Autor Wątek: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)  (Przeczytany 2652 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« dnia: 26.03.2019, 18:57 »
Widzę, że sporo tematów dziś się pojawiło o przynętach i zanętach, to i ja chciałbym coś napisać. Chciałbym zaprezentować Wam pewien przepis, który w ostatnim czasie przetestował mój kolega na kilku komercjach, na których ładnie połowił - od jesiotrów, po karpie, a nawet drapieżniki. Ja dopiero zabiorę się za testy z uwagi na ciągły brak czasu na wędkowanie :'(

W Stanach Zjednoczonych popularne jest łowienie małych sumów na płytkich wodach na....parówki. Oczywiście po wcześniejszym ich "odpowiednim" przygotowaniu. Pomimo słabego wzroku sumy na płytkiej wodzie mocno walą w czerwoną parówkę, prawdopodobnie myśląc, że jest to krwawiąca ofiara :P Amerykanie jako czerwonego barwnika do parówek używają takiego napoju w proszku (oranżadki) firmy Kool-Aid. Najczęściej truskawkowej. Jej cechą charakterystyczną jest to, że strasznie ona barwi. Można nawet zabarwić sobie ciuchy :P Pamiętacie pewnie z czasów dzieciństwa te wszystkie lizaki itp. barwiące język i zęby :) Ma ona więc na celu zabarwienie przynęty na czerwony kolor.

Przepis wygląda mniej więcej tak:
- 6 parówek pokrojonych jak tam się chce
- 3 łyżki pasty czosnkowej ( wystarczy też sam czosnek po "obrobieniu" go wyciskaczem. Ilość czosnku może być większa w zależności od potrzeb)
- odpowiednik napoju firmy Kool Aid, a więc jakiś czerwony barwnik spożywczy.

Wkładamy wszystko do torebki z suwakiem lub do słoika. Zalewamy to wodą, tak aby pokryć wszystko. Mieszamy. I do lodówki. Marynujesz parówki w lodówce przez kilka dni w tej miksturze.

Nie jest to może jakaś super ultra mega przynęta. Jednak ryby biorą na nią i to jest najważniejsze. Mamy tu połączenie ciekawego smaku (czosnkowo-mięsnego no i jeszcze truskawkowego, ale to jest mniej ważne, bo chodzi o kolor) z rażącym kolorem, bo kolor czerwony jest bardzo dobrze widoczny dla ryb właśnie w płytkich wodach

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9949.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10763.0

   

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 681
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #1 dnia: 26.03.2019, 20:41 »
Dobry przepis! :thumbup:

W UK też są ludzie co łowią na parówki, i podobno wyniki są wcale niezłe. Od karpi po klenie i brzany. Może sam wypróbuję, lubię takie wynalazki :)

Lucjan

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #3 dnia: 26.03.2019, 21:27 »
Tak to jest ta firma. Tylko nie wiem jaki kolor ma ten napój, bo tamten o którym piszę to jest truskawkowy (strawberry) i on jest mocno czerwony.
https://www.amazon.com/Kool-Aid-Strawberry-Unsweetened-0-14-Ounce-Envelopes/dp/B000ED6SUO

Natomiast ten Twój to jest tropikalne uderzenie. Nie wiem jaki kolor będzie po tropikalnym uderzeniu w parówkę :P

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #5 dnia: 26.03.2019, 21:35 »
To co wrzuciłeś to jest truskawkowa lemoniada. To co ja wrzuciłem to jest czysta naturalna truskawka :P Nie wiem jaki to ma kolor, bo o to tu chodzi.

Offline Sych

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #6 dnia: 26.03.2019, 21:39 »
W zeszłym roku wedkowalem na parowki :) Często biorę je jako przekąskę na wyprawę... Pewnego razu gdy już brakowało mi patentów,pokroilem kawałek parówki w kosteczkę i założyłem na włos. Trzymało się względnie,aczkolwiek źle się trochę formowało z mixem do metody ... Pewnie przez to iż jest dosyć miękka. Wyjąłem kilka leszczy nie dużych co prawda ale sytuacja się ożywiła :thumbup:

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #8 dnia: 26.03.2019, 21:52 »
To co wrzuciłeś to jest truskawkowa lemoniada. To co ja wrzuciłem to jest czysta naturalna truskawka :P Nie wiem jaki to ma kolor, bo o to tu chodzi.
Jest i truskawka.https://www.cosslodkiego.com.pl/product-pol-2477-Kool-Aid-Strawberry-Lemonade.html

Mirku, tylko w twojej truskawce jest użyty barwnik E102, a to oznacza kolor żółty :(
Robert

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #9 dnia: 26.03.2019, 23:55 »
Lucjan nie opisywał łowienia na parówkę? Coś mi tam majaczy...
Jacek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #10 dnia: 30.03.2019, 14:16 »
Parówki jako zanęta i przynęta na karpia


Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #11 dnia: 30.03.2019, 18:36 »
Na parówki widziałem jak Mrk też z powodzeniem łowił, tylko bez żadnych dodatków ;)

Offline redaktor

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 91
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa, Kedzierzyn-Koźłe
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #12 dnia: 02.04.2019, 17:40 »
Co to jest za tajemniczy dodatek na filmie? Czyżby płatki owsiane suche? Mam zamiar spróbować takiego łowienia na małym stawie z karpiami 5+. Zazwyczaj łowie na chleb z powierzchni, ale to powinno też chwycić. Stad pytanie, bo nie zrozumiałem gościa. Dodaje chleb tostowy, kukurydze, parówki i... no właśnie co jeszcze.


Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #13 dnia: 02.04.2019, 18:32 »
Ciekawe te parówki... Coś czuję, że w niedługim czasie je wypróbuję

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czerwone parówki w czosnku a'la Makłowicz ;)
« Odpowiedź #14 dnia: 02.04.2019, 19:52 »
Patryk myślę, że na komercji parówki pójdą jak nic ;) tak samo jak mielonka i to bez dodatkowych aromatów :beer: