Autor Wątek: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie  (Przeczytany 106345 razy)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #525 dnia: 08.02.2018, 09:41 »
Dla mnie nie jest problemem to, że ktoś na konferencji np. wykorzystuje memy w celach humorystycznych i wrzuca to http://demotywatory.pl/4100935/Lepiej-bys-zrobil

Dla mnie problemem jest to, że naukowiec z instytutu publicznego, którego pensja jest finansowana z publicznych pieniędzy i notabene, który to naukowiec wprowadzał m.in. rybaków na Zalew Zegrzyński, a tym samym zadecydował i decyduje o losach związku wędkarskiego, wrzuca mema na konferencji w Berlinie, jako dowód na to jak wyglądają perspektywy wędkarstwa rekreacyjnego w Polsce. A obok siedzą jego koledzy z PZW. Jestem ciekawy czy któryś z nich wziął dietę na ten wyjazd.

Nie mam też problemu z odczytaniem tego co ten profesor z Niemiec miał na myśli, bo stwierdził to wprost i nie uznał tego za dowcip: "Niezbyt politycznie poprawna (pc - często używany skrót na politically correct) perspektywa wędkarstwa rekreacyjnego w Polsce zaprezentowana na toczącym się właśnie spotkaniu" :facepalm:


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #526 dnia: 08.02.2018, 09:45 »
Po prostu jak zwykle dowodzą, że rybacy są ostoją normalności i bronią się przed barbarzyńskim wędkarstwem.

Niech wkleją zdjęcia ze swoich odłowów tarlaków na mięso. Tfu, na ikrę...

Zdjęcie wiadomo, że nie z Polski. W Polsce nie ma zbiornika, na którym można by dokonać takiego PRZESTĘPSTWA.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #527 dnia: 08.02.2018, 09:53 »
Generalnie gramatyka nie jest konieczna do przekazania większości wiadomości - to była tylko taka uwaga na marginesie z mojej strony :)

Fakt, że problemem jest to, w jaki sposób obrazek został odebrany. Jednak jego dobór zapewne też nie był przypadkowy - jest wiele zabawnych obrazków o wędkarzach, ale zdecydowano się akurat na ten. Sam prowadziłem kilka prezentacji i zdarzało mi się użyć mema, nie widzę w tym nic złego, ale na tak poważnej konferencji nie odważyłbym się na to - możliwe, że niesłusznie, nigdy nie byłem na tego typu spotkaniu.
Marcin

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #528 dnia: 08.02.2018, 10:31 »
Ależ to  PROSTAKI !!!!!

Mamy czasem pretensje do wędkarzy nad wodą, że śmiecą, piją, klną, walą wszystko w łeb, a w konsekwencji tworzą wizerunek wędkarza jako brudasa, pijaka, językowego chama i mięsiarza. A tu proszę, kwiat "inteligencji" rybacko-wędkarskiej robi to samo.

Dobrze się bawią za czyjeś pieniądze. Taka gówniana mentalność buractwa, które mieni się być elitą w środowisku wędkarskim.

A nauka IRŚ? Był kiedyś pewien filozof, który nazywał się Hegel i wypowiedział słynną maksymę: "jeśli teoria nie zgadza się z faktami, tym gorzej dla faktów". Została ona zaadaptowana na potrzeby marksizmu, ale też i narodowego socjalizmu niemieckiego. Mówiąc najogólniej - ważne jest to, co lęgnie się w głowach, a nie to, jak się rzeczy mają. To co wymyślą tęgie głowy mieni się być prawdziwą rzeczywistością, a nie fakty niezależne od świadomości mości uczonego. I takiej nauki spadkobiercami są koledzy Wołos, Rybal, Kotwic i spółka z IRŚ.

Wypowiedź Hegla ma zresztą sens (choć przez niego nie zamierzony). W zastosowaniu do wędkarstwa: jeśli taki Rybal z Wołosem robią opinię dla LGD ZZ i Zalewu Zegrzyńskiego, w której wnioskiem jest, między innymi, że brak rybaków na Zalewie może być niebezpieczny dla racjonalnej gospodarki rybackiej, to jeśli ich teoria nie zgadza się z faktami, czyli obiektywnym stanem ekosystemu i potrzebami Zalewu Zegrzyńskiego, to może być tylko gorzej dla stanu samego Zalewu, bo ekosystem, wskutek działań wynikających z takiej opinii, ulegnie postępującej i gwałtownej degradacji (co też się stało).

