Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548565 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1125 dnia: 19.02.2019, 17:09 »
I przyjeżdżasz sobie nad kanał, idziesz kawałek dalej, gdzie jest nokill, i masz spokój od dziadostwa. I miejsca pełno. Żyć nie umierać :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 811
  • Reputacja: 93
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1126 dnia: 20.02.2019, 14:42 »
Zobaczcie ile kasy w 2018 ze składek trafia z powrotem do kół. Strona 17.

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/25/cms/szablony/15712/pliki/regulamin_lowiska_licencyjnego_nr_108_dzibice_obowiazujacy_od_01012018r.pdf

Słyszałem, że w 2019 ma być jeszcze gorzej.

Offline Robin

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Niebieska lub Czerwona pigułka (TWÓJ WYBÓR)

Offline tata1959

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radymno
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1128 dnia: 20.02.2019, 19:12 »
Czy takie coś jak pzw gdziekolwiek REPREZENTUJE WĘDKARZY?
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1129 dnia: 20.02.2019, 19:59 »
Podobno tak wygląda koniec odcinka No Kill na Kanale Żerańskim (do mostu). Dalej już można praktykować catch & w łeb i na patelnie :P

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2068686666550229&set=gm.1691999070900397&type=3&eid=ARABXXe7Kv3bqocR2JsHEXGd-nQTC6eej4OQ5xhv5ZlQPbA1MmmDS4WOEulGTanCVyNSxdPI3olq2_Lq




Nie podobno, byłem w niedzielę. Wygląda dokładnie tak jak na zdjęciu + na drugim brzegu drugie tyle gumofilców. Zarzucać muszą na suwak, tylu ich tam siedzi, samochodów na jednym brzegu naliczyłem 36 albo 37.
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline tata1959

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radymno
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1130 dnia: 20.02.2019, 20:01 »
Musi rybna albo "jedyna" woda w okolicy.
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 93
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1131 dnia: 20.02.2019, 20:04 »
Przy takiej presji wędkarskiej to bez najdroższego Sonu nie ma co podchodzić :P

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1132 dnia: 20.02.2019, 20:05 »
Byłem tam drugi raz w życiu. Z opowieści wiem, ze tam jest odrobine cieplejsza woda i na zimę wpływają tam ryby z Zegrza. Z tego odcinka ryby wywożone są podobno w tonach poźną jesienią i wczesną wiosną.

Nie wiem jak z efektami, pojechałem stamtąd w inne miejsce i złowiłem dwa jazgarze. Pewnie ryby przez takie zageszczenie przepłynąc nie dały rady.
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline tata1959

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radymno
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1133 dnia: 20.02.2019, 20:05 »
Przy takiej presji wędkarskiej to bez najdroższego Sonu nie ma co podchodzić :P
No i gumofilce trzeba "mnieć" podobno. 8)
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Offline tstg

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowie, bo lubię :)
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1134 dnia: 20.02.2019, 20:28 »
Byłem tam drugi raz w życiu. Z opowieści wiem, ze tam jest odrobine cieplejsza woda i na zimę wpływają tam ryby z Zegrza. Z tego odcinka ryby wywożone są podobno w tonach poźną jesienią i wczesną wiosną.

Nie wiem jak z efektami, pojechałem stamtąd w inne miejsce i złowiłem dwa jazgarze. Pewnie ryby przez takie zageszczenie przepłynąc nie dały rady.

Kolego, pojedź na no kill. Tam są ryby. Łowie dopiero drugi rok. Rzadko schodziłem o kiju, a gumofilce nie jeżdżą na no kill. Łatwo o miejsce.

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1135 dnia: 20.02.2019, 20:49 »
Może w ten weekend sie przejade, jesli nie zamarznie, bo powrót zimy sie szykuje podobno. Tylko mam ten problem, ze jezdze raczej sam i nie znam tych terenow, wiec ciezko mi zlokalizowac te odcinki no kill.
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1136 dnia: 20.02.2019, 21:09 »
No i tyle w temacie odcinka rzeki no kill oraz podniesienia dolnych i ustanowienia górnych wymiarów dla ryb w okręgu kaliskim:
Cytuj
W związku z wpływającym do zarządu wnioskami o wprowadzenie odstępstw odnośnie wymiarów ryb, ilości limitów połowów itp. zarząd całkowicie podtrzymuje uchwałę,że w roku 2019 na wodach będących w dyspozycji naszego okręgu obowiązują zasady wędkowania zgodnie z aktualnym Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb.
http://www.pzw.org.pl/24/wiadomosci/36201/60/zebranie_plenarne_zarzadu_okregu_14022019?fbclid=IwAR3KJgGobtOJNdDWBcx0wN6xUV_i_hDuL_u2GC_ZGRAG_QSxXJNGPihfiIg
Żadnego uzasadnienia, nic. Nie będzie bo się nie zgadzamy i już.

