Autor Wątek: Zarośnięte łowisko  (Przeczytany 7959 razy)

Offline zgrozik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 588
  • Reputacja: 141
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Debeściaki
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #15 dnia: 03.03.2018, 20:58 »
Masz rację, choć to może przez okres zimowy. Ja się nie uważam za lepszego, w szczególności w wędkarstwie. Martwi mnie jednak fakt że coraz więcej ludzi wpada tu "na pytanko". Zwykła ludzka przyzwoitość, podchodząc do jakiejś społeczności wymagałaby:

A) Poświęcić chwilę na zapoznanie się z nią na ile czas pozwoli.
B) Przywitać się, jak nie w wątku to chociaż w pierwszym napisanym poście.
C) Poświęcić swój czas na opisanie problemu którego będzie dotyczyć temat, tak by chętni do pomocy doświadczeni użytkownicy tego forum mieli z czego wróżyć fusy, dać od siebie jakiś standard.

Ładnie to ubrałeś Marcinie :beer:
Piotr

Offline benyb

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 51
  • Reputacja: 3
  • Lokalizacja: Legionowo
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #16 dnia: 03.03.2018, 21:36 »
Masz rację, choć to może przez okres zimowy. Ja się nie uważam za lepszego, w szczególności w wędkarstwie. Martwi mnie jednak fakt że coraz więcej ludzi wpada tu "na pytanko". Zwykła ludzka przyzwoitość, podchodząc do jakiejś społeczności wymagałaby:

A) Poświęcić chwilę na zapoznanie się z nią na ile czas pozwoli.
B) Przywitać się, jak nie w wątku to chociaż w pierwszym napisanym poście.
C) Poświęcić swój czas na opisanie problemu którego będzie dotyczyć temat, tak by chętni do pomocy doświadczeni użytkownicy tego forum mieli z czego wróżyć fusy, dać od siebie jakiś standard.
generalnie się z Tobą zgadzam...ale jak ktoś ma trochę mniej tej przyzwoitości to nas nie upoważnia do zniżania się do jego opoziomu i tyle w tym temacie według mnie

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 486
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #17 dnia: 04.03.2018, 09:29 »
panowie   rzadko tu coś piszę ale jestem  tu niemal codziennie....
i tak sobie myślę że jakoś tu się ciasno zaczyna robić
nie za bardzo chcemy być elitarni, lepsi niż inni???
wystarczy, że ktoś napisze o wziętej rybce,czy ma trochę inne spojrzenie na wędkarstwo niż przyjęty główny tu nurt i od razu rozpoczyna się jazda i ogólna połajanka....

Robi się tak samo jak na forach polskich klubów w UK. Jest coś takiego w Polakach że muszą przypominać innym o ich miejscu w szeregu. Tworzy się poczucie elitarności, najczęściej bez wyraźnego powodu.
Nie mam na myśli nikogo konkretnego ale wszystko zmierza w tym kierunku. Szkoda bo lubię tutaj zaglądać.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 407
  • Reputacja: 1970
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #18 dnia: 04.03.2018, 09:40 »
Panowie,
Wpada tu ktoś nowy, zakłada temat z błędem w tytule. Pisze, jak mu ciepło, fajnie i podaje bzdurne szczegóły, żeby wkurzyć wszystkich siedzących w skutych lodem domach.

Wam naprawdę się wydaje, że to było normalne pytanie?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #19 dnia: 04.03.2018, 09:57 »
Zgadzam się Michał, to nie było dobrze sformułowane pytanie.
Pozdrawiam Darek

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 486
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #20 dnia: 04.03.2018, 09:58 »
Tak mi się wydaje.
Nie podał szczegółów skąd pisze ale można zapytać. Pisze o brzanach w jeziorze, pierwsze słyszę o czymś takim. Zapytał ktoś o to? Sprawdził w internecie czy to jest możliwe.
Dopiero Modus zadał sobie tyle trudu żeby rozszyfrować posta. Między czasie padła oferta bana i stosowny komentarz żeby był na wynos.

Kolega życzy bana na miejscu czy na wynos?

Zdecydowanie na wynos.
Na miejscu kolegi nie chcemy! >:(

Mój może być na wynos.

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #21 dnia: 04.03.2018, 10:49 »
Koledzy, ja patrzę na to tak. Wiem ile pracy jest wkładane w moderowanie Forum i wcale się nie dziwię, że przewidziany był ban.
Podam Wam przykład z mojego podwórka, prowadzę konkurs fotograficzny i też się denerwuję, jak ktoś Nowy nawet nie przeczyta regulaminu, tylko wstawia sobie zdjęcie jak popadnie i nawet łaskawie nie odpowie na moje powiadomienia. To świadczy tylko o tym, że ma mnie w poszanowaniu.
 

