Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548649 razy)

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 036
  • Reputacja: 99
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #345 dnia: 27.04.2017, 18:17 »
Panowie, róbcie swoje i niech się Wam powodzi. Każda inicjatywa zmieniająca ogólnopolską (choć z coraz częstszymi wyjątkami) beznadzieję, jest na wagę złota!
Do tego zmierzam, róbmy swoje, szanujmy się, a kiedyś będzie dobrze. Ciężko ruszyć PZW, róbmy coś poza ich ramami, może dojrzą przykład z zewnątrz i też coś zrobią?

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #346 dnia: 27.04.2017, 18:20 »
Nikt nie napisał źle...
A ja nie rozumiem czemu stawiasz znak równości pomiędzy Kotwicem a ekipą dlaryb.

Mi chłopak (mowa o dlaryb) i nie przeszkadzają, działają, kombinują spoko.
Jak to się mówi? "Po owocach ich poznacie".


Natomiast co do Pana Kotwica mam swoje osobiste zdanie którego nigdy nie ukrywałem i nie jedno pw wymieniliśmy.
Człowiek uczony bez dwóch zdań, ale nauczony robić wodę pod rybaka a to mnie w ogóle nie interesuje.

A tym tekstem "prawdziwe wędkarstwo"  kolego serio? Serio? Zbyt wiele razy to już wałkowaliśmy...

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #347 dnia: 27.04.2017, 18:23 »
Dzięki takim jak Kotwic można tworzyć plany zarybiania łowisk by wszystko było w zgodzie z naturą, a nie dla samego faktu, by za przeproszeniem wszystkiego "napi.....ć" po trochu.

Ot i polska myśl ichtiologiczna (informacje nt. zarybienia stawów dlaRyb):
"[...]miło nam Was poinformować, że do wody trafiło kilkaset kilogramów zdrowego karpia, ponad 100 sztuk bardzo dużych (30 cm) okoni, które w większości nabite były jeszcze ikrą, oraz 12 amurów - torpedy na oko powyżej 4 kg[/b]"
Żródło: https://dlaryb.pl/portal/news_2/zarybiamy-stawy-nienawiszcz-lepiej-p%C3%B3%C5%BAno-ni%C5%BC-wcale/

No, ale ja do naukowców się nie umywam, bom głupek wioskowy. Więc mylę się sromotnie.

P. S. Ja w zgodzie z naturą dodałbym jeszcze trochę tego karpia i amurów ździebko więcej.

I jeszcze jedno. Uważam, że każdy może robić ze swoją wodą, co chce. Może do niej napuścić karpi czy innych ryb, ale niech mówi wtedy, że to wanna z karpiami, albo stawy z karpiami i innymi rybami. Nie wiem, czy staw z kilkuset kilogramami karpia można nazwać modelowym. No, chyba , ze jest to model IRŚ.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 036
  • Reputacja: 99
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #348 dnia: 27.04.2017, 18:24 »
Nikt nie napisał źle...
A ja nie rozumiem czemu stawiasz znak równości pomiędzy Kotwicem a ekipą dlaryb.

Mi chłopak (mowa o dlaryb) i nie przeszkadzają, działają, kombinują spoko.
Jak to się mówi? "Po owocach ich poznacie".


Natomiast co do Pana Kotwica mam swoje osobiste zdanie którego nigdy nie ukrywałem i nie jedno pw wymieniliśmy.
Człowiek uczony bez dwóch zdań, ale nauczony robić wodę pod rybaka a to mnie w ogóle nie interesuje.

A tym tekstem "prawdziwe wędkarstwo"  kolego serio? Serio? Zbyt wiele razy to już wałkowaliśmy...
To mam prośbę, Kotwica odpuśćmy bo to bez sensu przeciągać linę, Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje, a poza tym o nieobecnych się nie mówi. Mi też nie przeszkadza kto skąd, ba nawet nie mam takiego podziału i nikogo nie mam zamiaru przeciągać na swoją stronę, co najwyżej mogę wyrazić swoje zdanie i liczę się z tym, że ktoś ma inne. Ale liczę się tylko wtedy kiedy ta odmienność jest konstruktywna, nie oparta tylko na tezach.

