Method feeder - wstępne nęcenie

[PrzemekJ]

Witam.Mam pytanko do speców od methody.Czy jak łowicie na method feeder to nęcicie wstępnie łowisko czy raczej szukacie ryby rzucając zestaw w różne miejsca,chodzi mi głównie o wody PZW. Zastanawiam się czy dobrym pomysłem będzie podanie kilku koszyków pelletu i dopiero koszyczek z zanętą i przynętą na haku,czy lepiej będzie podać odrazu przynętę i jeżeli przez określony czas nie będzie brań to szukać ryb w innym miejscu.Dodam że jeżeli chodzi o method feeder to jestem jeszcze dość "zielony". Jako przynęt używam głównie kulek 8mm i waftersów.

[DarekM]

Zastanawiam się czy dobrym pomysłem będzie podanie kilku koszyków pelletu i dopiero koszyczek z zanętą i przynętą na haku

Stosując taką taktykę mamy wstępnie podnęcone łowisko, jak najbardziej dobry pomysł
Szukanie ryby po zbiorniku to raczej wczesna wiosna czy nawet przedwiośnie, teraz "latem" to starałbym się właśnie zwabić je do wcześniej zajętego miejsca, o które, zwłaszcza w majówkę może być ciężko z powodu dużej presji wędkarskiej. Nęcił bym tym, czym później będzie nabijany koszyk, nie koniecznie samym peletem. Połamania

[Jako.M]

Wstępne nęcenie jest jak najbardziej wskazane. Zalecam jednak zachować umiar. Jeżeli chodzi o PZW oprócz pelletu wziąłbym jeszcze pod uwagę zanętę , może jakieś ziarna (kukurdza , konopia) także robaki. Wszystko zależy od wody i na co się nastawiasz.
Ja stosuję jeszcze jeden sposób ale głownie na komercji i małych zbiornikach PZW. Nie robię wstępnego nęcenia tylko zarzucam od razu podajnik z przynętą w wytypowane miejsce. Zwijam jednak podajnik po góra 5 min a najczęściej 3 i tak przez pierwsze kilkanaście rzutów. Czyli takie mało a często. W podajniku mam wtedy micro pellet albo miks pelletu z zanętą. Na komercji (czasem także PZW) jak dobrze wytypuję miejsce brania są już w pierwszych kilku rzutach.

[PrzemekJ]

Dzięki za pomoc.Moim głównym celem jest zwabienie linów w łowisko co niestety nie jest takie proste.