Autor Wątek: Powołanie Zespołu m.in. do spraw Gospodarki Wędkarskiej, a nowy ZG PZW  (Przeczytany 5590 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Ten tekst miałem opublikować przed świętami, ale o nim kompletnie zapomniałem. Teraz jak już wstałem, aby przygotować pewne materiały do pracy, to przypomniałem sobie o jego istnieniu :) Dlatego też wkleję go jako ciekawostkę dotyczącą nowego ZG PZW, bo znowu o nim zapomnę :)

Nie wiem czy wiecie, ale w grudniu 2017r. Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej powołał Zespół do spraw Śródlądowej Gospodarki Rybackiej i Wędkarskiej (skład zespołu podany w treści zarządzenia ministra - plik pdf).
https://mgm.gov.pl/wp-content/uploads/2017/12/zarzadzenie-nr-30.pdf

Zespół zgodnie z treścią zarządzenia ma pełnić „rolę krajowego punktu kontaktowego do celów promowania  zrównoważonej akwakultury”, jak i ma zajmować się m.in.  prezentacją opinii oraz stanowisk związanych z prowadzeniem  gospodarki  wędkarskiej  w  śródlądowych  wodach powierzchniowych,  w  szczególności  w  sprawach  dotyczących  amatorskiego połowu ryb. Jedynie na marginesie dodam, że takie zespoły odgrywają ogromną rolę w kształtowaniu prawa w Polsce. Jest to swego rodzaju lobbing, pod płaszczykiem dbania o nasze wspólne dobro, którym jest nasz kraj.

Zespół, który ma kształtować gospodarkę wędkarską w naszym kraju pod przewodnictwem Mirosława Cieśli, składa się z 15 osób.  Wklepując w wyszukiwarkę Google imiona i nazwiska członków tego zespołu wyskakują mi ludzie związani z katedrami naukowymi dotyczącymi rybactwa, rybacy roku, ludzie związani ze Związkiem Producentów Ryb, hodowlą ryb, gospodarstwami rybackimi, ale również ludzie z PZW tacy jak:

1) dyrektor Gospodarstwa Rybackiego PZW w Suwałkach Robert Stabiński…któremu zarzuca się m.in. prowadzenie rabunkowej gospodarki rybackiej
http://wegorzewo.pl/wiadomosci/1/wiadomosc/92776/uwolnic_rybactwo_przed_zmiana_prawa_wodnego

2) prezes Okręgu PZW Poznań - Jerzy Musiał, który też „ma sporo za uszami”
http://ryby.elka.pl/index.php/lowiska/417-pzw-pozna-odpowiada-na-list

3) rzecznik prasowy poprzedniego ZG PZW - Marcin Mizieliński.

W związku z powyższym mam pytanie do nowego Prezesa PZW. Jeżeli te 3 osoby o których mowa wyżej rzeczywiście zostały wyznaczone raptem 2 tygodnie temu do Zespołu do spraw Śródlądowej Gospodarki Rybackiej i Wędkarskiej przy Ministrze Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej i są osobami wyznaczonymi z ramienia PZW, to czy te osoby, są jedynymi kompetentnymi osobami w PZW, które mogą radzić ministrowi w zakresie prowadzenia nowej gospodarki wędkarskiej w Polsce? Przecież nowy ZG ukonstytuował się w dniu 21.10.2017 r. Czy wśród aż 33 nowych członków ZG nie ma takiej osoby, która mogłaby pełnić tę funkcję ? Jak to też się ma do głoszonych przez Pana Prezesa oświadczeń, że jako PZW „jesteśmy dla wędkarzy”, że „nadszedł czas zmian” itd. itd.  Jestem bardzo ciekawy, czy Prezes odpowie mi na to pytanie albo może się po prostu mylę i występuje tu jedynie zbieżność imion i nazwisk albo też tym osobom nie można nic zarzucić, jeżeli chodzi o kwestie związane z szeroko rozumianą ochroną praw wędkarzy.

