Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 556918 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #750 dnia: 04.11.2018, 19:39 »
Nie mam teraz czasu sprawdzić kwestii podatków przy składkach członkowskich - jak wygląda ich rozliczenie, więc nie chcę strzelać i zmyślać, ale jak znajdę chwilę to sprawdzę.

Offline LisKula

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 3
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #751 dnia: 04.11.2018, 21:27 »

Składki wnoszone przez członków Stowarzyszenia, na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 40 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych są wolne od podatku – w części nieprzeznaczonej na działalność gospodarczą Stowarzyszenia. W świetle powyższego, składki członkowskie, jako dochody (przychody) wolne od podatku na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 40 ww. ustawy należy wykazać w informacji o odliczeniach od dochodu i od podatku oraz o dochodach wolnych i zwolnionych od podatku – CIT-8/0. Dochody (przychody) te wpływają na podstawę opodatkowania ustalaną w zeznaniu o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) przez podatnika podatku dochodowego od osób prawnych – CIT-8, poprzez odliczenie od dochodu

Offline LisKula

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 3
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #752 dnia: 04.11.2018, 21:30 »
Warunkiem zwolnienia z opodatkowania składek członkowskich jest ich przeznaczenie przez organizacje polityczne, społeczne i zawodowe na inną działalność niż działalność gospodarcza. Przepis art. 17 ust. 1 pkt 40 updop, stanowiący o zwolnieniu, nie przewiduje żadnych dodatkowych ograniczeń, zarówno odnośnie przeznaczenia uzyskanych w ten sposób środków, jak i co do terminu ich wydatkowania. Składki członkowskie to składki z tytułu przystąpienia do organizacji i pozostawania w niej członkiem. Zwolnienie dot. przykładowo partii politycznych, związków zawodowych, samorządów zawodowych, stowarzyszeń.
Jeśli organizacje zadeklarowały, że przeznaczą składki na cele uprawniające je do zwolnienia z opodatkowania, a następnie składki te wydatkują na działalność gospodarczą zobowiązane są do wpłaty podatku od tych składek (bez wezwania) do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonały wydatku na inne cele (art. 25 ust. 4 updop).

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 959
  • Reputacja: 238
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #753 dnia: 04.11.2018, 21:32 »
Selektor, jak zwykle wykonujesz bezcenną robotę, brak słów :bravo:,  Jak czytam Twoje  elaboraty to ciśnienie  mi skacze na poziom zawałowy. Jak  w obecnych czasach komuna może jeszcze dalej tak doskonale funkcjonować? :facepalm:  Według jaśnie panów z ZG PZW oczywiście wszytko jest cacy , no ale jak to mówią " napluj w twarz qrwie to powie, że deszcz pada"
Adam

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #754 dnia: 04.11.2018, 21:42 »
Selektor, jak zwykle wykonujesz bezcenną robotę, brak słów :bravo:,  Jak czytam Twoje  elaboraty to ciśnienie  mi skacze na poziom zawałowy. Jak  w obecnych czasach komuna może jeszcze dalej tak doskonale funkcjonować? :facepalm:  Według jaśnie panów z ZG PZW oczywiście wszytko jest cacy , no ale jak to mówią " napluj w twarz qrwie to powie, że deszcz pada"



Słusznie :thumbup: Czekam na spotkanie z Arkiem, chciałbym mu postawić dobrą wódkę.
Z drugiej strony, jak czytam te teksty, to taka piana mi idzie czasem, że szyby w oknach drżą z przerażenia... ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 687
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #755 dnia: 04.11.2018, 21:43 »
A ja myślę, że obecny zarząd szykuje się do odparcia ataku jaki ma przeprowadzić beton stronnictwa Bedyńskiego :) Aby nie zostać oderwanym od koryta, udaremnia próbę przejęcia władzy jaką można wykonać podczas takiego zjazdu. Nie przychodzi mi nic innego do głowy, bo przecież po co takie zmiany? Obecne wędkarze nie są w stanie niczego zrobić, więc nie ma się co łudzić, że chodzi o walkę z reformatorami. Tutaj jest walka o stołki :)

Niedobrze się robi... ???

