Autor Wątek: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)  (Przeczytany 117697 razy)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 623
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« dnia: 03.12.2015, 00:34 »
Witam :)
Koledzy jak zapewne wiadomo Wam łowisko to jest już zamknięte dla nas, ale niektórzy mają możliwość łowienia na tym łowisku nawet, gdy jest ono oficjalnie zamknięte. :(
Na stronie Leszcza,Tomasz Horemski opisuje to właśnie łowisko jak zachowują się tam karpie w okresie, kiedy temperatura oscyluje w okolicy zera. Sam żałuję, że nie jest mi dane spróbowania swoich sił na tym zbiorniku właśnie w tak trudnych warunkach atmosferycznych, no ale nie można mieć wszystkiego. Polecam Wam ten artykuł nie ze względów reklamowanych w nim artykułów wędkarskich, bo jeszcze nie miałem okazji się przekonać o ich skuteczności, ale ze względu na opis gdzie szukać na tym łowisku karpi. Mogę tylko powiedzieć, że są w tym opisie i również moje miejscówki pokazane, które sprawdziły się w tym sezonie. :-X
Jeżeli w przyszłym roku ktoś będzie chciał się udać na tą komercje będzie miał już jak znalazł. :)
Robert

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #1 dnia: 03.12.2015, 17:25 »
Coś nie mogę znależć a chętnie bym przeczytał,może jakiś namiar .Dzięki
Staś
Klasyczny Feeder

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 623
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #2 dnia: 03.12.2015, 18:41 »
Proszę :)

kliknij tu
Robert

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #3 dnia: 03.12.2015, 18:51 »
Robert odemnie :thumbup: super artykulik.
Maciek

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 623
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #4 dnia: 03.12.2015, 19:01 »
Robert odemnie :thumbup: super artykulik.
Dzięki :-[
Robert

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #5 dnia: 03.12.2015, 20:10 »
Dziękuję :D ciekawa lekcja :thumbup:
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #6 dnia: 03.12.2015, 21:11 »
Fajny artykul. Od razu kombinuje gdzie ja bym wytypowal miejscowki na moich lowiskach. Ogolnie bardzo sobie cenie produkcje Pana Tomasza
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 623
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #7 dnia: 03.12.2015, 21:52 »
Fajny artykul. Od razu kombinuje gdzie ja bym wytypowal miejscowki na moich lowiskach. Ogolnie bardzo sobie cenie produkcje Pana Tomasza
Mariusz dobrze kombinujesz  :thumbup:
To są moim zdaniem cenne wskazówki na wszystkie łowiska.
Robert

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #8 dnia: 04.12.2015, 08:36 »
A ja niestety muszę tutaj wskazać swoje zastrzeżenia do pewnych rzeczy w tekście ,  i kilku błędów  wg mnie 'grubych'. Sorry, że to robię :) Moje  doświiadczenia z zimowymi karpiami nauczyły mnie wiele, i kilka rzeczy istotnie może zmienić nasze wyniki, niektóre na gorsze...

Pierwszy i podstawowy błąd - to stosowanie podajników przelotowo. Dlaczego autor zaleca takie rozwiązanie naprawdę nie mam pojęcia :o Nie bez powodu stosuje się łączniki! Przelotowe rozwiązania to tylko wymóg regulaminów, w aspekcie praktycznym nie ma tutaj żadnych plusów. Co gorsza, przy podajniku dużym lub XL, zaklejona zanęta trzyma całość, przy małym jednak bardzo łatwo o  błąd, nieuwagę, i ruch podajnika usunie nam przynętę z niego (bo przesunięcie podajnika po żyłce wyrywa lub osłabia mocowana przynętę )! Dlatego tak ważne jest aby się on nie ruszał... Same brania może i są delikatniejsze czasami (połowa jest jednak brutalnych jak Mike Tyson na ringu) - ale żadne 'luźne' zestawy nam w niczym nie pomogą, i niczego nie dadzą. Zimą używamy najdelikatniejszych szczytówek, i te bardzo dobrze pokażą nam rybę znajdująca się przy podajniku

