Grendziu, pytanie podstawowe, to czy to ma być auto tylko na ryby, czy również do codziennego użytku?
Mam znajomego, który ma Renault Kangoo tylko na ryby, więc z tyłu ma ustawione regały z półkami i wszystko wozi ze sobą. Auto jest super, ale do niczego innego się nie nada.
Jeśli ma być uniwersalne to zapewne jakieś kombi - osobiście nie lubię takich aut, ale to rozwiązanie pozwoli na połączenie praktycznego z pożytecznym.
Ja osobiście jak wiem, że jadę w teren, to pożyczam od żony Nissana Kaszaka
sprawdza się idealnie