Arek, jaki jest powód tych zmian wg Ciebie? Po co takie hocki-klocki?
Lucjan

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #756 dnia: 04.11.2018, 22:40 »
Masz rację LUK. Jest to walka o stołki i chęć odcięcia „opozycji” od koryta. T. Rudnik miał być takim dobrym reformatorem, a wraz z kolegami podąża w tym samym kierunku co poprzedni Zarząd Główny. Żenada. Sam się podpisał pod tą uchwałą, więc szkoda w ogóle to komentować. Tym bardziej szkoda komentować teksty obrońców Prezesa ZG, że "przecież on nic nie może". Otwórzcie w końcu oczy ludzie. Nihil novi. Beton rodem z minionej epoki.

Moja ocena sytuacji jest taka - jako zewnętrznego obserwatora.

Ostatnie zmiany (bo to nie jest jedynie jedna taka uchwała) mają związek z walką o władzę, której przejawem jest chociażby zawieszenie ZO we Wrocławiu.

Podobno jakiś gamoń z Głównej Komisji Rewizyjnej (w mojej ocenie usprawiedliwia go w niewielkim stopniu fakt totalnie bezsensownie sformułowanych przepisów dotyczących wymogów co do przeprowadzenia kontroli) nie doczytał swoich obowiązków co do trybu przeprowadzenia kontroli i przeprowadził ją tam niezgodnie ze statutem oraz Regulaminem Komisji Rewizyjnych PZW.

Zarząd Główny się zorientował, że działał niezgodnie ze statutem, więc co zrobił? Czy podał się do dymisji? Skądże :P

Podjął uchwałę - uchwała nr 72/IX/2018 z dnia 21 września 2018 r. w sprawie: zmiany uchwały nr 125 Prezydium ZG PZW z dn.1.04.2016 w sprawie dostępu do dokumentów

Tę uchwałę nr 125 w 2016 r. podjął poprzedni Zarząd Główny. Miała ona na celu wyeliminowanie możliwości uzyskania dostępu do dokumentów PZW przez zwykłego „szarego” członka. Dostęp do dokumentów PZW mają na jej podstawie jedynie "członkowie władz i organów" PZW i to pod szeregiem warunków o których mowa niżej.


Treść tej uchwały brzmi m.in. tak:

„1.   Członkowie władz i organów Polskiego Związku Wędkarskiego, wszystkich szczebli organizacyjnych, mogą uzyskać dostęp do dokumentów (w tym do dokumentów tworzonych w formie elektronicznej) - znajdujących się w zasobach biur i siedzibach jednostek organizacyjnych PZW - tylko na pisemny wniosek zainteresowanego i po uzyskaniu pisemnej zgody prezesa zarządu lub wyznaczonego przez niego członka zarządu.
2.   Wniosek, o którym mowa w ust. 1 musi zawierać wskazanie czynności służbowych, dla których dokonania dostęp do dokumentów jest konieczny. Kopiowanie, publikowanie oraz wynoszenie dokumentów poza teren biura i siedziby jest niedopuszczalne.”

Poprzedni ZG (celowo lub nie :facepalm:) zapomniał jednak, że taka uchwała ogranicza pracę organów kontrolnych. Muszą one bowiem m.in. wnioskować na piśmie o wydanie im dokumentów, aby przeprowadzić kontrolę.

Nowy ZG z panem Rudnikiem na czele nie zmienił tej uchwały, dając chociażby uprawnienie do wglądu również „zwykłym” "szarym" członkom PZW (oczywiście pod pewnymi warunkami, a nie tylko władzom i organom PZW), ale zauważył pewien problem, który pojawił się właśnie z kontrolą we Wrocławiu, polegający na tym, że GKR złamała "wewnętrzne" prawo, dokonując nieprawidłowo kontroli ;D

Co więc zrobił obecny ZG we wrześniu 2018 r.? A no zmienił tę uchwałę poprzedniego ZG z dnia 1.04.2016 i dodał do niej taki o to zapis:

uchwala się:

"§ 1
Zmianę Uchwały nr 125 Prezydium ZG PZW z dn.1.04.2016 w sprawie dostępu do dokumentów, poprzez dodanie w niej w pkt 3, następującej treści:

„3. Powyższe nie dotyczy zespołów kontrolnych komisji rewizyjnych PZW oraz rzeczników dyscyplinarnych PZW.”