Kolejna rzecz to dociążenie lub ciężarek z Prestona, dodawany za podajnikiem. Stosuje się go wtedy, gdy ryby poprzez swoja aktywność zahaczają o żyłkę. Zimą aktywności nie ma, to czego potrzebujemy natomiast to znalezienie ryb, miejsca w którym są. Taki ciężarek tylko utrudni nam takie zadanie. Absolutnie nie polecam. Tak ogólnie, jeżeli macie brania i zacinacie, są ryby i nie ma problemów z częstumi wskazaniami i brakiem brań, to stosowanie tego patentu jest niepotrzebne. Kiedyś sprawdzałem, wcale nie miałem większej ilości brań. Przydaje się on natomiast, gdy łowimy przy wyspie, i umieścimy go za podajnikiem. Wtedy jest on na dnie i mniej jest zahaczeń. Warto to mieć jako taki dodatek. Na zimę jednak odradzam.

Na jednym ze schematów jest pokazany podajnik, a za nim stoper i to dociążenie. Zbyteczna kombinacja! Stoper i tak byłby niezgodny z regulaminem, jego dodanie zaś niczego nie daje. To rozwiązanie jest dobre gdy... nie mamy łączików oryginalnych z Prestona i kombinujemy. Ale wtedy stoper dajemy zaraz za podajnikiem aby go zablokować.

Co do zanęty. Nie trzeba wcale mielić pelletów halibutowych. Wystarczy zwykła zanęta match method, przyciemniona ziemią lub zwykłą zanęta płociową (a nawet sama płociówka). Karp sprawdza i tak  głównie samą przynętę. Sonubaits ma zanętę MMM Dark - idealną na takie sytuację. Tak naprawdę liczy się tu przede wszystkim przynęta, ona sprawia, że karp ma chętkę na jej połknięcie. Tutaj warto stosować przynęty półpływające lub też same pop up'y. Autor napisał, że powinniśmy metodą prób i błędów znajdować tę właściwą. Ale to jest zima. Szukamy ryb, więc nie ma czasu na to aby testować, jak nie ma ryb to i test przynęty nie następuje!
Woda jest czyściejsza, więc szukajmy takich kolorów, które rażą i są widoczne z większej odległości. Fluo, biały - to podstawowe zimowe kolory. Ja polecam kilka martwych białych na haku - temu w jakiś sposób karpie nie potrafią się zima oprzeć. Lekkość przynęty sprawia też, że zasysana jest bardzo łatwo (dochodzi do tego mała waga haka).

Co do Goo lub innych cudownych produktów robiących atrakcyjne obłoki. Ryba zimą łatwo się płoszy. Nie zawsze chmura fluo sprawi, że będzie ona zaciekawiona przynętą, często może wręcz się odsunąć. Dlatego osobiście radziłbym zaczynać bez takich wspomagaczy. Tutaj można się zasugerować, że tak należy robić od początku. Za Goo wziąłbym się w momencie, gdy mamy wskazania a nie ma brań.

No i szukanie ryb... Na zdjęciu autor znalazł dwie miejscówki przy brzegu które sprawdza. Tutaj racze jest zimniejsza woda, i ryba jeżeli pojawi się, to pod koniec sesji. My powinniśmy mieć pewien plan rozmieszczenia podajnika przy szukaniu ryb. Jeżeli jest zima i przyjmiemy, że gdzieś ona się grupuje, to lepiej nie zarzucać zbyt daleko. Zacznijmy np. od 10-15 lub 20  metrów, i powoli przesuwajmy się co 5 metrów do przodu jak nie mamy brań. Ważne aby nie 'przerzucić' ryb. Wskazania nie powinny pochodzić od ryb które są 10 metrów za podajnikiem, najlepiej jeżeli są przed podajnikiem. Kolejną ważną rzeczą jest nasze sąsiedztwo. Na komercjach możemy spłoszyć ryby i podesłać je do sąsiada...  Nieraz tak miałem. Oczywiście, jak są zawody  i ludzie bombardują wodę, można spróbować przerzucić wszystkich, bo nasz podajnik ma wtedy większe 'pole rażenia'. Ale tutaj bym uważał. Zamysłem zimowego szukania ryb jest nie rzucanie rybom podajnika na głowy, ale umieszczenie go w pewnej odległości od nich. Na komercjach sam plusk sprawi, że mogą być zaciekawione, może być tez tak, że od niego uciekną. Zazwyczaj po jakimś czasie, jak się wszystko uspokoi, ryba 'sprawdza'. Wizualność przynęty jest tu często kluczem do sukcesu. Nawet przypony 40-60-80 cm z kulkami pływającymi wchodzą w grę!
Tak więc przy szukaniu warto mieć plan i powili zmierzać w stronę ryb, uważając aby ich nie spłoszyć. Bardzo ważna jest obserwacja wody, bo czasami ryba sama daje nam sygnał gdzie przebywa. Najlepiej łowić z dwoma feederami, jeśli to nie zawody oczywiście, bo akcji jest mało, łatwiej zaś czesać wodę i sprawdzać co jest skuteczniejszą przynętą, jak działa podniesienie 5-10 cm nad podajnik... Miejmy na uwadze warunki - i działanie słońca. Poranek to najzimniejsza pora dnia i najmniejsze prawdopodobieństwo, że ryba będzie przy brzegu (mowa o zimie, bo późną jesienią może być inaczej), więc lepiej jest zacząć od sprawdzania wody przed sobą, miejsca blisko brzegu mieć zaś na uwadze w drugiej części dnia. Pamiętajmy, że cały czas wypatrujemy oznak żerowania.

Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #9 dnia: 04.12.2015, 10:38 »
Zachęcam kolegów do publikowania tego typu artykułów - to powoduje w końcu rozmowę o rybach , taktyce oraz sprzęcie.
Kilka słów odemnie moim zdajiem to wszystko zależy od akwenu gdzie łowimy.
Ja ze swojego doświadczenia dodam że stosowanie ubogich mieszanek w połaczeniu z pelletem lorpio janym 1,5 mm to droga do sukcesu w okresie zimnej wody stosuje mocno dopalone mieszanki kroluje nuta rybna. Poraz kolejny proponuje olej rybny plus mielona konopie -stawianie słupa zanetowo -zapachowego to podstawa. Ja osobiscie opre swe spostrzezenia na wodzie listopadowej odbylem łowienie kikku krotnie poczatkiem listopada w późniejszym okresie nie miałem checi a obcnie jeste chory i nici z rybek. Otoz początek lkstopada u mnie byl zimny temperatura wody mocno poleciala w dół to srawilo ze zmienilem podejscie od wspomnianej zmiany zanety po zmiane przynet.
Podczas trzech wypadow testowałem jeden kij na metode druki koszyk a na hak zywy towar.
W tej konfrontacji zywy towar nie mial szans w ubieglym roku w okresie zimnej wody rowniez przewaznie ryby wyjmowalem na pellet i micro kulki.
Co do koloru przynet u mnie sprawdzaja sie tylko z tonowane kolory zadne razace czy fluo,  ale tak jest caly praktycznie sezon.
Co do miejsca otoz miejsca glebsze a najlepiej glebsze z zaczepami czyli drzewo zatopione lud spad a wszegolnosci tzw. Prog pod blatem to bankowa miejscowka , rowniez wyspy ktore sasiaduja z glebokimi kanalami lub tzw. Progami na koncowkach blatach to tez super miejscowki.
I takie miejsca ja wybieram staram sie rzucac punktowo dwa - trzy rzuty jak jest zoro bran zmieniam miejsce.
Czas polowu to rownież specyfika zbiodnika obecnie wedkuje na wodzie gdzie sa wyspy 70 mb od brzegu najlepsze brania mam z rana - uwazam ze stok jest umiejscowony od strony wschodniej i mocno operuje od tej strony slonce. Jezeli niema slonca ryby stoja w rynnie pod wyspa i nie wypuszczaja sie na stoki wyspy.
Co do zestawow zwykle rozwiazanie z koszykami zablokowanymi stoperami czyli na sztywno.
Nie reaguje na pstryki na sztytowkach reagóje tylko za konkretne brania nie sa to juz szalencze odjazdy ale ladne przygiecia .
Na taka taktyke pozwalaja przynety ktore stosuje pellety , microkulki - stosowanie żywych przynet na to nie pozwala.
Maciek

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #10 dnia: 04.12.2015, 10:43 »
Starcie autorytetów wędkarskich, to lubię :)
Luk wyciągnął rzeczy które ja też zauważyłem ale nie podważyłem.