Na chwilę obecną dla mnie takie działania jak te wyżej świadczą o tym, że nie tylko nie zmienia się nic, ale również, że będzie jeszcze gorzej – przynajmniej jeżeli chodzi o regulacje prawne dotyczące wędkarstwa.
Bez szerokiego komentarza pozostawię uchwały, jakie są obecnie podejmowane przez PZW, jak chociażby uchwała nr 11/XII/2017 z dnia 16 grudnia 2017 r. w sprawie: wyrażenia zgody na realizację wniosków Gospodarstwa Rybackiego PZW w Suwałkach w ramach programu operacyjnego „Rybactwo i Morze 2014 –2020” połączonej z udzieleniem pełnomocnictwa do podpisywania umów na zadania określone we wnioskach.

Śmieszne, że gość, który z ramienia PZW będzie kształtował gospodarkę WĘDKARSKĄ w tym kraju, sam jest mocno związany z gospodarką RYBACKĄ i jeszcze nowy ZG PZW mu w jej prowadzeniu mocno pomaga. Dawno temu mówiło się na taką sytuację manus manum lavat ;)


Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
To jak kazać wilkom pilnować stada owiec :facepalm:
Marcin

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Dokładnie niby nowy prezes itd a chodzi tylko o to żeby naiwniacy płacili składki :) Mam nadzieje że kiedyż wędkarze przejrzą na oczy i przestaną opłacać haracz i cały ten pierdzielnik zdechnie śmiercią naturalną.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Dokładnie niby nowy prezes itd a chodzi tylko o to żeby naiwniacy płacili składki :) Mam nadzieje że kiedyż wędkarze przejrzą na oczy i przestaną opłacać haracz i cały ten pierdzielnik zdechnie śmiercią naturalną.
Rozumiem, że czekasz na cud samemu nic nie robiąc.
Pomyśl - 6 tygodni mamy prezesa. A Ty już oczekujesz - no właściwie czego oczekujesz? Może miej odwagę zapytać prezesa czy wie o takim fakcie ?
Rozwiązaniem problemu nie jest nie płacenie składek bo PZW od niepłacenia składek nie zakończy swojej działalności. Rozwiązaniem problemu jest pójście na zebranie PZW, posłuchanie co kto mówi, wybranie takich ludzi chcących coś robić ( a nie takich co mówią "nie da się ") i pomaganie im w realizacji celów.
JKarp

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80
Nowe idzie,wszystkiego nie da się od razu zrobić,nowy prezes dajmy mu trochę czasu. :D :D :D :D :D.Jedyne wyjście to próbować powoli odbierać im wody i zakładać stowarzyszenia aż sami padną.Dla tej organizacji niema nadziei.

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Jak nic nie robię  od 2007 nie opłacam składek :) zacznę opłacać jak będę czuł że ten związek ma na celu polepszenie czegoś jak będzie dla wędkarzy a nie szukał naiwnych moczykijów i walił ich na kasę.

Uważam własnie że problemem jest $$$$ gdyby odeszło 90% płacących problem by znikł bo znikło by PZW.

Prezes nie wie kto jest delegatem do prac z komisja rządową, przestańcie jeśli nie wiedział to on się nie nadaje. Pokażcie mi prezesa jakiejkolwiek korporacji gdzie prezes nie wie kto współpracuje z organizacjami rządowymi które maja wpływ na jego firmę.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Rozwiązaniem problemu jest pójście na zebranie PZW, posłuchanie co kto mówi,

