Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: daber85 w 16.03.2019, 17:51
-
Witam. Ostatnio dużo myślę nad wstepnym nęceniem czyli jak optymalnie podać towar na odległość. Czy lepiej podać kilkukrotnie luźną zanętę czy w postaci zbitych kul? Zastanawiam się też na zastosowaniem tego wielkiego koszyka ale nie wiem czy mój feeder cw.90 g to wytrzyma.
-
Jeżeli łowię na feedera, to nęcę dużymi koszami właśnie wstępnie, to wystarczy i tak potem za każdym razem koszyczkiem donęcam ;), kule to raczej pod spławik stosuję, możesz zrobić jeszcze takie coś ,że do kosza dajesz np.kuku z konopią sporą ilość, a zamykasz to góra ,dół odrobiną zanęty ,żeby towaru grubego więcej podać ;)
-
Do wstępnego nęcenia kup sobie jakiś tani teleskop karpiowy powiedzmy do 120 gram i rakietę zanętową ( spomb ) . Więcej załadujesz i nie trzeba czekać aż towar w koszyku namięknie i się uwolni . Tylko odmierzyć odległość , wycelować i naprzód
-
Teleskopy są do doopy :P lepiej od Ruskich/w Chińczyku ( u mnie jest taki sklep) kupić białego ''krokodyla'' jest to szklak ja mam wersję 180cm cw do 250g -spomb/deeper lata aż miło 8) wędka nawet jest nieźle wykonana :thumbup:
-
Wstępne nęcenie większym koszykiem jest ok. Robię podobnie jak kolega Tomasz 38. Konopie do kosza lepię z obu stron nożem i sru do wody :P 3-4 duże kosze na początek i później co jakiś czas by rybkę przytrzymać w lowisku. Dyskretnie i po cichu. Spomb jest ok ale lepiej mieć drugi kij no jest sporo głośniej na wodach PZW w moim odczuciu lepszy jest koszyk. Polecam koszyk Preston kawał tuby ;)
-
Lepię mixem nie nożem :P
-
Ja mam Mikado Almaz do 100g już będzie trzeci sezon . Spomba ładuję do oporu zanętą dociążoną gliną i nawet nie jęknie . Uderzenie rakiety o taflę wody przepisami zakazane nie jest więc nie widzę tu żadnego problemu szczególnie u mnie nad Narwią gdzie wszystkie szczytówki sąsiadów zwieńczone są dzwonkami a na rzece jest " autostrada żaglówek i motorówek
-
Kij 180cm do spomba?
-
Owszem , bo łowię pickerem i daleko nie rzucam :facepalm:
-
Chyba, że tak.
-
Witam. Ostatnio dużo myślę nad wstepnym nęceniem czyli jak optymalnie podać towar na odległość. Czy lepiej podać kilkukrotnie luźną zanętę czy w postaci zbitych kul? Zastanawiam się też na zastosowaniem tego wielkiego koszyka ale nie wiem czy mój feeder cw.90 g to wytrzyma.
Po pierwsze,jaka odległość ? Po drugie jaki towar ?
Sam używam wędki do nęcenia albo do 120g,albo do 160g. Nęcę koszami jaxona 45x57 i to jest już duży kosz,natomiast powiem Ci,że takie obfite nęcenie daje efekty w pełni sezonu,a i to gdy nastawiam się na leszcza lub karpia.
W większości zasiadek,albo nęcę średnimi koszykami 35x30,albo rzucam koszykami ,na które łowię w myśl zasady mało i często.
Ten sposób jest dla mnie skuteczniejszy. Zanęta to zawsze staram się ,by była jak najlepszej jakości,a nie w dużej ilości. Pellet cały i mielony,robactwo,konopie i zamykam to zanętą.
Nie używam dużo zanęty,tyle by "zatkać kosz".
Łatwo jest przenęcić miejsce,dużo lepiej podawać małe porcje. Duże kosze są trudniejsze w celności,gdy chcemy rzucać +40m. Na 60m ,jest już sztuka rzucać wielkimi koszykami.
-
....... łowię w myśl zasady mało i często.......
Kobiety i ryby to uwielbiają.... 8) szczególnie często....
W moim ....dziesięcioletnim życiu ta zasada jest jak najbardziej uzasadniona i skuteczna.
Bywa, że kilka(naście ziaren) pęczaku przy każdej zmianie przynęty na haczyku jest baaardzo skuteczna.
Niemniej wrzutka, na początku łowienia, kilku bardzo twardych kul czyni cuda.
