Autor Wątek: Spławiki samoróbki  (Przeczytany 63506 razy)

elvis77

  • Gość
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #30 dnia: 02.01.2015, 18:59 »
No właśnie. Muszę usunąć trochę lakieru, bo oryginalny jest czerwony, a ja chcę żółty, więc nie pokryje.
To spróbuję drobnym papierem, jak radzicie
Przy antenkach z przezroczystych rurek i przy użyciu odpowiedniej fluorescencyjnej farby to bez podkładu jest niesamowity efekt, bo lakier przepuszcza światło, które odbija się od przeciwległej ścianki, przez co powstaje efekt świecenia.
Efekt jak na światłowodach

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #31 dnia: 02.01.2015, 19:47 »
MG42 - super splawiczki - prawie jak kupne! ;)
Lucjan

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #32 dnia: 02.01.2015, 20:11 »
musze przyznać że First Class robota :) ładnie wyglądają, troche pracy włożyles napewno w to
Krzysztof

Offline MG-42

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #33 dnia: 03.01.2015, 10:08 »
Samo zrobienie jest banalnie proste, trudniej było dojść do tego żeby takie proste było :) dla zainteresowanych mała instrukcja (w końcu frajdą jest złowić rybę na samoróbkę :) )

1) Spławik z obciążeniem własnym, korpus jak wspominałem wykonuję z pióra pawiego dł 20 cm zaokrąglam oba brzegi papierem ściernym papierem ściernym gradacji około 80, ewentualne piórka usuwam żyletką i dogładzam papierem 3000, samo obciążenie wykonuję z rurki mosiężnej fi 4 mm (dostępna w sklepie modelarskim za około 11 zł za mb ) i długości różnie w zależności od wyporności itd. spławik o korpusie 20 cm i gramaturze około 2,5 g ma obciążenie dł 1,5 cm rurki tj. poniżej 2 gram (czyli ponad pół grama na żyłkę). Po docięciu odcinka z racji, że nie mam tokarki wkręcam rurkę w unieruchomioną wiertarkę i pilnikiem obrabiam oba końce z jednej strony toczę do momentu, aż da się zaoblić ściankę rurki następnie umieszczam krętlik w środku i zaoblam. Teraz należy wlutować z drugiej strony wkręt bez łba i tym samym unieruchomić i uszczelnić wszystko. Gdy mamy już korpus i obciążenie łączymy je ze sobą w tym celu robimy otwór centralny grubą igłą w piórze i wkręcamy obciążenie. Żeby połączenie było wytrzymałe używam odrobiny kleju szybkoschnącego i na wkręt daję odrobinę waty kosmetycznej ( wata po połączeniu z kropelką twardnieje na kamień, uszczelnia i spaja całość). Korpusu nie maluję tylko naciągam na niego koszulkę termokurczliwą ( cena 1,5 zł za metr u mnie dostępna o cienkich ściankach nie wpływa na wyporność spławika praktycznie wcale, ale za to solidnie go wzmacnia). Jeżeli chce insert w spławiku to używam pręta węglowego (3 zł za metr fi 1 mm), albo tańszego rozwiązania, patyczków do uszu wklejam je podobnie jak obciążenie z odrobiną waty na obu końcach.

2) Spławik bez obciążenia jest podobnie wykonany z tym, że zamiast ciężarka wklejam patyczek od szaszłyka oczko robię z drutu ( może być spinacz większość jest nierdzewna) oczko do kila łącze podobnie jak się łączy przelotki do wędki tj. omotką z syntetycznej nici, a całość zalewam lakierem.

Poniżej wstawię parę fotek dla ułatwienia:
Pozdrawiam Marek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #34 dnia: 03.01.2015, 12:14 »
Mig szacun
sprzedajerz czy produkujesz dla siebie
Maciek

Offline MG-42

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #35 dnia: 03.01.2015, 12:38 »
Zasadniczo robię dla siebie jak się nudzę i jak urwę parę. Niedaleko mnie koleś ma pawie to pióra mam za grosze (nie płace za przesyłkę). Przez to koszt jednostkowy spławika wychodzi poniżej 2 zł. Każdy może sobie takie zrobić. :) Chciałby robić jeszcze crystal wagglery ale nie mam budulca przeźroczyste rurki z metra są drogie a sensownych zamienników nie znalazłem. Oczywiście tak jak kolega powyżej pisał z patyczków od balonów są całkiem dobre, ale przeźroczystych nie znalazłem w necie...
Pozdrawiam Marek

