Cześć, jako, że kilka osób mnie o to prosiło, poniżej krótka prezentacja kija Maver MV-R Feeder. Jest to moja pierwsza prezentacja proszę o wyrozumiałość.
Kilka podstawowych informacji:
Długość: 3,6 m
Dł. Transportowa: 182 cm(2 el.)
Waga: 177 g
Przelotki: SiC w ilości 15
CW: 60-90 g
Wędka przychodzi w takim oto standardowym pokrowcu.
W komplecie 3 węglowe szczytówki: ¾ oz, ½ oz i 1 oz.
Kolorowe malowanie dość ubogie.
Uchwyt to nie Fuji ale pewnie trzyma stopkę kołowrotka. Kręcimy całym elementem z pianki(pierwszy raz się z tym spotkałem).
Poniżej wyważenie z Matrixem Aquos Ultra 4000 o wadze 327 g. Dokładnie w miejscu zaczepu na haczyk.
Rękojeść nie przegrubiona z pełnego korka zakończona aluminiowym ‘’kapslem’’. Na górze pianka. Nie jest za długa. Dobrze leży w ręce.
Odległość od początku rękojeści do pierwszej przelotki to około 53 cm.
Przelotki dosyć małe. Na pierwszy elemencie mamy ich 3 sztuki. Poniżej porównanie z Preston Monster Carp Feeder i dwugroszówką.
Blank normalny, nie jakiś specjalnie gruby ani smukły. Porównanie z Preston Monster Carp Feeder.
A teraz trochę mniej przyjemnie. Dziwne dzielenie korka na rękojeści. Słabo to wygląda.
Na omotkach mało lakieru przez co na jednej wystaje nitka.
Podsumowując kij ciekawy ale ma kilka minusów. Co do pracy ciężko mi się wypowiedzieć bo nie umiem oceniać wędki na sucho. Nie jest to typowa kluska, wydaje się dość miękki ale czuć zapas. Na pełną ocenę trzeba poczekać do testów nad wodą. Poniżej jeszcze moja niezbyt udana próba pokazania gaśnięcia. Mam nadzieję, że ktoś coś skorzysta.
Pozdrawiam,
K.