-
Michał N a ile mniej więcej waży ten koszyk Jaxona 45/57 z towarem? na ten sezon właśnie kupiłem tyle że mikado52/57 a Jaxona 76/52 a zazwyczaj używałem koszyków 53/3-35/3 i to max 10g bo na jeziorze gdzie czasem łowię jest sporo zielska i trzeba lekkie koszyki aby go nie wyciągać :facepalm: dlatego też donęcałem mini spombem przeważnie pszenica/kuku mój picker 3m/40g daje radę , większym spombem ani koszykami xxl nie rzucałem jeszcze to nie wiem czy da radę , no ale pod pickerka Garbolino to mus mieć drugą wędkę do nęcenia, zawsze można dokupić jakiegoś szklaka 8)
-
Elo, dla Ciebie
Edit: Gdyby wędka przy tych eksperymentach strzeliła... to chyba operacja twarzy murowana.
-
Elopento, nawet pickerem do 40gr możesz fajnie podnęcić ,nie ma problemu, tylko grubej frakcji więcej trzeba dać a zanęty minimum i dasz radę ;)
-
Fajna :) podoba mi się jej krótki dolnik ,akurat dla mnie na kajak :thumbup: na kajaku wędka max 2,10cm i dolnik najlepiej jak nie wystaje za łokieć , mam taką kluskę shimano 8)
Edyta poprawiony błąd -dwója :P
-
......,akórat ......
....nooooo, mi akurat też.......
-
Elopento, nawet pickerem do 40gr możesz fajnie podnęcić ,nie ma problemu, tylko grubej frakcji więcej trzeba dać a zanęty minimum i dasz radę ;)
i tak robię ja ''kupnej zanęty'' a kupuję tanią Anpio 2,5kg na sezon może zużywam z 5 paczek ? głównie nęcę pszenicą i kuku z puszki ,czasem groch ale to bardziej na rzece , na ten sezon kupiłem też do testów pellet 3mm aller aqua , ale bardziej żeby mieć coś na szybki wypad(pszenicę trzeba wcześniej zaparzyć) sypką zanętą spajam tylko ziarna ,czasem dodaję płatków lub pęczaku , chcę też kupić procę mocniejszą do kul , bo do ziarna mam dwie , a łowię przeważnie płotki i leszcze do 2kg na nic większego się nie nastawiam 8)
-
Dodam jeszcze że na jeziorkach nie często łowię , wolę rzekę , chociaż widoki też są ładne 8)
-
Znajdź coś lepszego od tego Anpio, naprawdę. A przynajmniej, żeby nie było nawalone aromatów, że aż przez plastik czuć.
-
Mi właśnie chodzilo o ten koszyk jaxona 45/57 i rzucać nim feederem max 40m ale po postach widzę że lepiej stosowac dodatkowy mocny kij ale jakoś mnie to nie przekonuje wiec chyba pójdę w malo, a często standardowymi koszykami w dużych rozmiarach
-
Podziałaj z koszykiem,nie duże koszta a będziesz wędkował efektywnie. Przy cw 90 średni Spomb też będzie hulał.
-
Mi właśnie chodzilo o ten koszyk jaxona 45/57 i rzucać nim feederem max 40m ale po postach widzę że lepiej stosowac dodatkowy mocny kij ale jakoś mnie to nie przekonuje wiec chyba pójdę w malo, a często standardowymi koszykami w dużych rozmiarach
Są to już duże kosze i nieporęczne.
Można nimi solidnie zanęcić ,ale wymagają mocnej wędki.
Gramatury tych jaxonów zaczynają się od 15g bodajże,natomiast sam kosz wypełniony zanętą,to jakieś 80g-100g. w zależności od tęgości mieszanki. Wiem ,bo ważyłem.
Polecam jednak coś mniejszego do feedera 90g.
-
Podziałaj z koszykiem,nie duże koszta a będziesz wędkował efektywnie. Przy cw 90 średni Spomb też będzie hulał.
Ale z jakim koszykiem? Normalnym do feedera czy tym jaxona 45/57
-
Kolego Daber mniejszym koszem też podnęcisz ,tylko więcej rzutów musisz wykonać,a potem tylko donęcasz cały czas jedno miejsce ;),a koszyk może byc nawet 20gr mam taki wykonany z cienkiego druta waga minimalna i towaru troszkę przyjmię ,popatrz w sklepach albo Decathlonie też mieli takie kosze :beer:
-
Dzięki. Popatrze co mają w Elblągu w wędkarskich bo decathlona nie ma. Znajomy mi powiedział że ważył kiedyś taki koszyk jaxona z zanetą i wyszlo ok 200g wiec to sporo jak na feeder 90g tak myślę
-
Dzięki. Popatrze co mają w Elblągu w wędkarskich bo decathlona nie ma. Znajomy mi powiedział że ważył kiedyś taki koszyk jaxona z zanetą i wyszlo ok 200g wiec to sporo jak na feeder 90g tak myślę
Rozmiar 45/57 ? W żadnym wypadku. Tak jak napisałem 80-100g +dociążenie koszyka. Mowa o koszu wypełnionym zanętą sypką dowilżoną.
