Po kryjomu wczoraj obserwowałem wpisy, nie jestem osobą która pokazuje się na forach, ale często je śledzę.
Napiszę szczerze, jestem mile zaskoczony dobrymi słowami, dzięki koledzy. Może rozbudzi to we mnie chęć ukazywania się na forach.
Oczywiście nie było ciężko napisać parę słów o wędce, jak się ma chęci to wszystko można zrobić.
Co do punktów reputacji, niby to tylko punkty, ale budują człowieka.
Teraz mam kłopot, czy pisać posty czy cieszyć się większą ilością punktów reputacji niż ilością napisanych postów
Mosteque nie ma problemu, dzisiaj mi się nie uda nakręcić takiego filmiku ale na dniach ogarnę i wrzucę.
Skoczę też do zaprzyjaźnionego spożywczaka i zważę kijek, przelotki zmierzę i podzielę się informacjami.