Autor Wątek: Prośba o pomoc - brak wody w stawie  (Przeczytany 13513 razy)

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« dnia: 29.03.2018, 09:47 »
Witam wszystkich forumowiczów,

jestem tu nowy i zwracam się z prośbą o pomoc/poradę.


Otóż pod koniec lutego 2018 koparka wykopała mi staw w kształcie tzw taczki o wymiarach 20x25m i 3m w najgłębszym miejscu. Nie korzystałem z usług radiestetów i innych cudaków, bo nie wierzę w ich umiejętności. Próbnych wykopów też nie robiłem. Sugerowałem się jedynie tym, że jeszcze rok temu w tym miejscu rosły brzózki a obok nich w rowku stała zwykle woda. Na wiosnę 2017 robiłem wykopy 30 metrów dalej na głębokość 70 cm żeby nasypać dobrej ziemii pod krzewy owocowe. Woda wtedy wypełniła dołki na równi z gruntem. Sądziłem że wód powierzchniowych wystarczy więc do wypełnienia stawu tj około 1000 m3. Podaję współrzędne do mojego dołka jakby były potrzebne: 52°07'09.5"N 21°30'48.3"E

 

Warunki podczas kopania były iście zimowe tj minus 15-20 stopni Celsjusza. Operator zaczął od skucia pierwszej warstwy 30-40 cm czarnej ziemi (całkowicie skuta lodem) i obsypał tymi płytami brzegi na wysokość 50-70 cm. Dalej w głąb była już tylko glina z małym wyjątkiem. Trafił na trochę piasku którego użył do obsypania brzegów, bo jak twierdził staw będzie ładniej wyglądał i woda będzie trochę czystsza.

Minął już miesiąc czasu. Pogoda raz mroźna raz 10-15 stopni na plusie a na dnie wykopu sucho. W najlepszym momencie były gdzie nie gdzie miejsca gdzie było grząsko na około 10 cm, bo piasek nasiąkł.

W tym miejscu proszę o porady opinie:

1) Czy zastanawiać się nad zalaniem tego zbiornika wodą? Jeśli tak to jak? Wodą z wodociągów po 2,6 zł za m3 i czy w ogóle wodociągi pozwolą na to? Brat mi polecił żeby skontaktować się z jakąś OSP, bo może oni jakoś pomogą choć nie wiem jak.

2) Dzisiaj widziałem na internetach, że można wykopać samemu studnię abisyńską do 10 m głębokości lub więcej i liczyć na wody podskórne. Pisali, że wydajność takiej studni to 20-50 litrów na minutę. Dzwoniłem też do firm które się tym zajmują. Jeden facet wcale nie chciał przyjechać, bo kopał niedaleko i nic nie znalazł. Inny kopał u nas na wsi 3 studnie. Jedna mu się nie udała: tzn u mojego dalszego sąsiada - jakieś 70-80 metrów ode mnie. Wywiercił tam dwie dziury 200m głębokości i nic. Z kolei w dwóch innych miejscach jakieś 400-500m ode mnie kopał studnie i już na 25m głębokości była woda. Koszt studni 30m głębokości to jakieś 3500 zł z materiałem.

3) Może spróbować zrobić drenaż z pola. Wykopać dwa rowy po 50 metrów i 50 cm głębokie, wpuścić rury z geowłókniną i zasypać piaskiem.

4) A może ja po prostu panikuję i powinienem poczekać jeszcze do wakacji, a jakby co później się martwić?

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 001
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #1 dnia: 29.03.2018, 09:57 »
Kolego opisz dokładnie jaki grunt masz w dnie wykopu i jaki był w trakcie kopania, chodzi mi o warstwy czy była glina a potem piach na dnie?

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #2 dnia: 29.03.2018, 10:27 »
Pierwsze 30-40 cm to czarna ziemia. Potem tylko glina ale z malym wyjatkiem bo trafil na trochę piasku tzn tyle że starczylo mu na obsypanie brzegów wykopu. Jak chodzę po dnie to jest sama glina. Teraz nie widac poszczegolnych warstw ziemii bo operator obsypal wszystko naokolo piaskiem. Moge sie tylko domyslac ze pod koniec kopania trafił na jakąś żyłę piasku, która szla w poprzek stawu.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #3 dnia: 29.03.2018, 10:34 »
Twój staw mogłeś wykopać nad sporą warstwą gliny. Wtedy woda nie przejdzie. Ale jeśli przebijesz ją odwiertem, lub zwyczajnie koparką, to woda tryśnie. Oczywiście ta warstwa może mieć 2 metry, może 20... A pod spodem może też w ogóle nie być wody.
Ta rozmowa to jest wróżenie z fusów.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #4 dnia: 29.03.2018, 10:42 »
Nie planowalem studni w stawie ale gdzies obok i tą wodę tam wlać mechanicznie. Jeśli ta studnia by mi nie wypaliła to pozostaloby mi tylko liczyc na wody gruntowe i moze jak najlepsze ich doprowadzenie właśnie drenażem pola. To w/w miałoby oczywiscie sens gdyby woda mi gdzies nie uciekala powiedzmy taką żyłą piasku. Jak dodzwonie się do wykonawcy to zapytam jak to wyglądało. Jesli ta żyła przebiegalaby w poprzek to moze udaloby sie ja załatać gliną z wykopu...