-
45/57 jest już sporym koszem. Myślę,ze dało by radę nim rzucać,ewentualnie nie ubijać pełnego kosza. Kup trochę mniejszy koszyk na początek i po kilku rzutach sam będziesz wiedział na ile Ci kijek pozwoli.
-
A jakie ponadgabarytowe mogły by zdać egzamin?
-
Koszyk Guru X-Change Bait Up Feeder. O ile dobrze pamiętam wysokość 45 a średnica 35. W zestawie są dwa koszyki 20g i 30g.
-
Mam akurat rozmrożoną zanętę, więc postanowiłem pokazać na jakie koszyki łowię na wodzie stojącej, na dystansie do 35-40 m.
I koszyk który używam do nęcenia.
Waga koszyków bez zanęty podobna, w okolicach 20 gram. Niestety nie mam małej wagi ... .
Wędka której używam to mikado UV light feeder do 90 gram.
Waga pełnych koszyków z zanętą to odpowiednio 80 i 160 gram, a wędka na tym dystansie daje radę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_42_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_43_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_44_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_44_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_49.jpeg)
-
Elegancko przedstawione Pawel :thumbup: Jak pisałem wyżej średniego Spomba obslugiwalem kijem cw 90 . Do 40-50m dawał radę. Osobiście wolę jednak kosze do nęcenia,nigdy ich nie ważyłem chociaż wiedziałem,ze przekracza cw. Troszkę wyczucia i można śmigać
-
Ja mam pickera do 40g ale ma on jeszcze zapas mocy :P mini spombem rzucam nawet z sypką zanętą ale mocno jej nie ubijam , ot tak mała kula , na ile rzucam to nie mierzyłem , głównie łowię na rzece więc mogę i rzucić ręką czy też użyć procy , w sumie zależy wszystko od miejscówki ,czasem nie da rady machnąć znad głowy , trzeba rzucać z boku , jak robiłem to dziś , ale do spomba dziś szła tylko kukurydza , nic nie złapałem , bo u mnie jeszcze za wcześnie , chociaż może się trafić kleń/jaź rzucam po skosie pod przeciwległy brzeg jest tam rynna dno piaszczyste , oliwkę 40g dziś prąd trochę ściągał , w takich miejscach nawet wędka 3m jest za długa.
-
Ja wstydliwie powiem, że załadowałem kiedyś taki koszyk jaxona jak wyżej (czyli tez okolice 160 gram razem z zanętą) na... pickera 40gr.
I wiecie co się stało przy zarzucie? Nic nadzwyczajnego - żyłka główna pękła. Szczytówka i sama wędka cała i zdrowa.
-
Elo, na takie małe odległości to sypką zanętę (lub z małym pelletem) najfajniej podaje się stożkami Guru Cone (oczywiście można taki sobie zrobić z jakiegoś dużego lejka, bo drogie gówno, jakby ze złota było...). Na szybko robisz w pojemniku z zanętą z 10 wałeczków mocno ubitych, a potem pyk pyk z procy. Minuta i zanęcone.
-
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/akcesoria-gruntowe-i-splawikowe-guru/16126-foremki-do-pelletu-guru-pellet-cones.html o takie cusie chodzi ? czego to nie wymyślą :facepalm: i tak chcę procę do kul kupić i może większego spomba jak na jezioro się wybiorę , na razie u mnie co dzień pada , ten parasol też po głowie mi chodzi , chociaż na tej mojej miejscówce ze zdjęcia jak liście na tym głogu są to lekki deszcz nie przeszkadza :P
-
Tak, to to.
Bierzesz największy i szybko formujesz z 10 takich stożkowych wałeczków - strzelasz.
