Tylko poglądowo. Od tabliczki do rzeczki jest tarlisko i nie można na tamtym odcinku siadać. Co do kampera, proponuję uzgodnić miejsce postoju z Panem Zbyszkiem. Takie rzeczy jak ewentualne podpięcie prądu przekraczają moje kompetencje i nie śmiałbym sugerować miejsca bo jeszcze kabla braknie.
Państwo Bator są kapitanami tego okrętu i ich słowo jest pierwsze po Bogu. A, że bliżej do liniowca niż kontenerowca, kapitan dołoży wszelkich starań, aby pasażerom było najwygodniej.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka