Autor Wątek: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja  (Przeczytany 7127 razy)

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #30 dnia: 31.10.2016, 18:06 »
Co do foregripa - trudno coś powiedzieć, czy nawet pomierzyć bez urządzeń pomiarowych do centrowania. Ale jedno jest pewne.
Ten korek nie jest idealnym okręgiem- jest to elipsa o tolerancji wychylenia 0,5 mm.
Co nie wyklucza, że cały uchwyt kołowrotka może również być nie współosiowo zamontowany i stąd taka różnica.

Czyli masz jajo na śrubunku? To jaja są normalnie  ;D

Offline Hanger

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałbym, aby na Warmii i Mazurach znów były ryby
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #31 dnia: 01.11.2016, 11:19 »
Ten pasek night glow to chyba tylko w wersji z pianką jest. Mam taki kij ale powiem Ci, że za diabła w nocy nie świeci więc raczej nie masz czego żałować.
Dokładnie, aż zajrzałem do katalogu Daiwy z 2015 i tam wyraźnie jest na zdjęciach widoczna biała banderola za uchwytem kołowrotka w wersji Windcast Carp. W wersji Windcast Tradicional Carp czegoś takiego nie ma. Jest za to mowa o szcztówce night-glow. Może więc szczytówka po podświetleniu się świeci. Po prawdzie jednak na zdjęciu w katalogu nie widać aby była na niej jakaś biała banderola lub inne cudo.
Adam

MrProper

  • Gość
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #32 dnia: 01.11.2016, 12:16 »
Dlatego twierdzę, że to jest wprowadzanie w błąd.
Albo im brakło świecących banderol :P a nie skorygowali zmiany >:O

http://crazycarp.pl/wedki/799-daiwa-windcast-carp-12ft-3lb.html

MrProper

  • Gość
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #33 dnia: 01.11.2016, 17:36 »
Dziś po pracy dobrałem sie ponownie do tej wędki, a dokładniej do tego foregripa.
Mierząc wysokość i obracając o 1/4 obrotu różnica wychodzi 0,3 mm. Czyli biorąc pod uwagę eliptyczną budowę korka i przesunięcie blanku w uchwycie, różnica wynosi nawet 0,8 mm.
Pomiary mogą byś niedokładne, gdyż używałem suwmiarki i książek, aby podeprzeć wędzisko na jednej wysokości.
Innych pomiarów nie jestem w stanie wykonać :(

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #34 dnia: 01.11.2016, 17:45 »
Mariusz oddaj to na wymianę, bo będziesz żałować.

MrProper

  • Gość
Odp: Daiwa Windcast Traditional Carp 12 ft 3 lb - recenzja
« Odpowiedź #35 dnia: 01.11.2016, 22:40 »
Kamil, z całym szacunkiem do twych szczerych intencji, ale najzwyczajniej nie chce mi się :)
Powiem tak: kiedyś, kiedyś w odległej galaktyce :) :P
A tak na poważnie ;D zapiął mi sie sum na wędkę Byrona  to było jakieś dwadzieścia lat temu, może mniej) Wlazł w zatoczkę  i przez godzinę, może więcej nie chciał sie pokazać - nawet nie drgnął, tylko od czasu do czasu pukał w żyłkę, pytając czy ja tam jeszcze jestem. Żyłka w końcu nie wytrzymała i było po sumie :(
Jak sie w domu okazało też i po wędce (tak na początku pomyślałem)
Cały dolnik nie wytrzymał tego napięcia i sie porozkładał - puściły wszelkie kleje.
Rozebralem, wyczyściłem, posklejalem na nowo, bez jakichś przyrządów specjalistycznych.
Kijaszek służył jeszcze lata i do tej pory służy (chyba) w innych rękach. W zeszłym roku pojechał do córki.
Wiec myśl, że nie będzie tak źle. A nawet jeśli coś mu będzie, to mea culpa, ponieważ najzwyczajniej w świecie mi sie nie chciało . :-[ :P