-
Nie głupie te foremki , pewnie dało by się z czegoś takie wymodzić , jak choćby z małych jogurtów , tylko trzeba by było mieć taką igłę , bo na zdjęciach widać że później przeciąga się przypon z haczykiem , więc podoba mi się taki pomysł , na to jezioro gdzie czasem jeżdżę tam trzeba stosować lekkie koszyki aby nie czepiały się o zielsko jak ściągasz zestaw :thumbup:
-
Próbowałem zrobić, jak na filmach, czyli przeciągać przypon przez ściśniętą zanętę lub pellet... Wszystko się przy rzucie lub uderzeniu o wodę rozpada. Pomysł fajny, ale trzeba by specjalną zanętę skonstruować. I wyszło by coś bardzo podobnego do małej metody.
-
A co to ta ''mała metoda''? chodzi o małe/lekkie podajniki? i przy okazji zapytam się o system ''mocowania'' budowy zestawu pod metodę , chodzi mi o to że normalne koszyki dopinam do agrafki , tak że mogę to sobie szybko wymieniać czy też podczas transportu odpinać koszyk aby nie obijał mi blanku , a jak to jest w metodzie? bo z tego co widziałem podajnik od metody jest nakładany na żyłkę coś jak przy zwykłej sprężynie i lata to po żyłce przelotowo , chociaż i chyba można na stałe uwiązać? no ale nie zagłębiałem się w ten temat , bo na pellety nie łowię/nęcę to się nie znam :P
-
No nie chce mi się... ale opiszę :D
W podajniki albo wchodzi specjalny konektorek, albo krętlik. I wtedy ryba ma się sama zaciąć, a przy walce to powinno wyskoczyć z podajnika i on powinien po żyłce latać. Można też łowić na metodę przelotowo, niektórzy tak robią.
Na metodę wcale nie trzeba łowić pelletem. Przeważnie stosuje się połączenie zanęty sypkiej z pelletem. Można też samą sypką.
Teraz są do kupienia podajniki z systemem ICS i jego odmiany (na ten rok coś takiego wypuściło Mikado. Jeszcze przez nikogo nie sprawdzone w boju). Wtedy podajnik jest zdejmowany, a na żyłce zostaje sam trzonek. Możesz sobie wtedy gramatury podajników zmieniać (lub do transportu zdejmować).
Natomiast piszesz, że łowisz tam, gdzie dno jest porośnięte roślinnością. To metoda Ci się nie sprawdzi w takich miejscach.
-
takie coś znalazłem no i jak widać i jak piszesz można do metody dawać sypką zanętę :P ale gość powinien za jaja się złapać takie nagłośnienie że nic nie kumam :facepalm:
-
Filmów o metodzie jest miliard. Do wyboru do koloru. Pozostaje tylko kwestia stosowania najmniejszych podajników ;)
-
Mam akurat rozmrożoną zanętę, więc postanowiłem pokazać na jakie koszyki łowię na wodzie stojącej, na dystansie do 35-40 m.
I koszyk który używam do nęcenia.
Waga koszyków bez zanęty podobna, w okolicach 20 gram. Niestety nie mam małej wagi ... .
Wędka której używam to mikado UV light feeder do 90 gram.
Waga pełnych koszyków z zanętą to odpowiednio 80 i 160 gram, a wędka na tym dystansie daje radę.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_42_40.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_43_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_44_06.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_44_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_02.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_25.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_17_03_19_10_45_49.jpeg)
Mam mikado uv 3.5 90g method i max co rzucałem ,to okolica 110g. Zaskoczyłeś mnie totalnie tymi 160g. Już pod średnim koszykiem 70g z zanętą ,jest obawa o złamanie.
Szacunek za odwagę.
-
Mam mikado uv 3.5 90g method i max co rzucałem ,to okolica 110g. Zaskoczyłeś mnie totalnie tymi 160g. Już pod średnim koszykiem 70g z zanętą ,jest obawa o złamanie.
Szacunek za odwagę.
Moje UV to 3,90 i 4,20, także troszkę cięższe od UV method :P
Mam także wspomnianą przez Ciebie 3,50 method i bałbym się tym kijkiem zarzucać ten duży koszyk 8)
-
Przy metodzie dużo ludzi na początku zasiadki ładuje np: 3 foremki w miejsce w ktorym chcą łowić - wiadomo później nie trzeba nic ekstra sypać bo "nęcimy" przy zarzutach co 20-30min.
Ja zamiast 3x foremkę w punkt na początku to dogniatam ekstra Zanęte ręką do foremki i rzucam pierwszy raz z ekstra towarem. Nie wygląda to estetycznie ale działa. Taka kula zanęty przy opadaniu trochę się rozproszy ale towar w foremce i tak dotrze na dno. Mała oszczędność czasu i mniej ryby Płoszymy:) to tak dla leniuchów