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #36 dnia: 03.01.2015, 18:48 »
Zawsze zastanawiałem się jak zrobić dociążenie a tu proszę jak na dłoni podane :P
Chyba się skuszę i zrobię sobie choć w sumie to mam sporo spławików i raczej ich nie urywam a jeśli urwę to zawsze jakoś go wyciągnę bo mało nie kosztują a tu proszę zrobić samemu to za 2 zeta to bym nie kombinował i zostawiał taki spławik na łowisku :D




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline rysiek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 2
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #37 dnia: 03.01.2015, 19:18 »
słuchaj mg2 jeśli chcesz rurki to są świetne do dziecięcych baloników .Można  je kupić w hurtowni papierniczej :)

Offline MG-42

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #38 dnia: 03.01.2015, 23:40 »
Tak wiem o rurkach od baloników, tylko tak jak wspomniałem one są zazwyczaj w jakimś kolorze, ja chciałbym przeźroczyste, bo białe z rurek od balonów już mam. :) Taki hand made Crystal Waggler :)
Pozdrawiam Marek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #39 dnia: 04.01.2015, 00:02 »
Wielu wyczynowców dociąża samemu wagglery drutem lutowniczym, takim cienkim. Obwijają wokół dolnej części odpowiednia ilość razy. Mogą w ten sposób samemu dobierac odpowiedni stosunek ciężaru przyspławikowego.
Nie wygląda to pieknie ale jest skuteczne.
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #40 dnia: 04.01.2015, 00:08 »
Wielu wyczynowców dociąża samemu wagglery drutem lutowniczym, takim cienkim. Obwijają wokół dolnej części odpowiednia ilość razy. Mogą w ten sposób samemu dobierac odpowiedni stosunek ciężaru przyspławikowego.
Nie wygląda to pieknie ale jest skuteczne.
od wielu lat niektóre spławiki w ten sposób dociążałem taśmą ołowianą! Jednak komuna uczyła samorozwoju! ;D ;D ;D ;D ;D
Arek

Offline rysiek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 2
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #41 dnia: 04.01.2015, 12:05 »
jeżeli chcemy uzyskać precyzyjne dociążenie spławika z rurki, robimy to tak ,wkładamy do rurki 2 śruciny lub 3śr   będzie to ciężar spławika.Następnie zabezpieczamy od dołu ,czyli wklejamy krętlik (distalem)jak wyschnie, wkładamy go do wody ,sprawdzamy  ile się zanurzy to ocenimy ile ma wystawać z wody po dołożeniu powidzmy 1gr na żyłkę wtedy zaznaczamy flamastrem miejsce w którym go obetniemy.jeśli to zrobiliśmy to zarabiamy górę spławika ,i zostało tylko pomalowanie szczytówki. ;)

elvis77

  • Gość
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #42 dnia: 06.01.2015, 13:54 »
Kilka jeszcze znalazłem,ale widać już wpływ czasu na jakość i dostępne materiały i techniki(ponad 15 lat) 
Były jeszcze slidery,ale chyba dzieci się nimi zaopiekowały  :(
Były,też różne wersje z obciążeniem i różne kolory fluo antenek,ale..,

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #43 dnia: 21.01.2015, 19:54 »
Dziś biorę do ręki spławik middy lekko go ścisnąłem aby coś sprawdzić a tu coś takiego! Pękał jak wściekły. Zrobił się taki twardy że masakra. Używałem go tylko jeden sezon i to na zmianę z innymi.



Szukałem jakiejś rurki bo była mi potrzebna do łódki zanętowej i natknąłem się na rurkę od balonów :D
Zrobiłem swój pierwszy od dawana spławik z elementów z tego middy. Na początku chciałem antenkę wtykać bezpośrednio do niego lecz zmieniłem to na coś elastycznego aby było ok. Teraz spławik bez antenki jest szczelny. Ciekawe jak długo mi posłuży :D
Wyszło to bardzo spontanicznie i bardzo mnie cieszy efekt końcowy że nie wszystko jednak trzeba wyrzucać :D













Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

elvis77

  • Gość
Odp: Spławiki samoróbki
« Odpowiedź #44 dnia: 21.01.2015, 22:27 »
No to mnie pocieszyłeś
Ale i tak jeszcze kilka małych Siver kupię.  A do wiosny  muszę zdobyć  Inserty Drennana.