Ot i polska, heglowsko-marksistowska myśl ichtiologiczna.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 234
  • Reputacja: 80
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #529 dnia: 08.02.2018, 11:29 »
To jest nie pojęte w jakiej strukturze my uczestniczymy mam namyśli pzw.

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 536
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #530 dnia: 08.02.2018, 12:12 »
profesor Arlinghaus to łebski gość... 

Czyżby? Wedle Arlinghausa "fishes are unlikely to experience pain", a przecież renomowani uczeni Czerwiński i Traczuk ustalili, że C&R to domena sadystycznych okrutników.

https://www.agrar.hu-berlin.de/de/institut/departments/daoe/gewisola2013/dntw/jp_bfm/publ_html/roseetal-fishfish-online-2012.pdf

Na dokładkę rzeczony profesorek propaguje twierdzenia dotyczące ryb wypuszczanych w ramach C&R, które są absurdalne w świetle wiekopomnych ustaleń olsztyńskich ichtiologów sieciowo-agregatowych.

https://link.springer.com/article/10.1007/s10750-007-9257-0

Arlinghaus niechybnie wprosił się na wiadomą imprezę konferencyjną, bo dotarło do niego, że odstaje od naukowej czołówki i ma dobrą okazję, by się podciągnąć ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #531 dnia: 08.02.2018, 12:22 »
Eee, raczej go tam zaprosili, żeby wybić mu z głowy te banialuki o C&R.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #532 dnia: 08.02.2018, 12:28 »
Eee, raczej go tam zaprosili, żeby wybić mu z głowy te banialuki o C&R.


Te banialuki! No taaak :(

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #533 dnia: 08.02.2018, 13:48 »
 "jeśli teoria nie zgadza się z faktami, tym gorzej dla faktów"
Darku, szacunek jak zwykle. Ale powyższy cytat, raczej odnosi się do wszelakiej maści instruktorów  w tym kraju. Instruktor-praktyk, to rzadkość.
Arek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #534 dnia: 08.02.2018, 16:29 »
Kurna, ale żenada. Co za błyskotliwa ilustracja chorych imaginacji :facepalm: Naukowiec...
Jacek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #535 dnia: 08.02.2018, 16:39 »
Wiecie, że osoba która jest na tym zdjęciu to prof. dr hab. Wiesław Wiśniewolski z Instytutu Rybactwa Śródlądowego – aktualny członek rady naukowej PZW – który na konferencji w Domu Wędkarza w Warszawie w dniu 26 listopada 2014 r. stwierdził, że Zalew Zegrzyński ze względu na dużą produkcję biomasy wymaga stałej eksploatacji sieciowej, która będzie regulować populację ryb karpiowatych, tak aby inne gatunki ryb mogły prawidłowo się rozwijać. I to dzięki m.in. jego badaniom macie rybaków na Zalewie Zegrzyńskim.

Dla mnie jest to rzecz niebywała by taki człowiek zasiadał obecnie w Radzie Naukowej PZW i wyznaczał kierunki działań PZW. Mój mały mózg tego nie ogarnia, choć mocno się stara.

Jakiś kartel się stworzył w tym całym PZW, w którym ten co na dole w kole ma odwalać czarną robotę i się o nic nie pytać, by ktoś wyżej mógł jechać zagranicę i dumnie pokazywać, że tak naprawdę wędkarze w Polsce to patologia i trzeba sieciować wody, bo wtedy będzie lepiej. I są to członkowie PZW ::) :facepalm:

O jakiej my nauce rybackiej mówimy? Przecież jest to poziom dna i metra mułu, mówiąc kolokwialnie. No chyba, że jest tak jak tu Pan Rybal pisał, że oni muszą publikować nawet dla 5 osób.

Wydaję mi się, że sprawą powinien zainteresować się Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (jakiś chętny poseł się pewnie znajdzie do napisania kilku pytań do Ministra ;) )

Jednocześnie warto by sprawą zainteresować Index Copernicus sp. z o.o z Warszawy twórcę bazy ICI Journals Master List https://indexcopernicus.com/index.php/pl/parametryzacja-menu/journals-master-list i autorów wskaźnik ICV, który jest uznanym w środowisku naukowym miernikiem jakości czasopisma naukowego, a którym to wskaźnikiem szczycą się Komunikaty Rybackie, niech lepiej dokładnie przyjrzą się publikacjom tam zawartym.

