Mnie przez długi czas tak drżała ręka z mikrofonem, że musiałem uważać na zęby. Przeszło.
Zapewniam Cię, że można się tego nauczyć, przynajmniej w stopniu zadowalającym. Są jednak przypadki, gdy nic nie pomoże, bo coś tam siedzi w głowie. Trzeba występować, występować i występować, aż przejdzie. Jeśli nie przejdzie, to znaczy, że powinieneś być np. youtuberem