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #5 dnia: 29.03.2018, 10:43 »
Tylko wizyta u geologa pomoże.
Nie wierć w tej glinie, bo to może być dobre uszczelnienie stawu.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 277
  • Reputacja: 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #6 dnia: 29.03.2018, 10:47 »
Jedyna rada to zakopać, jeżeli teraz masz sucho w wykopie, to nigdy nie będziesz miał w nim wody, choćbyś lał non stop z wodociągu co by pewnie dodatkowo portfel znokałtowało. Kopałem podobny stawik i korzystałem z umiejętności wuja i jego różdżki, staw jest trzy metry od domu a wody na ful przy ostatniej wilgotności. Jak wrócę z pracy to wrzucę kilka zdjęć. U mnie woda była od razu przy kopaniu a staw napełnił się w ciągu miesiąca.
Tomek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #7 dnia: 29.03.2018, 10:50 »
To samo i u mojego teścia, woda była od razu podczas kopania. Staw został wykopany w miejscu gdzie stała woda , łąka bagienko. Podczas kopania woda od razu pojawiała się w dziurze. Być może jest tam gdzieś źródełko podziemne co wybija.
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline majestic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 951
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • góru porycia
  • Lokalizacja: Piotrków Tryb.
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #8 dnia: 29.03.2018, 10:52 »
Może warto poszukać firmy która przygotuje raport wód podziemnych w danym miejscu. Skoro nie masz zaufania do "cudaków". Oczywiście kwestia finansowa ma pewnie duże znaczenie. Porządna firma pewnie jakąś metodą sejsmiczną czy elektromagnetyczną przygotuje taki raport. Jednak ja miałem u siebie kopaną studnie głębinową, 20 lat temu. Przyjechał "cudak" i określił na jakiej głębokości ile jest wody. Nie wiem jak to zrobił bo jeszcze byłem za młody by się tym interesować.

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #9 dnia: 29.03.2018, 10:58 »
A czy to że staw byl kopany w najwieksze mrozy w tym roku nie ma znaczenia? Może to wszystko wokół nie rozmarzło? Koszt badania geoelktrycznego to 800-1000 zl

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 277
  • Reputacja: 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #10 dnia: 29.03.2018, 11:03 »
Nie ma znaczenia, mrozy się już skończyły i staw zapełniał by się już powoli. Po prostu pochopnie wybrałeś miejsce na staw. Taką samą sytuację przerabia  koło myśliwskie z mojej rodzinnej miejscowości, wykopali i zero wody, wyłożyli folią i próbowali lać beczkowozami, ale zrezygnowali, bo folią nie wytrzymuje i woda i tak im ucieka, będą chyba to zasypywali.
Tomek

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #11 dnia: 29.03.2018, 11:40 »
Kurde... Wywalilem w piach 4 tysie. Nawet nie moge powiedzieć że umoczylem... >:O

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #12 dnia: 29.03.2018, 12:15 »
Woda zawsze znajdzie drogę. Szczególnie, że zbiornik jest dość głęboki. Nawet jeśli glina uniemożliwia łatwe dostanie się wody do zbiornika to z drugiej strony, jeśli ta woda się tam pojawi będzie uniemożliwiała jej ujście. Zbiornik powinien zawsze być budowany w miejscu, w którym nie ma problemu z wodami gruntowymi, jeśli nie ma być on zbiornikiem przepływowym. Oczywiste jest, że jeśli wody gruntowe mają ujście w innym kierunku, lub sam zbiornik jest zlokalizowany powyżej ich ujścia to raczej nie będzie on pełny wody.

Badania moim zdaniem w obecnej sytuacji niczego nie zmienią. One wskażą jedynie czy decyzja o budowie stawu w tym miejscu była słuszna lub nie. I tyle w zasadzie. Zbiornik jest już wykopany.
Ja w takim przypadku spróbował bym odrenować najbliższą okolicę zbiornika zgodnie z niwelacją powyżej zbiornika, dreny zsumować i jakąś poważniejszą rurą skierować w stronę stawu. Jeśli woda gruntowa sama nie napływa, to trzeba ją "łapać" i wymusić odpływ tam, gdzie chcesz. Takie jest moje zdanie. Nie jestem fachowcem w tych sprawach, od razu zaznaczam.
Grzegorz

Offline general0001

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #13 dnia: 29.03.2018, 12:21 »
Najwyższy punkt na polu jest jakies 30-40 metrow dalej wiec moze cos udalo by sie złapać. To badanie oprocz potwierdzenia ze w stawie nie ma wody ;D ;D pokazaloby gdzie ewentualnie wykopac studnie zasilajaca staw. Zakladam ze staw bylby szczelny bo wszedzie wokolo glina

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Prośba o pomoc - brak wody w stawie
« Odpowiedź #14 dnia: 29.03.2018, 12:32 »
To nie musi być z najwyższego punktu, bo woda tam i tak będzie "chwilowo", ważne, żeby dreny dać tam, gdzie woda zgodnie z niwelacją przepływa i tam ją "złapać". Jak masz rynnę na dachu, to też nie trzeba łapać wody w najwyższym punkcie, tylko tam, gdzie masz spust. Podobnie z gruntowymi. Studnia moim zdaniem jest zbyteczna. Byłby to jedynie "bufor" pomiędzy odrenowaniem a stawem, który i tak niczego by nie wniósł. W końcu, woda, która najpierw napływała by do studni może napływać od razu, bezpośrednio do zbiornika. Głębokość studni nie będzie jej atutem. W końcu wody w studni masz tyle, ile zbierze się wody gruntowej w związku z poziomem tejże.

Tutaj jest generalnie spory problem, bo jeśli poziom wód gruntowych nie jest na tyle wysoki, na ile potrzeby zbiornika, to jakiekolwiek doprowadzenie wody (tudzież przy pomocy drenów) może się okazać rozwiązaniem krótkotrwałym. Trudno ocenić.
Grzegorz