Janusz i co z tego że pójdziesz. Ja regularnie od kilku lat chodzę na zebrania. I tak w kole do którego należę na zebraniu padło wiele fajnych pomysłów na poprawienie stanu ryb w zalewie nowomiejskim. Jednak większość maliniaków podniosło łapę na nie i h.... strzelił wszystko. Oni tak robią od zawsze po to by zapchać lodówę. Wczoraj sie dowiedziałem że trzech maliniaków chce w sezonie 2018 opłacić składkę na zalew. Czy powinienem powiadomić prezesa o tym by od nich składki nie pobierał ?
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Jedyne wyjście to próbować powoli odbierać im wody i zakładać stowarzyszenia aż sami padną.Dla tej organizacji niema nadziei.
Uważam własnie że problemem jest $$$$ gdyby odeszło 90% płacących problem by znikł bo znikło by PZW.
Powoli zaczyna mnie to przekonywać żeby było lepiej w ten sposób trzeba działać
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Jak nic nie robię  od 2007 nie opłacam składek :) zacznę opłacać jak będę czuł że ten związek ma na celu polepszenie czegoś jak będzie dla wędkarzy a nie szukał naiwnych moczykijów i walił ich na kasę.

Uważam własnie że problemem jest $$$$ gdyby odeszło 90% płacących problem by znikł bo znikło by PZW.

Prezes nie wie kto jest delegatem do prac z komisja rządową, przestańcie jeśli nie wiedział to on się nie nadaje. Pokażcie mi prezesa jakiejkolwiek korporacji gdzie prezes nie wie kto współpracuje z organizacjami rządowymi które maja wpływ na jego firmę.

Mylisz się - zwiększą odłowy sieciowe i "rząd wyżywi się sam" >:O

Jesteś pewny, że wiedział ? Bo ja nie. Wg mnie w ZG mamy dwie frakcje - jedna to prezes i ci co chcą zmian a drudzy to reszta mający wedkarzy w d... Ci drudzy zrobią wszystko byleby ich ludzie mieli odpowiednie posady. A tym samym nadal szkodzili w działalności.

Skoro 10 lat nie opłacasz dlaczego krytykujesz nie dając szansy? Czekasz na cud... Tylko pamiętaj, że jak Ty zechcesz to wtedy iini mogą nie zechcieć Ciebie. Znudzi Ci się Okoń ite inne kurwidołki. Pojedziesz na wodę klubową jakiegoś towarzystwa a tam powiedzą - no jak to ? Znam takie miejsca gdzie po prostu nie chcą obcych, nie chcą sobie nie znanych ludzi.

JKarp

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Rozwiązaniem problemu jest pójście na zebranie PZW, posłuchanie co kto mówi,

Janusz i co z tego że pójdziesz. Ja regularnie od kilku lat chodzę na zebrania. I tak w kole do którego należę na zebraniu padło wiele fajnych pomysłów na poprawienie stanu ryb w zalewie nowomiejskim. Jednak większość maliniaków podniosło łapę na nie i h.... strzelił wszystko. Oni tak robią od zawsze po to by zapchać lodówę. Wczoraj sie dowiedziałem że trzech maliniaków chce w sezonie 2018 opłacić składkę na zalew. Czy powinienem powiadomić prezesa o tym by od nich składki nie pobierał ?

Po kilku dyskusjach w tym sezonie nad Zalewem wiem, że te koło przyszłości nie ma. To jest towarzystwo wzajemnej adoracji. Śmieszą mnie te zakazy, te stwierdzenia że karpiarze wynoszą ryby, brak reakcji SSR, brak kontroli. Za to usta pełne frazesów...