§ 2
W pozostałym zakresie zmieniana Uchwała pozostaje w mocy.”
[/i]

Jest to uchwała nr 72/IX/2018 Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego z dnia 21 września 2018 r.
Aktualnie więc zespoły kontrolne komisji rewizyjnych PZW oraz rzecznicy dyscyplinarni PZW nie muszą "prosić się" i czekać na uzyskanie zgody, aby móc przejrzeć dokumenty w trakcie kontroli. :facepalm:

Jak widać jedni są warci drugich. Raz, że nie potrafią prawidłowo przeprowadzić kontroli, dwa że chamsko ograniczają uprawnienia zwykłych „szarych” członków PZW łamiąc postanowienia statutu.  Można więc śmiało rzec, że PZW to patologiczna organizacja.

Nie są ważne zmiany w systemie PZW t.j. w kwestii operatów, zmiany systemu umów o użytkowanie obwodów rybackich, kwestii zarybień, czy też zwiększenia nakładów na ochronę wód oraz zmniejszenia biurokracji. Najważniejsza jest walka o przysłowiowe koryto :facepalm:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 687
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #757 dnia: 06.11.2018, 08:02 »
Niestety, jest dokładnie jak piszesz. W Polsce wąska grupa ludzi uzurpuje sobie prawo do 'rządzenia' związkiem wędkarskim, robiąc to co jest w ich interesie a nie wędkarzy. Oczywiście wszyscy jak jeden mąż będą mówić jak to będą działać dla dobra członków na początku. A potem wychodzi szydło z worka. Chodzi o koryto, po prostu o koryto, o zapewnienie sobie dobrych zarobków i perspektyw na utrzymanie się po kolejnych wyborach. Gdyby wędkarze wybierali prezesa i kilka osób do ZG, mielibyśmy program wyborczy skierowany do wędkarzy. Niestety, wybierają się działacze, więc nie ma żadnych programów - są sojusze okręgowe i podział 'łupów'. Żenujące :facepalm: :facepalm:

Załamuje mnie to, że wypaczeniu uległa idea zrzeszania się i wspólnego zarządzania wodami. Powstał jakiś dziwny twór, który mieni się być związkiem wędkarskim, jednak jego członkowie w dużej części robią dokładnie to czego nie powinni. Zamiast dbać o wody, są niczym kolonizatorzy, którzy chcą jak najwięcej uzyskać w jak najkrótszym czasie. Zabieranie karpia po jego wpuszczeniu to przykład demoralizacji i upadku zdrowego rozsądku.

Czy powinno się walczyć o PZW? Wg mnie więcej dobra przyniosłoby rozwiązanie tej organizacji, i budowanie nowych struktur, niekoniecznie ogólnopolskich. Lepiej sprawdza się lokalne stowarzyszenie. Ale co będą żreć mięsiarze, kto im da? Teraz mają wielkie możliwości za 250 zeta, w małych grupach zaś nie będzie tak różowo. To jest więc walka o stołki na górze i o mięso na dole :)
Lucjan

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #758 dnia: 06.11.2018, 10:04 »
Lepiej sprawdza się lokalne stowarzyszenie. :thumbup: PZW  precz w tej organizacji nie da się nic już zmienić.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 506
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #759 dnia: 06.11.2018, 10:26 »


Czy powinno się walczyć o PZW? Wg mnie więcej dobra przyniosłoby rozwiązanie tej organizacji, i budowanie nowych struktur, niekoniecznie ogólnopolskich.

Widzę, Lucjan, że powoli zmieniasz zdanie. Ja też. Znacznie łatwiej rozpieprzyć coś, co trzyma się tylko na przekrętach, niż taki chory twór reanimować.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Online maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #760 dnia: 06.11.2018, 10:55 »
Też już jestem tego zdania,że to powinno się rozpaść. A pamiętam jakie było zadowolenie gdy wybrano Teodora ,i on tak pięknie mówił na yt. Grono z nas chciała opłacić skladki tylko dla niego. Każdy sie łudził, że idzie lepsze. Jak to mówią,nadzieja umiera zawsze ostatnia. Ja w tym roku nie opłaciłem składek,i w przyszłym też nie zamierzam. Wole jeździć na prywatne stawki, niz nabijać kabze tym przekretasom.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #761 dnia: 06.11.2018, 11:37 »
Bardzo lubię czytać o tym, co się dzieje w okręgu Prezesa Duraja. Ostatnio tamtejsza Grupa Specjalna SSR, powołana przez Prezesa W. Duraja, złapała na kłusowaniu dwóch członków zarządu koła Sucha Beskidzka ( m.in rzecznika dyscyplinarnego) :facepalm: W trakcie zatrzymania kłusole z PZW kierowali do nich groźby karalne, powoływali się na znajomości. Teraz piszą, że złapali biednego rencistę, który siedział sobie w namiocie, a w wodzie 4 wędki na drapieżnika. Biedny rencista zaoferował 200 zł łapówki i oczywiście zaczął powoływać się na znajomości. Ostatecznie trafił na komisariat.