I na koniec taka mała uwaga, fundacja dlaryb.pl to nie tylko Grendziu i Kotwic, to wiele innych osób. Pisząc o fundacji i mając na myśli tylko ich jest to niesprawiedliwe wobec innych osób, którzy też tam się udzielają. Fundacja to grupa ludzi, nie jednostki.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 537
  • Reputacja: 1111
  • Ulubione metody: trotting
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #349 dnia: 27.04.2017, 18:41 »
Tylko krzyku o łowiska no kill, właśnie takie powstało, ale to nadal złe bo tam jest Grendziu i Kotwic

Kolega Grendziu, którego specjalnością na tym forum było pohukiwanie na "sadystów" wypuszczających złowione ryby, stworzył modelowe łowisko no kill we współpracy z rybakoznawcą Kotwicem propagującym tezę o bezsensowności wypuszczania ze względu na znikomą przeżywalność oraz etyczną niestosowność?

Urzekła mnie ta historia! :)

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #350 dnia: 27.04.2017, 19:37 »
Dzięki takim jak Kotwic można tworzyć plany zarybiania łowisk by wszystko było w zgodzie z naturą, a nie dla samego faktu, by za przeproszeniem wszystkiego "napi.....ć" po trochu.

Ot i polska myśl ichtiologiczna (informacje nt. zarybienia stawów dlaRyb):
"[...]miło nam Was poinformować, że do wody trafiło kilkaset kilogramów zdrowego karpia, ponad 100 sztuk bardzo dużych (30 cm) okoni, które w większości nabite były jeszcze ikrą, oraz 12 amurów - torpedy na oko powyżej 4 kg[/b]"


No, ale ja do naukowców się nie umywam, bom głupek wioskowy. Więc mylę się sromotnie.

P. S. Ja w zgodzie z naturą dodałbym jeszcze trochę tego karpia i amurów ździebko więcej.

I jeszcze jedno. Uważam, że każdy może robić ze swoją wodą, co chce. Może do niej napuścić karpi czy innych ryb, ale niech mówi wtedy, że to wanna z karpiami, albo stawy z karpiami i innymi rybami. Nie wiem, czy staw z kilkuset kilogramami karpia można nazwać modelowym. No, chyba , ze jest to model IRŚ.
Proszę pisać dokładnie lub czytać dokładnie - zarybienie takie a nie inne,  bo nic innego nie mogli zdobyć "na szybko", a co planują - można przeczytać.
Na szczęście nie trzeba się kłócić o to łowisko, bo to łowisko komercyjne i opinię wydadzą sami klienci - wędkarze. Mnie cieszy, że ktoś ruszył d.. i coś zrobił - cieszy, że koledzy z okolic mają alternatywę do PZW - jak widać nie trzeba zmieniać PZW - można je olać i zrobić coś całkiem poza.


Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #351 dnia: 27.04.2017, 19:54 »
Panowie przeglądam tak te posty i szczerze mówiąc jestem trochę załamany.  Jeździmy po sobie jak nie wiem. Jeden drugiemu dokłada do pieca. Nie bądźmy jak politycy. Każdy z nas może mieć różne poglądy, ale możemy przecież normalnie pogadac, bez spiny i docinek.  Kilku tu zarzuca Lucjanowi, że nic nie robi tylko bije pianę na tym forum.  Ja tylko bym chciał, żeby chociaż 1/4 ludzi z tego forum zrobiła  dla poprawy naszych wód tyle co Lucjan. I żeby nie było,sam przyznam się do tego że mimo, że jestem członkiem PZW to w moim kole się nie udzielam. Jest to trochę poklosie tego,że jestem żołnierzem i praktycznie żyje na dwa domy,ale też co przyznaje z żalem lenistwa. Ale przyglądając się tej dyskusji,coraz bardziej jestem zmotywowany do tego żeby zacząć udzielać się w moim kole. Choć muszę przyznać z własnego doświadczenia, i czytając tu jak zarzucacie Lucjanowi nic nie robienie., że Polakowi, obojętnie co się nie zrobi, to zawsze będzie źle.A chłop przecież mieszka na wyspach, ma tam co łowić,w przeciwieństwie co do większości z nas a jeszcze próbuje zrobić Coś dla nas. I mam nadzieję, że kiedyś będę mógł się z nim napić piwa:-)
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Kadłubek

