Autor Wątek: Mój sposób na lina  (Przeczytany 53768 razy)

Offline Łukasz13

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #45 dnia: 20.06.2019, 23:25 »
Pozwole sobie odświeżyć. W mojej okolicy jest łowisko, w którym są potężne liny, głębkość sięga 3 metrów, metoda będzie miała tam prawo bytu, czy jednak zestaw heliktoperowy?

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #46 dnia: 21.06.2019, 00:22 »
Dobrze dobrana mieszanka zaspokoi kazdego linocholika.
Odpowiedni koszyk, odpowiednio sklejona. Nie widzę problemu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #47 dnia: 21.06.2019, 08:44 »
Oczywiście, że jak najbardziej.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 472
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #48 dnia: 21.06.2019, 16:10 »
Łowię liny i leszcze  na methodę na głębokości do 5m.
A więc da się.
Co nie znaczy, że helikopter nie byłby w tej sytuacji skuteczniejszy, ze względu na rodzaj towaru który możemy zaaplikować do koszyka. :)
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Bombay

  • Gość
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #49 dnia: 20.03.2020, 13:07 »
Hej,
Jakie kulki (marka i zapachy) polecacie na lina? Chcę kupić CC Moore 8 mm, ale zanim kupię chcę poznać wasze ulubione przynęty.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 253
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #50 dnia: 20.03.2020, 14:05 »
Hej,
Jakie kulki (marka i zapachy) polecacie na lina? Chcę kupić CC Moore 8 mm, ale zanim kupię chcę poznać wasze ulubione przynęty.

Mnie bardzo dobrze sprawdzał się pellet 8 mm Bloodworm z sonubaits.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 646
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #51 dnia: 20.03.2020, 14:29 »
Według mnie powinieneś sprawić sobie przynęty w kolorze czerwonym, pomarańczowym i żółtym, gdyż one świetnie działają na lina. Podstawą jest kolor czerwony.  Rozmiar to 8-12 mm głównie, rzadziej coś większego. Dobrze jest rotować przynętami, sprawdzając co się lepiej sprawdzi.

Kolejna rzecz to kształt. Mogą być kulki, ale moga być i dumbellsy lub pellety. Więc warto mieć mały zestaw, aby się móc dopasować.

Co ciekawe, sporo osób ma swoje ulubione przynęty linowe, które często innym się w ogóle nie sprawdzają. Dlatego warto wybrać coś pod siebie, z czego na pewno dobrze jest mieć pellet 8 mm (Sonubaits - bloodworm, pikantna kiełbasa etc), waftersy Ringersa w kolorze pomarańczowym, dumbellsy Drennana ananasowe, plus coś innego. Można wejść w jakieś kulki 14 lub 15 mm, które można mielić do zanęty i same obcinać, robiąc z nich np. mniejsze dumbellsy. Przynęt jest bez liku, ważne aby mieć zestaw, ktorego elementy działają inaczej (pellety 8 mm mają smak zanęty z mączkami, waftersy są lżejsze i łatwiej zasysane, dumbellsy w kolorze żółtym 'walą po oczach' a kulki są kulkami :) Każdy typ przynęty jest różny. Nie polecałbym za to obkupienia się na przykład zestawem dumbellsów i kulek od Lorpio (nie twierdzę że są złe!) i mieć ich z 10 czy 15 do wyboru, bo można bardziej zgłupieć tylko. Dlatego kryterium wyboru powinien być smak, konsystencja, kształt, wielkość, kolor i wyporność, bez zbyt wielu opcji tak naprawdę.

Zawsze można dumbellsa z Drennana dodać do pelletu 8 mm na włos (przyciętego) lub połówkę waftersa z Ringersa złączyć z kulką proteinową. Mamy więc wtedy jak kombinować, i szybko dojść co się lepiej sprawdza. Zazwyczaj dojdziemy do tej samej konkluzji, że przynęty nie są tu tak istotne jak odpowiednie nęcenie i lokalizacja lina :)
Lucjan

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 342
  • Reputacja: 795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #52 dnia: 20.03.2020, 15:48 »
Swego czasu łowiłem piękne liny na kulki 10-12 mm, o zapachu ryba/truskawka, w kolorze ciemno-czerwonym, które sam rolowałem. Łowisko było płytkie (max 1 m), dno dość mocno zamulone z dużą ilością zbutwiałych liści. W każdym bądź razie, tamte liny przepadały za truskawką przełamaną śmierdzielem.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 964
  • Reputacja: 544
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #53 dnia: 20.03.2020, 16:29 »
Pellet Carp Zoom ryba truskawka 8 i 12 mm, kolor ciemno czerwony dawał mi ładne liny i leszcze, a tak pęk białych i rosówki to podstawa :thumbup:

Offline Mikon

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 697
  • Reputacja: 114
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #54 dnia: 20.03.2020, 16:33 »
Widzę że nie tylko u mnie sprawdza się truskawka /ryba. No i waftersy Ringersa.

Offline LaRue

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 109
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #55 dnia: 20.03.2020, 16:50 »
A u mnie na lina sprawdza się kolor różowy - waftersy Mainline tuńczyk lub warmuz baits „punkt g”

Bombay

  • Gość
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #56 dnia: 20.03.2020, 18:19 »
Dziękuję za liczny odzew.

Bombay

  • Gość
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #57 dnia: 21.03.2020, 09:01 »
kulki Pop up także się nadadzą?

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 646
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #58 dnia: 21.03.2020, 09:11 »
Nie wiem jak chcesz łowić, ale pop up'y nie zawsze dadzą dobre wyniki, jak też mogą świetnie działać. Ogólnie jednak nie trzeba ich używać. Bo to zależy od tego jak łowimy. Popki mają głównie przyspieszyć brania wtedy, kiedy sporo nęcimy. Wyróżniają się mocno, i taki karp czy amur znacznie szybciej je pobierze niż inne przynęty unoszące się nad dnem, przy dobrym dywanie zanętowym pełnym różnego rodzaju smakołyków.

Jak sporo nęcisz, to ma to sens, jednak nie zalecałbym tego w przypadku lina. Jak dla mnie numerem jeden jest Metoda tutaj, bo mamy najlepszą z pułapek i przynętę niczym wisienka na torcie.

Kolejna sprawa to fakt, że pop up'y zostały zrobione z myślą o karpiu. O ile lin żeruje i żyje głównie przy dnie, to karp znacznie częściej jest w środkowych lub górnych warstwach wody. Łatwiej więc mu dojrzeć takiego popka. Lin zaś będzie przy dnie, nie trzeba go przyciągać w dolne strefy łowiska.
Lucjan

Bombay

  • Gość
Odp: Mój sposób na lina
« Odpowiedź #59 dnia: 21.03.2020, 09:47 »
Dzięki za odpowiedź! Dużo mi pomogles!