Ponadto, okręg nadal nie zamierza informować wędkarzy gdzie i ile ryb wpuścili za pieniądze wędkarzy:
Cytuj
Zatwierdzono informację – wyniki gospodarki rybacko wędkarskiej za rok 2018 wraz z ostatetycznymi wykazami zarybień: obwodów, drobynych wód, wód własnych, z zastrzeżeniem utrzymania dotychczasowych ustaleń odnośnie nie podawania do ogólnej informacji kiedy, gdzie i ile zostało wpuczonych ryb - wnioski kól gospodarzy wód – celem uniknięcia „turystyki mięsiarskiej”.
Wśród wędkarzy mówi się o dziwnych zarybieniach, np. wpuszczanie do 3 ha glinianki takiej samej ilości ryb jak do dużego zbiornika 70 ha. Zarząd nie zamierza publikować dokładnych ilości, więc może coś jest na rzeczy?
Marcin

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1137 dnia: 20.02.2019, 22:38 »
Ponadto, okręg nadal nie zamierza informować wędkarzy gdzie i ile ryb wpuścili za pieniądze wędkarzy

"Komuna" się dawno skończyła, ale niektórzy dalej myślą, że mogą wszystko :facepalm:

Tak na marginesie, to należy pamiętać, że istnieje bogate orzecznictwo sądowe, które potwierdza szeroki dostęp członków stowarzyszenia do informacji znajdujących się w posiadaniu organów stowarzyszenia 8)

Jednak pominę w tym miejscu prawo do uzyskania informacji dotyczące samych członków PZW, bo jeszcze ktoś wyżej w PZW uzna, że zgodnie ze statutem takich praw nie mają członkowie "niższego rzędu" , choć statut jasno i wyraźnie stanowi, że każdy członek może kierować wnioski  do właściwych władz i organów Związku oraz uzyskiwać odpowiedzi w terminach właściwych dla postępowania administracyjnego, ale być może znajdzie się jakiś wybitny "mózg" - działacz w okręgu PZW, który będzie powoływał się na jakąś wyimaginowaną tajemnicę, więc.....

Ja skupię się na czymś dużo ciekawszym - na uprawnieniu KAŻDEGO OBYWATELA, które ma wobec PZW (nie musi być to nawet członek PZW).

Art.  4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej 

"Obowiązane do udostępniania informacji publicznej są.... inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności:.... jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym." 

PZW dysponuje majątkiem publicznym jakim są wody należące do Skarbu Państwa 8) Zerknijcie chociażby w ten wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (II SA/Wa 1150/14). http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/A45B7BDDE8

Podobnych wyroków uznających PZW za jednostkę organizacyjną, która dysponuje majątkiem publicznym jest dużo więcej, co następnie przekłada się na możliwość żądania od PZW uzyskania informacji w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej    :-*

Sąd tam stwierdza, że cała umowa użytkowania obwodu rybackiego (wraz aneksem) dotyczy gospodarowania w celach wędkarskich akwenem stanowiącym własność Skarbu Państwa. Dodatkowo taka umowa jest przedmiotem przetargu publicznego (konkursu ofert). Jeżeli tak, to wówczas może znaleźć zastosowanie art. 139 ust. 3 ustawy - Prawa zamówień publicznych. Artykuł ten stanowi, że umowy w sprawach zamówień publicznych są jawne i podlegają udostępnianiu na zasadach określonych w przepisach o dostępie do informacji publicznej.

