Flagman Cast Master Picker 2,7 m 40 g (po liftingu) 2018/2019Zbyszek (dalglish7) , wspomniał w ubiegłym roku o liftingu Cast Mastera 2,70/40, dzisiaj chce Wam przedstawić dokładniej ten kijek.
Wędkę otrzymujemy w zwykłym ortalionowym pokrowcu z opisaną nazwą i parametrami.
Całość niesamowicie lekka w ręku, aż trudno uwierzyć , ze wewnątrz drzemie Picker o doskonałych parametrach, w przystępnej cenie, śmiało konkurujący z wędkami znanych marek.
Zawartość odsłania nam poprawie pomalowany kijek w czarnej tonacji z jasno-zielonymi wstawkami,
(chyba ta jasna zieleń sprawia wrażenie że jest to naprawdę delikatna i subtelna wędka), pierwsze spojrzenie i zapytanie....? czy podoła niespodziewanym ”przyłowom”?
Zielone wstawki pojawiają się również przy mocowaniach przelotek. Dwie szczytówki węglowe dołączone do zestawu o wartości 0,75 i 1,5 Oz, sprawiają pewien niedosyt (przynajmniej w moim przypadku), przydała by się jeszcze szczytówka szklana.
Obejrzałem bardzo dokładnie blanki i naprawdę nie ma się do czego przyczepić, równe omotki, żadnych nadlewów lakieru, niedoróbek. Jestem pod wrażeniem. Jedną może mało istotną sprawą, ale wyczuwalną, jest naklejka ostrzegająca przed porażeniem, naklejana na blank poniżej uchwytu. Przynajmniej w moim egzemplarzu nie dokleja się na całej swojej powierzchni co jest wyczuwalne.
Jest to drobnostka, ale dla dociekliwych takie „coś” występuje.
Producent deklaruje wagę: 125g, po kilkukrotnym ważeniu mój egzemplarz waży 116g.
Długość transportowa, zgodna z opisem producenta 116cm.
Szczytówki węglowe 0,75 Oz (zielona) i 1,5 Oz (czerwona) z poprawnie osadzonymi przelotkami (na każdej szczytówce po 6 przelotek w rozmiarze 2,89 mm) dopełniają przyjemność trzymania wędki w ręku, i od pierwszego razu czuje się przyjemne uczucie, ze będzie to jeden z ulubionych kijków w „mojej stajni”.
Kilka pomiarów od dolnika w kierunku pierwszej przelotki, (wytłoczona sygnatura: LIGHT)
Wysoko podniesiona przelotka kwalifikuje Picera jako wędkę Castingową (w/g opisu producenta)
Pierwsza przelotka na blanku dolnika 8,43cm
Skręcony uchwyt kołowrotka firmowany logiem Flagman
Stały zaczep na haczyk:
Do wędki podpiąłem kołowrotek Daiwa Exceler LT 4000 D-C. Takie zestawienie w moim odczuciu jest na tyle wyważone i współgra ze swoimi parametrami wagowymi, że intensywne, aktywne przerzucanie zestawu nie zmęczy ręki a test pracy blanku przy obciążeniu ponad 500g utwierdził mnie w przekonaniu, że drzemie w tym kijku prawdziwa moc.
Filigranowość wędki, nie dawała mi spokoju, postanowiłem wykonać test ugięcia i prace wędki pod obciążeniem. Przepraszam za jakość filmu, lecz samemu nagrywać telefonem jest niewygodnie, jednak moim celem było zaprezentowanie pracy całej wędki.
Tak, jak wspomniałem do testu użyłem rakiety zanętowej obciążonej do wagi ponad 500g
Pozostałe wnioski pozostawiam Wam, moim zdaniem udany, mocny i bardzo fajny kijek, który powinien przynieść dużo frajdy w realu. Pewnie jak zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy takiej parabolicznej akcji, ale dla każdego co kto lubi. Ja polecam, bo tak porostu.... mnie zauroczył.