To jest właśnie ta mentalność której nie da się zmienić, bo nie ma chociażby chęci do zmian na "górze", gdzie de facto jest ta sama mentalność. Łamiemy statut, naruszamy prawo, byle tylko osiągnąć upragniony dla nas cel. I to jest coś z czym się nie wygra. Skoro od dołu do góry jest cała masa takiej patologii, a są to osoby które mają olbrzymi wpływ na stan polskich wód, to jak można zreformować ten związek ? Można jedynie "zrobić sobie" pod domem fajną rybną wodę, o ile więcej twoich kolegów będzie podzielać twoje zapatrywanie. A co z resztą wód należących do PZW, który ma w "posiadaniu" większą część zbiorników w tym kraju? Można jedynie liczyć na to, że w innych częściach Polski też są osoby, którym zależy na zmianach.
Najgorsze jest to, że na samym dole w kołach jest również cała masa ludzi, którym naprawdę zależy na zmianie naszej szarej rzeczywistości. I ciągle muszą stykać się z przeciwnościami, nie tylko na tym najniższym poziomie stowarzyszenia, ale przede wszystkim na tych wyższych stopniach. I to jest w tym wszystkim najgorsze, że musisz ciągle z czymś walczyć, aby móc realizować swoje hobby. A przecież to jest tylko hobby. Nic więcej.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #762 dnia: 16.11.2018, 11:20 »
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=480467262462414&id=223902718118871

Co znaczą częste kontrole. Kolejny pan z PZW złapany na kłusowaniu. Tym razem były "komendant jednego z kół PZW i długoletni strażnik"

"Ujawniono wykroczenie byłego komendanta jednego z kół PZW i długoletniego strażnika!
Był obserwowany od dłuższego czasu, dzisiejsza kontrola zakończyła się sukcesem.

Grupa Specjalna SSR Bielsko – Biała ujawniła wykroczenie byłego komendanta jednego z kół PZW i długoletniego strażnika! To kolejny tego typu przypadek z rzędu..

Jeden ze strażników Grupy Specjalnej SSR znalazł w okolicach „pseudo wędkarza” a za razem byłego komendanta SSR jednego z kół PZW schowane pod skałą w reklamówce zamordowane ryby. Miedzy innymi znajdował się wśród nich okoń przeznaczony do wzięcia niezgodnie z regulaminem, przekraczał górny wymiar ochronny stanowiący 35 cm. Działanie na niekorzyść naszych wód nikomu nie uchodzi na sucho.

Najgorsze jest to , że żadna ze złowionych ryb nie została wpisana do rejestru połowu.. niestety jest to nagminne i zaburza tzw. gospodarkę rybacką i populację ryb w naszych wodach.

Przy okazji tego wpisu prosimy o bezwzględne zapisywanie wszystkich ryb przeznaczonych do wzięcia, będziemy zwracali na to szczególną uwagę, ponieważ niewpisane ryby do rejestru połowu a zabrane z łowiska, to ryby które "są w wodzie" z której zostały zabrane bez znaczenia, czy to jezioro, czy rzeka. Z nieuzupełnianego rejestru zdanego w kole nikt, nie odnotuje ich braku, ponieważ rejestr jest pusty a między innymi na jego bazie zarybia się niedobory rybostanu zawartego w tzw. operacie rybackim.."

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #763 dnia: 17.11.2018, 18:02 »
Dziś robiłem czyszczenie dysku i znalazłem m.in. takie cenne rady na wody pełne ryb, płynące z ust dyrektora biura zarządu okręgu w Gorzowie Wielkopolskim







Tak na marginesie to chyba gdzieś ostatnio wrzucałem film z tym Panem i jego trafną oceną sytuacji o której mowa w filmie:



Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #764 dnia: 17.11.2018, 18:19 »
Kurna, żeby nasi piłkarze tak kryli jak oni wszyscy siebie nawzajem i swoje interesy..
Bo niemożliwe, że w to wierzą ???
Uzależniony od wędkarstwa