 
Robert

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #22 dnia: 04.03.2018, 11:22 »
Szanowni koledzy, skoro wspominacie o elitarnośći, to wiedzcie, że na tym forum tak właśnie będzie. Będzie to forum elitarne! Bez względu na to, czy się to komuś podoba, czy nie podoba. Myli się jednak ten, który zakłada, że awans do elity zapewni mu drogi, wyszukany sprzęt, wyjazdy na zagraniczne łowiska - czyli szeroko pojęty status majątkowy. Nie uczyni tego też papierek potwierdzający stopnie naukowe, bynajmniej. Mało tego, kartą otwierającą drzwi do klubu nie będą też osiągnięcia wędkarskie. Nikt nikogo nie rozlicza i nie będzie rozliczał ani ze złowionych ryby, ani z godzin spędzonych nad wodą. Nie ma lekko, przynależność do elity zobowiązuje, więc trzeba sięgnąć głębiej... Kultura, dobre maniery, takt, fason, rozwaga, uprzejmość, empatia, dbałość o język rodzimy (w stopniu podstawowym) - tylko takie przymioty dadzą wstęp do elitarnego klubu.

Wyzwania stoją i przed zaprawionymi w bojach użytkownikami, i przed nowicjuszami. Trzeba o tym pamiętać. Jest to jedno z nielicznych forów, gdzie nie ma konieczności witania i przedstawiania się w przeznaczonym do tego dziale ("Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa! Z całą pewnością nikt Was nie zbeszta za brak wpisu w Powitalni :) Jest to opcjonalna forma przywitania się z innymi na forum. Równie dobrze można się przywitać w pierwszym założonym przez siebie wątku tematycznym"). Czy kilka słów o sobie napisanych w pierwszym poście to aż tak wielki wysiłek? Szczególnie gdy chce się zostać członkiem elity? Wiem, wiem: "Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa!"... Tego właśnie zabrakło w tym konkretnym przypadku - kilku słów wyjaśnienia, żeby nakierować, wskazać, żeby dać sobie pomóc. Czy mało tutaj przykładów bezinteresownej pomocy? Czy nowi użytkownicy nie otrzymują odpowiedzi na dręczące ich pytania?

Śmiem twierdzić, że ci, którzy chcą należeć do elity, stają się jej częścią, bez niczyjej decyzji, dzięki sobie, naturalnie, niepostrzeżenie. Aż do bana ;)
Jacek

Offline andre1975

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 484
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Bruksela / Łagów (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #23 dnia: 04.03.2018, 11:29 »
Szanowni koledzy, skoro wspominacie o elitarnośći, to wiedzcie, że na tym forum tak właśnie będzie. Będzie to forum elitarne! Bez względu na to, czy się komuś to podoba, czy nie podoba. Myli się jednak ten, który zakłada, że awans do elity zapewni mu drogi, wyszukany sprzęt, wyjazdy na zagraniczne łowiska - czyli szeroko pojęty status majątkowy. Nie uczyni tego też papierek potwierdzający stopnie naukowe, bynajmniej. Mało tego, kartą otwierającą drzwi do klubu nie będą też osiągnięcia wędkarskie. Nikt nikogo nie rozlicza i nie będzie rozliczał ani ze złowionych ryby, ani z godzin spędzonych nad wodą. Nie ma lekko, przynależność do elity zobowiązuje, więc trzeba sięgnąć głębiej... Kultura, dobre maniery, takt, fason, rozwaga, uprzejmość, empatia, dbałość o język rodzimy (w stopniu podstawowym) - tylko takie przymioty dadzą wstęp do elitarnego klubu.

Wyzwania stoją i przed zaprawionymi w bojach użytkownikami, i przed nowicjuszami. Trzeba o tym pamiętać. Jest to jedno z nielicznych forów, gdzie nie ma konieczności witania i przedstawiania się w przeznaczonym do tego dziale ("Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa! Z całą pewnością nikt Was nie zbeszta za brak wpisu w Powitalni :) Jest to opcjonalna forma przywitania się z innymi na forum. Równie dobrze można się przywitać w pierwszym założonym przez siebie wątku tematycznym"). Czy kilka słów o sobie napisanych w pierwszym poście to aż tak wielki wysiłek? Szczególnie gdy chce się zostać członkiem elity? Wiem, wiem: "Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa!"... Tego właśnie zabrakło w tym konkretnym przypadku - kilku słów wyjaśnienia, żeby nakierować, wskazać, żeby dać sobie pomóc. Czy mało tutaj przykładów bezinteresownej pomocy? Czy nowi użytkownicy nie otrzymują odpowiedzi na dręczące ich pytania?