Dlatego właśnie trzeba chodzić na zebrania żeby takich maliniaków dusić w zarodku.
JKarp

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Są stowarzyszenie/kluby wzajemnej adoracji tu się zgodzę ale jest też druga prawda czyli $$$. Ja uważam że powinno się wody sprywatyzować kto chce niech uprawia rybactwo a kto chce niech idzie w stronę wędkarstwa. Rybactwo jest krotko okresowe bo zasoby się skończą a na wędkarstwie można zrobić duże pieniądze. Puki rząd/gminy tego nie zrozumieją to będzie kicha. Powinno się skończyć z RZGW/PZW/Operatami opłatami okręgowymi. Powinno być tak że chcesz wędkować płacisz właścicielowi wody.
Kto powiedział z wędkarstwo ma być tanie, każdy sport jest drogi golf,tenis, narty itd...  Na dobrych wodach można zarabiać i to nie małe pieniądze wystarczy popatrzeć jak rozwijają się jak to ty nazwałeś kurwidołki gdzie jest się WC a załatwić człowiek nie czeka całymi dniami na branie itd...
Moim zdaniem w ta stronę trzeba iść. wybraźasz sobie takie Zegrze albo Soline gdzie ktoś o nie się troszczy. Tam w sezonie były by całe setki wędkarzy i każdy by zapłacił te 20-30zł do tego hotele, sklepy, wypożyczalnie łodzi, echosąd itd...... Cała okolica by na tym skorzystała. zamiast do Szwecji czy Elbro ludzie by do Zegrza przyjeżdżali.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Selektor, to co piszesz to faktycznie problem, ja myślę jednak, że przydziały do tej komisji odbyły się wcześniej. Prezes okręgu poznańskiego jest ichtiologiem rybackim z wykształcenia, więc niech nie dziwi nabór. Ta komisja to i tak pokłosie tego, że przez wiele lat PZW pielęgnowało obraz polskiego wędkarza jako rybaka z wędką w ręku, zmienić to nie będzie łatwo. Dlatego ja nie wierzę w zmiany 'od ręki', bo to jakby liczyć na dobre plony mając jałową ziemię, której w dodatku nie zasiano.

Podpowiem też, że z tego co słychać, w PZW ścierają się dwie opcje. Ta co wygrała wybory i ta co przegrała. Jeżeli nie będziemy wspierać nowego prezesa i zarządu, sami sobie zaszkodzimy, bo w ten sposob wzmacniamy tę drugą stronę, której właśnie przedstawicielem jest prezes Musiał czy Bedyński. Niestety, tam jest polityka i walka o wpływy, interes wędkarzy jest zepchnięty na dalszy plan jak mi się wydaje. Podstawą jest więc sprawienie, aby uciszyć 'stary układ' i wesprzeć nowy, aby nie upadł. Najgorsze są wg mnie ataki wszelkiego rodzaju malkontentów. Nie rozumieją oni, że nie da się od razu zrobić rewolucji, że ZG jest utrzymywany przez sieciowanie, że składki są zbyt małe aby wody były w dobrym stanie. Może nawet lepiej jeżeli takie osoby odejdą z PZW? Bo póki co są kulą u nogi, bardzo ciężką.


Dokładnie niby nowy prezes itd a chodzi tylko o to żeby naiwniacy płacili składki :) Mam nadzieje że kiedyż wędkarze przejrzą na oczy i przestaną opłacać haracz i cały ten pierdzielnik zdechnie śmiercią naturalną.

Ptaku, sorry, ale uważam, że nie chcesz pomyśleć nad tym co się może stać jak PZW upadnie. Myślisz, że będziesz miał wtedy ryby w swoich wodach? Czy aby na pewno? Skąd? Zapewni Ci je ta komisja o której pisze selektor? Zarybią i zrobią no kill, abyś Ty mógł połowić jak na komercji?
Pokombinuj trochę  - co zrobić aby ryby były w naszych wodach. Jeżeli uważasz, że nastąpi to poprzez upadek PZW, to jesteś w błędzie. Bo zniknie związek, ale nie wędkarze, ci sami co zmian nie chcą. A wiesz ile kosztuje utrzymanie jakieś jednej wody? To się dowiedz, zobaczysz jak łowiska specjalne PZW (z ograniczonym dostępem) czy stowarzyszenia chcą o wiele większej składki niż roczna w PZW za wszystkie wody okręgu. Dlaczego? Czy to też jest pierdzielnik? Nie, tam się po prostu wycenia wszystko odpowiednio, tyle trzeba pracy włożyć aby coś utrzymać, upilnować. W PZW niestety ludzie nie chcą pracować, zazwyczaj żądają. Oczywiście nie oznacza to, że PZW jest świetne. Jednak trzeba je zmieniać i robić to najlepiej dając przykład , wspierając lokalne koło w jakiś sposób. Dlaczego tacy jak Ty nie zapiszą się do jakiegoś jednego koła, i zrobią w nim rewolucję? Oczywiście, nie robisz tego, bo chcesz przyjść na gotowe. Zapłacisz jak coś dostaniesz w zamian dopiero, tak? No właśnie, dlatego chyba sam rozumiesz, dlaczego jest pierdzielnik.

Dlatego własnie powinniśmy wspierać nowego prezesa i zarząd, udzielić im kredytu zaufania. Widzisz co napisał selektor? Naszym zadaniem jest wprowadzić osoby odpowiednie do tej komisji, aby zaczęło się coś dziać, rozumiesz? Nie pisać komunałów o pierdzielnikach co mają upaść, ale wymóc zmianę w składzie tej komisji, tak aby takiego Musiała zastąpić kimś normalnym. Tu jest droga.

Sorry, że dość ostro się tu odnoszę do Ciebie, ale zbyt szybko formujesz opinie, które są bardzo szkodliwe dla nas wszystkich. Aby były zmiany trzeba je zapoczątkować. Trzeba siać aby zbierać. Samo się nie zrobi, nie zasieje.  Jeżeli do związku przyjdą ludzie młodsi i chcący zmian, tym łatwiej będzie nam działać. Namawianie zaś do nieopłacania składek to tylko strzał w kolano. Pamiętaj również, że PZW to nie tylko Ty, to także i inni, na przykład ludzie z okręgów gdzie się lepiej dba o wody. Weź przykład z okręgów, gdzie się tworzy wody no kill, wprowadza wymiary górne. Nie widzisz zmian? No właśnie... To w sumie zaskakujące, że Warszawa, skupisko ludzi dobrze sytuowanych, lepiej wykształconych często (mowa o średnich zarobkach), ma najgorsze wody. Pomyśl, czy własnie to, że Ty skapitulowałeś jak inni, nie opłacając składek, uciekając z PZW nie jest tego pokłosiem. Uważam, że właśnie wstępując do PZW i działając, można zrobić o wiele więcej niż tylko zrzędzić i zachęcać do czarnego scenariusza. Czy chcesz być typowym Polakiem, co uczy się na błędach i jest mądry po szkodzie?

Podpowiem tu też kilka rzeczy. Obecnie ZG PZW utrzymuje się z kasy za rybaczenie. Niestety, ZG to gazeta, masa działaczy do opłacenia, budynek na Twardej 42 i tak dalej. Aby wprowadzić zmiany, trzeba odchudzić kadrę, zwiększyć wpływ ze składek tak, aby dostał to ZG, wycofując się jednocześnie z sieciowania w jakimś stopniu. Nie da się tego zrobić od razu. WW muszą zarabiać na siebie, trzeba polikwidować wiele komisji, jakichś bzdurnych kapitanatów, zajmujących się dyscyplinami sportowymi, w związku co sportowym nie jest. Trzeba komercjalizacji wędkarstwa, tak aby nasza kasa szła na wody a nie na pensje działaczy. Trzeba zacząć lobbować w sejmie, szukać tych polityków, co zechcą nas wysłuchać. Wtedy zmiany odbędą się szybciej. Bo na pewno liczenie na Świętego Mikołaja, co zrobi coś za nas, jest zwykłą naiwnością.Namawianie zaś do nieopłacania składek i do obalania PZW, to wzmacnianie innych opcji, nam wędkarzom wrogim. To wzmacnianie lobby rybackiego. Dopóki nie mamy swojej mocnej reprezentacji i programu, upadek PZW byłby dla nas po prostu klęską. Bo teraz mamy i wody, i koła, brakuje ludzi którzy tam chcą działać. Po upadku PZW nie zanosi się na to, aby takich ludzi przybyło!
Lucjan

