Ja od kilku sezonów używam nanofila Berkleya... 0,04 mm, a wytrzymałość bardzo dobra. Różnicy w "pracy" między zwykłą żyłką a nanofilem nie zauważyłem, no może tylko to, że inaczej się wiąże i na sucho. Wcześniej używałem Colmic Xilo i Maver SLR. W mojej ocenie Colmic był lepszy.