Autor Wątek: Jaź  (Przeczytany 5731 razy)

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 813
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jaź
« Odpowiedź #15 dnia: 21.06.2023, 20:37 »
Pięknie,  Zbyniu :bravo:

A te 80 cm to chyba ktoś z dupy wyjął...

U naszych zachodnich sąsiadów łowią tej wielkości ryby. M in w Renie w PL nie słyszałem o 80tce.

Również podzielam zdanie większości że najlepsza wiosna na tą rybę.

Piękne jazie Zbyszek.

Offline adamczyk6509

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 177
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pozdrawiam Michał C&R
  • Lokalizacja: Kłodzko
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jaź
« Odpowiedź #16 dnia: 21.06.2023, 22:21 »
U mnie jest całkiem ciekawe łowisko. W sezonie jest to kąpielisko (woda złów i wypuść, właścicielem jest gmina) ale poza sezonem letnim mamy tam zawody feederowe. Głównie łowi się okonie i płocie i przylotem są właśnie jazie nawet ponad 50cm i pobierają na klasyczną zawodniczą przynętę 2-3 ochotki ;D i drobna czarna zanęta i dużo gliny. Bardzo ciekawe łowisko.
Pozdrawiam Michał
C&R

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Jaź
« Odpowiedź #17 dnia: 22.06.2023, 08:16 »
Bardzo lubię łowić Jazie, po części dlatego, że w kwietniu, maju ciężko o inny białoryb w "moich" miejscach.
Zaczynam łowić w marcu, ale najlepsze brania wg mnie to od około połowy kwietnia do połowy maja, ale jazie trafiają się aż do jesieni, całkowicie znikają po październiku.
Łowię na Wiśle przed zbiornikiem goczałkowickim, bardzo powolny nurt, głębokość od 3-4,5m - po prostu rzeka tam tyle ma i niewiele jest płytszych miejsc
Nęcę i łowię na groch, który jest killerem jaziowym, wielu wędkarzy łowiących w tym miejscu latami nie złowiło jazia, jakby go nie było w tych rejonach, - bardzo słabo reaguje na inne przynęty.

Jestem jedyną osobą, którą znam, która nastawia się na łowienie Jazi i łowi je systematycznie 😄
Największy jaź - 56 cm,  ale u mnie najczęściej łowi się te z rocznika 42-44 cm, rzadziej 48-50 cm.
Co do dużych jazi - to co dla mnie jest świetną zabawą dla innych jest przekleństwem. Karparze na goczałkowickim łowią dość często jazie nawet do 70 cm jako niechciany przyłów na nocnych zasiadkach.

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Reputacja: 95
Odp: Jaź
« Odpowiedź #18 dnia: 22.06.2023, 09:26 »
Pięnkne Jazie
 Lubie je łowić, ale najczęściej są u mnie przyłowem przy łowieniu kleni

 Mojego najwièkszego Jazia (takiego jak na Twoich zdjęciach - nie wiem ile dokładnie miał bo łowie c&r I nie mam zazwyczaj nawet miarki), złowiłem w trollingu na rapala tail dancer 12cm