  • Gość
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #352 dnia: 27.04.2017, 19:58 »
Tylko krzyku o łowiska no kill, właśnie takie powstało, ale to nadal złe bo tam jest Grendziu i Kotwic

Kolega Grendziu, którego specjalnością na tym forum były pohukiwania o "sadystach" wypuszczających złowione ryby, stworzył łowisko no kill we współpracy z rybakoznawcą Kotwicem propagującym tezę o bezsensowności wypuszczania ze względu na znikomą przeżywalność oraz etyczną niestosowność?

Urzekła mnie ta historia! :)

Naprawdę? To ten sam? No jak nie powiedzieć paru ciepłych słów...

Czyżby była inna opinia IRŚ na ten temat rzeczywistość inna...

Polska myśl naukowa (nie cała) ;D

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #353 dnia: 27.04.2017, 20:10 »
Tylko krzyku o łowiska no kill, właśnie takie powstało, ale to nadal złe bo tam jest Grendziu i Kotwic

Kolega Grendziu, którego specjalnością na tym forum były pohukiwania o "sadystach" wypuszczających złowione ryby, stworzył łowisko no kill we współpracy z rybakoznawcą Kotwicem propagującym tezę o bezsensowności wypuszczania ze względu na znikomą przeżywalność oraz etyczną niestosowność?

Urzekła mnie ta historia! :)
Modus jak zwykle w formie ;)

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #354 dnia: 27.04.2017, 20:12 »
Proszę pisać dokładnie lub czytać dokładnie - zarybienie takie a nie inne,  bo nic innego nie mogli zdobyć "na szybko", a co planują - można przeczytać.
Podałem link, żeby nie zostać posądzonym, że wybrałem tylko fragment. Oczywiście, że zamiary są, ale jeśli mówi się o łowisku modelowym i wali karpia kilkaset kilogramów, to chyba jest coś nie tak?
Co to w takim razie w ogóle znaczy, "łowisko modelowe"? Co to za model?
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #355 dnia: 27.04.2017, 20:16 »
Proszę pisać dokładnie lub czytać dokładnie - zarybienie takie a nie inne,  bo nic innego nie mogli zdobyć "na szybko", a co planują - można przeczytać.
Podałem link, żeby nie zostać posądzonym, że wybrałem tylko fragment. Oczywiście, że zamiary są, ale jeśli mówi się o łowisku modelowym i wali karpia kilkaset kilogramów, to chyba jest coś nie tak?
Co to w takim razie w ogóle znaczy, "łowisko modelowe"? Co to za model?
Nie wiem co to łowisko modelowe - taki slogan populistyczno - reklamowy typu "pomożecie - pomożemy" - "będzie lepiej bo będziemy my" itd. - i raczej nikt nie wie o co chodzi ale jest chwytliwe i ładnie brzmi :D
Tak samo jak program kandydata - "PZW musi być transparentne" ładnie brzmi, mądrze, jest na pewno dobre ale co znaczy ?? każde obrady przez net czy sprawozdanie raz na zakończenie kadencji ?

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #356 dnia: 27.04.2017, 20:59 »



Super sprawa, w moim rejonie jest jeden taki zbiornik, też sobie go mocno chwalą, ale mają zwarte szeregi i ciężko tam się dobić.  Niestety, taka działalność nic nie wnosi dla znacznej większości wędkarzy w kraju. Ewentualnie może być przykładem dla innych, aby działać w podobny sposób?
To nie tak. "Stawy Nienawiszcz" jest łowiskiem otwartym że tak powiem. Możesz tam wykupić licencję roczną lub dniówkę jak na każdej komercji. To nie jest łowisko dla członków fundacji. Wiadomo, jeśli projekt wypali, z czasem trzeba będzie robić jakieś wcześniejsze rezerwacje, ale tak jest chyba na większości zbiorników komercyjnych.
Swoją drogą gdzie kto i jak wyczytał, że "Nienawiszcz" ma być "Łowiskiem Modelowym"?  ??? Myślałem że jestem w temacie, a tu taki zonk.
Arek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #357 dnia: 27.04.2017, 21:11 »



Super sprawa, w moim rejonie jest jeden taki zbiornik, też sobie go mocno chwalą, ale mają zwarte szeregi i ciężko tam się dobić.  Niestety, taka działalność nic nie wnosi dla znacznej większości wędkarzy w kraju. Ewentualnie może być przykładem dla innych, aby działać w podobny sposób?
To nie tak. "Stawy Nienawiszcz" jest łowiskiem otwartym że tak powiem. Możesz tam wykupić licencję roczną lub dniówkę jak na każdej komercji. To nie jest łowisko dla członków fundacji. Wiadomo, jeśli projekt wypali, z czasem trzeba będzie robić jakieś wcześniejsze rezerwacje, ale tak jest chyba na większości zbiorników komercyjnych.



No to teraz Arek rozjaśnił mi poniekąd sprawę. Myślałem, że to taka klubowa woda z ograniczonym dostępem, tylko dla członków klubu? A tu komercja jak wiele innych. W sumie więc, nie jest za bardzo o czym gadać, aczkolwiek jestem przekonany, iż będzie to wiele lepsze, od całej masy wód PZW. Gdybym miał sposobność, to sam bym zainwestował w taką wodę, to doskonały interes w dzisiejszych czasach.

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #358 dnia: 27.04.2017, 21:15 »



Super sprawa, w moim rejonie jest jeden taki zbiornik, też sobie go mocno chwalą, ale mają zwarte szeregi i ciężko tam się dobić.  Niestety, taka działalność nic nie wnosi dla znacznej większości wędkarzy w kraju. Ewentualnie może być przykładem dla innych, aby działać w podobny sposób?
To nie tak. "Stawy Nienawiszcz" jest łowiskiem otwartym że tak powiem. Możesz tam wykupić licencję roczną lub dniówkę jak na każdej komercji. To nie jest łowisko dla członków fundacji. Wiadomo, jeśli projekt wypali, z czasem trzeba będzie robić jakieś wcześniejsze rezerwacje, ale tak jest chyba na większości zbiorników komercyjnych.



No to teraz Arek rozjaśnił mi poniekąd sprawę. Myślałem, że to taka klubowa woda z ograniczonym dostępem, tylko dla członków klubu? A tu komercja jak wiele innych. W sumie więc, nie jest za bardzo o czym gadać, aczkolwiek jestem przekonany, iż będzie to wiele lepsze, od całej masy wód PZW. Gdybym miał sposobność, to sam bym zainwestował w taką wodę, to doskonały interes w dzisiejszych czasach.
Z tym się trzeba zgodzić, bo jak na PZW bezrybie, to każdy wali na komercje połowić coś większego, a nie tylko drobnice.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #359 dnia: 27.04.2017, 21:21 »
Tak Jędrek, w tej chwili to woda komercyjna opłacana i zarybiana z prywatnych środków. To są dość spore sumy z tego co wiem. I nie, fundacja nie planuje robić łowisk zamkniętych dla członków, bo jaki to by miało sens. Czy będzie jak wiele komercji? Raczej nie. Jest zakaz zabierania ryb i nie planuje się tego zmieniać. Rybostan ma być ograniczony, więc nie wanna z Karpiami. Z czasem jak narybek będzie bardziej dostępny, rybostan mocno zróżnicowany.
Arek