Jakie polecacie dipy do przynęt, a jakie atraktory do zanęty, takie które wam się sprawdzają.Chcę sobie kupić trochę takich rzeczy w niedługim czasie. Ale nie mam w tym obeznania.
Ja proponuje kupić 3 litry glicerolu, i samemu tworzyć dipy. Możesz sobie ich robić minimalne ilości w śmiesznych kosztach, i eksperymentować co u Ciebie działa. Do tego będą świeżutkie. Na ten sezon robię 15 różnych, każdy po litrze
Jeśli chodzi o ryby, to leszcz, płotka, lin, karp.