Autor Wątek: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania  (Przeczytany 3603 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 336
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #15 dnia: 01.02.2018, 10:31 »
na widelki zasluguhe kazda rodzima ryba.  Ale litosci leszcz jest ryba , ktora trzeba miec w ryzach.  Po drugie ryby zabierane byly nie 20 czy 30 lat ale od poczatku swiata bylo to mieso .  i nagle stwierdzenie ze ryb nie ma bo wedkarze zabieraja? Nastala idea no kill tylko ciekawe fla kogo ona powstala? Bo raczej nie dla ryb tylko dla czystego sumienia wedkarzy , tarmoszenie ryb na haku raczej sie im nie podoba. Wiec po co to robimy? Dla sportu? Jak dla mnie to mozecie go i od klusownikow wyzywac. A on nadal bedzie lowil bo facet wiedze i pojecie co robi. Zdobyte nad woda latami nie siedzeniem w internecie
Co to za argument, że od początku świata zabierali ??? Od początku świata polowali siecią z łyka i było ich kilku na 100 km kwadratowych. A teraz jest ich więcej niż ryb w jeziorze i mają echosondy.
Od początku świata też lasy wycinano na budulec i opał. I teraz jakiś oszołom wymyślił, żeby je chronić? Przecież to bez sensu i łamanie wiekowej tradycji.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Bubel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 16
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #16 dnia: 01.02.2018, 10:52 »
Obrońcy leszczy wyścigówek :D 

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #17 dnia: 01.02.2018, 10:52 »

Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
?
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #18 dnia: 01.02.2018, 10:53 »
Miesiarz bo zabiera leszcze? Zgroza...

A to leszcz to jakiś chwast? Rodzima ryba, odbywająca tarło, osiągająca spore rozmiary.
Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
  Ryba ktorej jest pelno a po drugie lowi zabiera i nadal lowi wiec rybna woda na to pozwala.

Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że karpia w Polsce mamy deficyt?
Grzegorz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #19 dnia: 01.02.2018, 11:09 »
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
Maciek

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #20 dnia: 01.02.2018, 14:29 »
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #21 dnia: 01.02.2018, 17:28 »
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..
Maciek

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #22 dnia: 01.02.2018, 18:00 »
Widziałem kiedyś filmik o zawodach organizowanych przez tego fachowca od jednego jeziora. Zawody były z łódek, a ryby były przechowywane w lipnych siatkach. Potem ciągane w tych siatkach za łódkami. Na koniec ważenie i stwierdzenie kto chce może zabrać a kto nie to wypuścić ledwo żywe :facepalm: Kiedyś oglądałem jego filmy bo myślałem, że faktycznie ma wiedzę, ale wydaje mi się iż jest to wiedza "jednojeziorowa" . Sypie te swoje ziarnowe wynalazki tonami do wody, więc ryba się trzyma. Inaczej jak już ktoś wspomniał w zimowiskach i tarliskach! Nie ma za grosz szacunku do ryb i nie istotne jaki to gatunek.
 Smrodek też miałem :facepalm: Oczywiście efekt taki jak woda z kranu, a sprawdzałem wielokrotnie i za każdym razem to sam czyli nic.
poczytaj troche co robil kwiat naszego sportu dla pucharka pare lat wsrecz
Feeder & spinning

Offline Bubel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 16
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #23 dnia: 01.02.2018, 18:00 »
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..

To kto wyczyścił wodę z leszczy, wędkarze czy spółka rybacka? Nie demonizujmy kogoś kto weźmie z wody parę ryb smakujących jak stara ścierka. A tych co są prawdziwymi mięsiarzami nie przekonasz pisząc na tym forum :]

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 336
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #24 dnia: 01.02.2018, 18:05 »
Zapraszam na moje wody. Sieci nigdy tu nie było. Tylko panowie, co to parę rybek dla kota wezmą, bo szkoda wypuścić.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #25 dnia: 01.02.2018, 18:06 »
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
MAciek nie jestem nie omylny anie nie wszech wiedzacy ale Barton ma wiedze i nikt mi tego nie wmowi wie gdzie tej ryby szukac. Nie polegal na przypadku... Ot tylko mam inne zdanie na temat miesiarstwa bo i ja zdaniem wielu nim jestem... Z tym ze jak to pisano na innym forum wypuszczam wiecej ryb niz nie ktorzy lowia przez sezon.   
Feeder & spinning

Offline Bubel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 16
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #26 dnia: 01.02.2018, 18:13 »
Zapraszam na moje wody. Sieci nigdy tu nie było. Tylko panowie, co to parę rybek dla kota wezmą, bo szkoda wypuścić.

Zapraszam nad moje jeziorka, rybaków nie ma a małych leszczy od "zajebania". Jednak wąsatym specjalistom udało się przetrzebić populację ładnego karasia z jednego 30 hektarowego jeziorka, leszczowi nie dali rady.....

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 336
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #27 dnia: 01.02.2018, 18:21 »
Ale dali radę szczupakom, sandaczom i okoniom. Dlatego masz małego leszcza dużo.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #28 dnia: 01.02.2018, 18:38 »
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..

To kto wyczyścił wodę z leszczy, wędkarze czy spółka rybacka? Nie demonizujmy kogoś kto weźmie z wody parę ryb smakujących jak stara ścierka. A tych co są prawdziwymi mięsiarzami nie przekonasz pisząc na tym forum :]

Bubel prosze czytaj ze zrozumieniem... gdzie napisalem ze ryb nie ma przez niego... i co mnie to obchodzi czy on bierze czy nie bierze....ja zwaram uwage na jego droge od czystego propagowania wedkarstwa... do komerchy z cisniem na kase...
Ale powiem wam ze z drugiej strony pieknie sobie poradził , i szacun z mojej strony.... poprostu jest cisnienie na miecho to je dostarcza swoim klientom....
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
« Odpowiedź #29 dnia: 01.02.2018, 18:41 »
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
MAciek nie jestem nie omylny anie nie wszech wiedzacy ale Barton ma wiedze i nikt mi tego nie wmowi wie gdzie tej ryby szukac. Nie polegal na przypadku... Ot tylko mam inne zdanie na temat miesiarstwa bo i ja zdaniem wielu nim jestem... Z tym ze jak to pisano na innym forum wypuszczam wiecej ryb niz nie ktorzy lowia przez sezon.

Jakub rob swoje , nie zwracaj uwagi na zkłucenia... zazdrosniki sa i będą... :bravo: :thumbup: :bravo:
Maciek