Modus fajne znaleziska. Dokładnie nie czytałem wszystkiego. Z wieloma aspektami wędkarstwa się jednak zgadzam z tym profesorem. Z wieloma pewnie nie. Jak się tak sprawdzi i poczyta to można się dużo ciekawego dowiedzieć. Tylko trzeba mieć na to czas ;)

IRŚ pewnie w Komunikatach opublikuje artykuł o tej zagranicznej konferencji  organizowanej na międzynarodowych targach (dumnie to brzmi :)) jako sukces polskiej myśli naukowej :bravo: - tak jak to wcześniej było publikowane. Jak jakiś pogląd zagranicznego prelegenta będzie odbiegał od wyznaczonej linii instytutu to się go dopasuje do aktualnych potrzeb. Proste. 

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 536
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #536 dnia: 08.02.2018, 17:28 »
Ciekawy filmik z udziałem prof. Arlinghausa:


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #537 dnia: 08.02.2018, 18:32 »
Przecież ci biolodzy głoszą tam jakieś straszliwe herezje. Co chwila któryś gada, jak ważne są duże ryby i że są podstawą utrzymania populacji.
Hmm... :D

Lećmy dalej. Tam jest coś takiego :official electric fishing measures within the EU Water Framework Directive. Może tak zaprosić panów z tej agendy, by przeprowadzili pomiary na polskich rzekach i ocenili, do czego doprowadziła polityka IRŚ?

Podstawowy wniosek panów z Niemiec jest taki: gdy wprowadzili na "swojej" rzece widełki na pstrąga 35-45 (dolny i górny wymiar), okazało się, że zarybianie zaczęło schodzić na dalszy plan i stało się praktycznie zbędne.

Przechodzimy do Austrii: Tam na rzece wprowadzono całkowity zakaz zabijania gatunków rodzimych, co pozwoliło im odbudować populację. Prowadzą zarybienia pstrągiem tęczowym, którego można zabierać (dając alternatywę ludziom, którzy chcą ryby zabierać). Ogólny wniosek - mądre zarządzanie, ochrona gatunków rodzimych i zarybianie gatunkami do zabrania + odpowiednie przepisy = sukces.

Potem wracamy do Niemiec, gdzie na pewnej rzece powstał ruch ochrony pstrąga poniżej 50 cm, bo dopiero mniej więcej takie się tam wycierają. A oficjalny wymiar ochronny to 40. "Powstaje tutaj pewien problem, bo w Niemczech C&R jest zakazane. Ale jak każdy wędkarz wam powie, ryby są bardzo śliskie...". To zdanie mi się podobało :D

Na koniec. Film traktuje głównie o pstrągach, a wiadomo, że te ryby są o wiele delikatniejsze i częściej padają po holu. Niemniej wprowadzenie choć częściowego C&R na pewnych zbiornikach diametralnie zmieniło sytuację, prowadząc często do odbudowy naturalnej populacji objętych ochroną gatunków.

A co na to "naukowe" badania IRŚ? Chyba wiemy.



Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #538 dnia: 08.02.2018, 19:34 »
A ja myślę, że "ichtiolodzy" z IRŚ są pogrobowcami polskiego XIX-to wiecznego mesjanizmu. Jeżdżą po świecie przekonani o swojej misji wybawienia z błędnych mniemań innych narodów. Ichtiologiczno-rybacka prawda wyjdzie z Polski, aby wybawić innych z nadrybia, uwolnić od nieprawdziwych opinii, że ryby powinny być, a także głosić prawdę o sadystycznej praktyce wypuszczania złowionych okazów.
Mają łeb!!!
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gospodarka Rybacka w PZW - moje spojrzenie
« Odpowiedź #539 dnia: 08.02.2018, 20:55 »
Jestem pewien, że oni są świadomi bzdur, które wygadują. Dbanie o partykularne interesy wymusza cyniczną postawę typu ciemny lud to kupi. Ciekawi mnie jedno: czy oni, gdy się spotykają przy piwie, pękają ze śmiechu, wspominając, jakie piramidalne niedorzeczności głoszą, w efekcie czego ktoś to łyka jak kormo... ups... pelikan? Przecież te ich teorie obrażają inteligencję średnio rozgarniętej małpy.
Jacek