Śmiem twierdzić, że ci, którzy chcą należeć do elity, stają się jej częścią, bez niczyjej decyzji, dzięki sobie, naturalnie, niepostrzeżenie. Aż do bana ;)

I oto właśnie chodzi, dobrze wytłumaczone :bravo: :bravo: :bravo:
Andrzej

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #24 dnia: 04.03.2018, 11:42 »
Szanowni koledzy, skoro wspominacie o elitarnośći, to wiedzcie, że na tym forum tak właśnie będzie. Będzie to forum elitarne! Bez względu na to, czy się komuś to podoba, czy nie podoba. Myli się jednak ten, który zakłada, że awans do elity zapewni mu drogi, wyszukany sprzęt, wyjazdy na zagraniczne łowiska - czyli szeroko pojęty status majątkowy. Nie uczyni tego też papierek potwierdzający stopnie naukowe, bynajmniej. Mało tego, kartą otwierającą drzwi do klubu nie będą też osiągnięcia wędkarskie. Nikt nikogo nie rozlicza i nie będzie rozliczał ani ze złowionych ryby, ani z godzin spędzonych nad wodą. Nie ma lekko, przynależność do elity zobowiązuje, więc trzeba sięgnąć głębiej... Kultura, dobre maniery, takt, fason, rozwaga, uprzejmość, empatia, dbałość o język rodzimy (w stopniu podstawowym) - tylko takie przymioty dadzą wstęp do elitarnego klubu.

Wyzwania stoją i przed zaprawionymi w bojach użytkownikami, i przed nowicjuszami. Trzeba o tym pamiętać. Jest to jedno z nielicznych forów, gdzie nie ma konieczności witania i przedstawiania się w przeznaczonym do tego dziale ("Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa! Z całą pewnością nikt Was nie zbeszta za brak wpisu w Powitalni :) Jest to opcjonalna forma przywitania się z innymi na forum. Równie dobrze można się przywitać w pierwszym założonym przez siebie wątku tematycznym"). Czy kilka słów o sobie napisanych w pierwszym poście to aż tak wielki wysiłek? Szczególnie gdy chce się zostać członkiem elity? Wiem, wiem: "Powitalnia na naszym forum nie jest obowiązkowa!"... Tego właśnie zabrakło w tym konkretnym przypadku - kilku słów wyjaśnienia, żeby nakierować, wskazać, żeby dać sobie pomóc. Czy mało tutaj przykładów bezinteresownej pomocy? Czy nowi użytkownicy nie otrzymują odpowiedzi na dręczące ich pytania?

Śmiem twierdzić, że ci, którzy chcą należeć do elity, stają się jej częścią, bez niczyjej decyzji, dzięki sobie, naturalnie, niepostrzeżenie. Aż do bana ;)

Działaj Darwinie!!!

Wycinaj nieprzystosowane jednostki aż do stworzenia rasy Panów wędkarstwa forumowego.
Niech klawiatura będzie Twoim orężem, a Ty delejtuj odradzające się głowy niepokornych jak to z Hydrą było.
I nawet jak będziesz szedł Doliną Cieni gróźb hakerów się nie zlęknij.

Do dzieła!!!
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #25 dnia: 04.03.2018, 11:47 »
Nie wiem czy zauważyliście, ale dla dzieci od jakiegoś już czasu miejsca na forach wędkarskich nie ma... Bo po prostu nikt nie ma do nich cierpliwości. To kogo chcemy wychowywać, kogo edukować wędkarsko, samych siebie starych koni? Chyba PZW jednak robi lepsza robotę, bo ma czas i cierpliwość dla dzieci, ma siłę na ich trudne pytania i charaktery, a co oferują fora wędkarskie? Bana. ;D
Tomek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 407
  • Reputacja: 1970
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #26 dnia: 04.03.2018, 11:49 »
Jak dorosły człowiek zachowuje się jak dziecko, to prędzej czy później dostanie bana. Od życia.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #27 dnia: 04.03.2018, 11:50 »
Michał o dzieciach mówię, starociów już się nie da ułożyć. ;)
Tomek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 407
  • Reputacja: 1970
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #28 dnia: 04.03.2018, 11:53 »
Spoko ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zarośnięte łowisko
« Odpowiedź #29 dnia: 04.03.2018, 11:57 »
Dzieci mają taki sam dostęp do wiedzy co dorośli. Nawet nie trzeba się do niej logować ;)
 

Jacek