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Są stowarzyszenie/kluby wzajemnej adoracji tu się zgodzę ale jest też druga prawda czyli $$$. Ja uważam że powinno się wody sprywatyzować kto chce niech uprawia rybactwo a kto chce niech idzie w stronę wędkarstwa. Rybactwo jest krotko okresowe bo zasoby się skończą a na wędkarstwie można zrobić duże pieniądze. Puki rząd/gminy tego nie zrozumieją to będzie kicha. Powinno się skończyć z RZGW/PZW/Operatami opłatami okręgowymi. Powinno być tak że chcesz wędkować płacisz właścicielowi wody.
Kto powiedział z wędkarstwo ma być tanie, każdy sport jest drogi golf,tenis, narty itd...  Na dobrych wodach można zarabiać i to nie małe pieniądze wystarczy popatrzeć jak rozwijają się jak to ty nazwałeś kurwidołki gdzie jest się WC a załatwić człowiek nie czeka całymi dniami na branie itd...
Moim zdaniem w ta stronę trzeba iść. wybraźasz sobie takie Zegrze albo Soline gdzie ktoś o nie się troszczy. Tam w sezonie były by całe setki wędkarzy i każdy by zapłacił te 20-30zł do tego hotele, sklepy, wypożyczalnie łodzi, echosąd itd...... Cała okolica by na tym skorzystała. zamiast do Szwecji czy Elbro ludzie by do Zegrza przyjeżdżali.
Oj chciałbyś połowić na takiej wodzie, chciałbyś i wtedy nie pisałbyś o wzajemnej adoracji ;-)
Nie sprywatyzować a dać kołom w użytkowanie. Ilość opłat wskazywałaby na to jak się gospodarzą czyli czy ryby są czy ich nie ma. Kupiłbyś wtedy zezwolenie tam gdzie Cię interesuje żeby połowić lub tam gdzie by Ci pozwolono kupić zezwolenie. Dodam jeszcze, że kołom można nadać osobowość prawną.
Tak wyobrażam sobie i tego sobie życzę i marzę - takim Zegrzem opiekuje się Towarzystwo wędkarskie i płacisz roczną opłatę i tam łowisz. Przepisy są jasne i czytelne a kontrole o każdej porze dnia i nocy. Tak działa np MTW ŻWIREK :-)
Z tym się zgodzę - wędkarstwo to hobby a hobby tanie nie jest. No chyba, że zbiera się kamienie z ulicy ale zaraz chciałbyś mieś kamień z Pekinu, Nowego Jorku itd więc trzeba tam jechać ;-).

JKarp


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Są stowarzyszenie/kluby wzajemnej adoracji tu się zgodzę ale jest też druga prawda czyli $$$. Ja uważam że powinno się wody sprywatyzować kto chce niech uprawia rybactwo a kto chce niech idzie w stronę wędkarstwa. Rybactwo jest krotko okresowe bo zasoby się skończą a na wędkarstwie można zrobić duże pieniądze. Puki rząd/gminy tego nie zrozumieją to będzie kicha. Powinno się skończyć z RZGW/PZW/Operatami opłatami okręgowymi. Powinno być tak że chcesz wędkować płacisz właścicielowi wody.
Kto powiedział z wędkarstwo ma być tanie, każdy sport jest drogi golf,tenis, narty itd...  Na dobrych wodach można zarabiać i to nie małe pieniądze wystarczy popatrzeć jak rozwijają się jak to ty nazwałeś kurwidołki gdzie jest się WC a załatwić człowiek nie czeka całymi dniami na branie itd...
Moim zdaniem w ta stronę trzeba iść. wybraźasz sobie takie Zegrze albo Soline gdzie ktoś o nie się troszczy. Tam w sezonie były by całe setki wędkarzy i każdy by zapłacił te 20-30zł do tego hotele, sklepy, wypożyczalnie łodzi, echosąd itd...... Cała okolica by na tym skorzystała. zamiast do Szwecji czy Elbro ludzie by do Zegrza przyjeżdżali.

