Ja bym to trochę usystematyzował , przynajmniej dla siebie.
1. Pan Stanisław naprawdę fajnie połowił. Czemu ?a) Bo jest dobrym, skutecznym wędkarzem
b) Bo jest tam ryba!
2. Dlaczego jest tam ryba ? - a) Bo to łowisko No kill,
b) Były znaczne zarybienia ? ( tego nie wiem )
3. Dlaczego łowił tam karpie w takich ilościach ?a) Jest ich tam w nadmiarze, bardzo prawdopodobne
b) Innej ryby - np. leszcza jest za mało - również bardzo prawdopodobne
c) Pora roku determinowała połowy - trudno w tym okresie liczyć na liny, czy karasie złociste.
Z drugiej strony powinien brać być leszcz, czy japoniec.
d) Karpie miały swój dzień
Zatem dobrze, że miał możliwość fajnie połowić. Nie dobrze, że dominuje tam karp.
Wszyscy praktycznie ( czy prawie wszyscy) chcą by rybostan był mieszany, różnorodny, o wyważonych proporcjach pomiędzy gatunkami.
Z całą pewnością można jednak nad tym popracować poprzez zdrową politykę zarybieniową i zadbanie o taką wodę. Dobrze by było również ze strony estetycznej ( co też jednak kosztuje ).
Jest to woda o charakterze stawowym ( mówię o dość regularnych kształtach) zatem nie dostarcza nadzwyczajnych doznań estetycznych.
Mamy jednak wiele pięknych jezior, o czym wspomniałem w innym miejscu tego wątku.