Ja zwróciłem uwagę na dwie rzeczy.
1. Rażący dla mnie był ten pellet halibutowy.
2. Też stwierdziłem że ten ciężarek za podajnikiem nie ma sensu bo przecież aktywność jest mała a jak będziemy mieć fałszywe wskazania to chociaż będziemy wiedzieć że dobrze łowimy.

Trochę też mnie zdziwiły miejsca blisko brzegu ale przekonał mnie argument że to są zawsze dobre miejsca(przy wyspie)
Co do przelotowego podajnika to wielu się sprawdza. Osobiście nie mam doświadczenia. Ale tak sobie myślę że ta ostrożna ryba na tych 7 centymetrach zatnie się sama zanim zdąży się zastanowić za to na przelotowej poczuje opór minimalny jednak nie wystarczający do zacięcie i może wypluć.
W taką pogodę z przynęt pewnie bym używał przede wszystkim robali, potem najmniejszych kulek i pelletów i najlepiej ostrych kolorów. Ale nie używał bym popup. Może błąd ale osobiście rzadko na nie coś łowie. Ale dobrze wiedzieć że trzeba próbować

Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 900
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #11 dnia: 04.12.2015, 10:45 »
Luk :thumbup: MjMaciek :thumbup:

W dużym stopniu wasze doświadczenia pokrywają się z moimi, mimo że poluję na trochę większe rybki niż zazwyczaj Wy.
;)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #12 dnia: 04.12.2015, 10:51 »
Cyt."Trochę też mnie zdziwiły miejsca blisko brzegu "-sory za wyrwanie kontestu ale co do tego opisu miejsca ..... powiem tak to rowniez zalezy od wody gdzie łowimy i niemozemy tego stosowac rozwiazania jako kanon w wyborze miejsca, ale....
Jeżeli pod brzegiem bedzie najglebsze miejsce w miejscowce gdzie lowimy a ten brzeg bedzie odciety od ruchu nad nim lub beda trziny itp. Utrudnienia to bedzie to wspaniala miejscowka na zimna wode.

Cyt."Starcie autorytetów wędkarskich, to lubię "
Adeptus nie przesadzaj .... jaki tam ze mnie fachowiec ot prosty chłopak z gór...


Maciek

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 900
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #13 dnia: 04.12.2015, 10:57 »
Miałem w życiu takie 5 miejscówek (na 5 różnych łowiskach) gdzie łowienie blisko brzegu (0,5 - 2 m, max. ze 4 m) byli super hitem. Szczególnie jak było mało ludzi, w trzech było głębiej o około 0,5 - 1 m niż niedaleko obok, a w dwóch dodatkowo trzciny. To potwierdza Wasze wnioski.
;)

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowisko komercyjne Różany Potok (Młyn)
« Odpowiedź #14 dnia: 04.12.2015, 11:11 »
Cyt."Trochę też mnie zdziwiły miejsca blisko brzegu "-sory za wyrwanie kontestu ale co do tego opisu miejsca ..... powiem tak to rowniez zalezy od wody gdzie łowimy i niemozemy tego stosowac rozwiazania jako kanon w wyborze miejsca, ale....
Jeżeli pod brzegiem bedzie najglebsze miejsce w miejscowce gdzie lowimy a ten brzeg bedzie odciety od ruchu nad nim lub beda trziny itp. Utrudnienia to bedzie to wspaniala miejscowka na zimna wode.

Oczywiście że są wyjątki od reguły ale powiedział bym że zazwyczaj wyspa oznacza wypłycanie a to były rady ogólne a nie do konkretnego łowiska. Fakt że pewnie spróbował bym koło wyspy zawsze jeżeli takowa jest bo to jest zazwyczaj bardzo dobra miejscówka więc w zimę tez trzeba ją spróbować

Cyt."Starcie autorytetów wędkarskich, to lubię "
Adeptus nie przesadzaj .... jaki tam ze mnie fachowiec ot prosty chłopak z gór...
Bez urazy Maciek ale pisałem tą wiadomość równocześnie z Tobą i miałem na myśli Luka i Tomasza z artykułu :P Co nie zmienia faktu że nie musisz być taki skromny bo masz wiedzę i doświadczenie ogromne i daleko mi do tego poziomu :beer:
Mariusz
Fishing Fighters Team