Ptaku, trzeba twardo stąpać po ziemi, ja mam wrażenie, że Ty się lekko nad nią unosisz :P  Nie da się zrezygnować z operatów i rejestrów, nie można zlikwidować RZGW. Co jeszcze zlikwidować? :D :D :D

Bądźmy poważni, żyjemy w normalnym w miarę kraju (chyba), należącym do UE. To nie gra komputerowa, jakieś Sim City, czy Civilisation, gdzie sobie coś likwidujemy, usuwamy, wprowadzamy. To jest polskie prawo, związane z konstytucją poniekąd,do tego też rozsądek ludzi co to wprowadzili, wiedzących, ze nie można wód dać komuś w zarządzanie, aby robił sobie z nimi co chciał, że trzeba dać prawo do korzystania z nich obywatelom.

Myślmy lepiej o tym co można zrobić, bez fantastyki :)
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 165
  • Reputacja: 892
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Tutaj macie scenogram posiedzenia komisji....
Wiele razy wałkowany temat na forum KORMORAN.... - i co są wszyscy a nikogo nie ma PZW ... po prostu ci co chcą dbać o swoje interesy tam są... a ci co tracą czas na co innego ich niema...
Powstaje nowe prawo - w którym głos PZW nie istnieje....
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/biuletyn.xsp?documentId=FB204374FAC9EC82C12581E8004FFEB5

konkludując cała dyskusję przytoczę jedną wypowiedz....

Przewodnicząca poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk (PiS):

Jak państwo widzicie, rybacy są zorientowani, jeżdżą na fora międzynarodowe i są bardzo dobrze zorientowani. Trochę wstyd, że czasami wiedzą więcej niż państwo są im w stanie przedstawić albo też państwo po prostu nie macie owych informacji. Tym gorzej dla nas. Mam nadzieję, że wszyscy wzajemnie się wspomożemy, ponieważ jest to rola nas, posłów oraz urzędów administracji państwowej, żeby posługiwać się danymi tak szeroko, jak to robi środowisko rybackie. Dla mnie stwierdzenie, że coś podnoszą tylko Wschodnie Niemcy i Polska, jest bardziej propagandowe niż odzwierciedlające rzeczywistość. O foce nawet na konferencji krajów Morza Bałtyckiego wszyscy rozmawiamy, że jest to problem. Jest tylko pytanie, jak dany kraj upomina się i walczy o swoje. Tu już jest wiele do zrobienia na naszym wewnętrznym polu.
Czekam na dogodny termin z państwa strony, a jak nie, to sama go ustalę i uprzejmie państwa zaproszę na wspólne posiedzenie Komisji, jeżeli uda mi się to uzgodnić z przewodniczącym Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, ponieważ bardzo nam zależy na pójściu do przodu.

Jest temat do działania.... jest osoba do której mozna udeżyć z pomysłami....  w podsumowaniu nie ma ani słowa o wędkarzach.... TYLKO RYBACY... bo sa lobbowani , jest kasa są wyniki... w wędkarstwie nie ma kasy na lobbowanie Lucek przytocze twoje mysli puki kasa z biznesu wędkarskiego nie wpłynie na lobbing zawodniczy patrz i politykę to nikomu nie będzie zależało...
Noprofit - to kiełbaske po zawodach pzw można grzać po zawodach przy piwku... anie robić polityke. ( zaznaczam nie mam nic do grzejących kiełbaskę po zawodach bo sam grzałem i była smaczna...)
Maciek