Adikos, gdzieś cos jest nie tak w Twoim zestawie, że tracisz tyle ryb. Jak pisze Modus, ryby młynkujące moga się wyczepiać, ale nie takie klocki jak karpie. Co do holu - to ciągnięcie ryby do góry sprawia, że chce ona wbijaą sią w dół, do dna, przez co walczy mocniej i łatwiej o spinanie. Ustawianie wędki jak na zdjęciu, zamieszczonym przez Marcina, powoduje, że ryba nie jest wyciagana na powierzchnię od razu, i jest 'spokojniejsza'. W przypadku jednak sztywniejszego kija, podprowadzenie ryby blisko stanowiska, sprawia, że amortyzacja jest słabsza (krótki odcinek żyłki), przez co ryba może sie spiąć, zwłaszcza, że może lekko szaleć. Wtedy wolałbym aby główna walka trwała nie tak blisko brzegu.
Dawniej często za spinanie się ryb winiłem hak bezzadziorowy - jednak nauczyłem się, że często wina leży gdziez w zestawie lub w szybkości zacięcia. Na Metodzie mam bardzo wysoką skuteczność, około 90%. Być może rzeczywiście ten Guru jest słabszy? Spróbuj Drennana - gotowca - i zobacz czy jest różnica.
Hak z zadziorem przy Metodzie może byc źródłem problemów, przy słabiej zapiętej rybie hak wbić sie może w siatke podbieraka, wtedy silniejsza ryba kaleczy się, często tracimy przypon.