Dalej z tego wyroku wynika, że: "zapłata za którą zezwolono na użytkowanie danego terenu rybackiego to z jednej strony należność dla Skarbu Państwa, a z drugiej wydatek Polskiego Związku Wędkarskiego – jedynej w Polsce organizacji grupującej wędkarzy (rybaków) amatorów ;D, a zatem stowarzyszenia monopolizującego dany obszar działalności obywateli. Stąd też obowiązek publicznego i transparentnego działania organów statutowych Polskiego Związku Wędkarskiego...Polski Związek Wędkarski nie jest typowym przedsiębiorcą przemysłowym albo handlowym, a jego działania w tym majątek są jawne"

Co to oznacza? Oznacza to, że skoro cała umowa użytkowania obwodu rybackiego (wraz aneksem) jest jawna dla każdego, to jej załączniki stanowiące integralną część umowy użytkowania obwodu rybackiego, też powinny być jawne (tym bardziej dla członka stowarzyszenia). Dotyczy to w szczególności deklarowanych corocznych nakładów rzeczowo-finansowych na zarybienia obwodu rybackiego (materiałem zarybieniowym w ilościach, sortymencie, gatunkach wskazanych w tej deklaracji).

Jeżeli jest zawarta umowa dzierżawy danego zbiornika, a nie całego obwodu rybackiego, to mamy do czynienia z identyczną sytuacją. Też przecież jest tam np. przetarg (kłania się wówczas art. 139 ust. 3 ustawy - Prawo zamówień publicznych).

Dlatego dla mnie totalnie niezrozumiałe jest zasłanianie się tajemnicą przez działaczy PZW :facepalm: Ktoś powinien "dać im kopa w tyłek", tym bardziej, że to jest Wasza kasa.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1138 dnia: 20.02.2019, 22:48 »
Ponadto, okręg nadal nie zamierza informować wędkarzy gdzie i ile ryb wpuścili za pieniądze wędkarzy

"Komuna" się dawno skończyła, ale niektórzy dalej myślą, że mogą wszystko :facepalm:

Tak na marginesie, to należy pamiętać, że istnieje bogate orzecznictwo sądowe, które potwierdza szeroki dostęp członków stowarzyszenia do informacji znajdujących się w posiadaniu organów stowarzyszenia 8)

Jednak pominę w tym miejscu prawo do uzyskania informacji dotyczące samych członków PZW, bo jeszcze ktoś wyżej w PZW uzna, że zgodnie ze statutem takich praw nie mają członkowie "niższego rzędu" , choć statut jasno i wyraźnie stanowi, że każdy członek może kierować wnioski  do właściwych władz i organów Związku oraz uzyskiwać odpowiedzi w terminach właściwych dla postępowania administracyjnego, ale być może znajdzie się jakiś wybitny "mózg" - działacz w okręgu PZW, który będzie powoływał się na jakąś wyimaginowaną tajemnicę, więc.....

Ja skupię się na czymś dużo ciekawszym - na uprawnieniu KAŻDEGO OBYWATELA, które ma wobec PZW (nie musi być to nawet członek PZW).

Art.  4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej 

"Obowiązane do udostępniania informacji publicznej są.... inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności:.... jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym." 

PZW dysponuje majątkiem publicznym jakim są wody należące do Skarbu Państwa 8) Zerknijcie chociażby w ten wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (II SA/Wa 1150/14). http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/A45B7BDDE8

Podobnych wyroków uznających PZW za jednostkę organizacyjną, która dysponuje majątkiem publicznym jest dużo więcej, co następnie przekłada się na możliwość żądania od PZW uzyskania informacji w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej    :-*

Sąd tam stwierdza, że cała umowa użytkowania obwodu rybackiego (wraz aneksem) dotyczy gospodarowania w celach wędkarskich akwenem stanowiącym własność Skarbu Państwa. Dodatkowo taka umowa jest przedmiotem przetargu publicznego (konkursu ofert). Jeżeli tak, to wówczas może znaleźć zastosowanie art. 139 ust. 3 ustawy - Prawa zamówień publicznych. Artykuł ten stanowi, że umowy w sprawach zamówień publicznych są jawne i podlegają udostępnianiu na zasadach określonych w przepisach o dostępie do informacji publicznej.

Dalej z tego wyroku wynika, że: "zapłata za którą zezwolono na użytkowanie danego terenu rybackiego to z jednej strony należność dla Skarbu Państwa, a z drugiej wydatek Polskiego Związku Wędkarskiego – jedynej w Polsce organizacji grupującej wędkarzy (rybaków) amatorów ;D, a zatem stowarzyszenia monopolizującego dany obszar działalności obywateli. Stąd też obowiązek publicznego i transparentnego działania organów statutowych Polskiego Związku Wędkarskiego...Polski Związek Wędkarski nie jest typowym przedsiębiorcą przemysłowym albo handlowym, a jego działania w tym majątek są jawne"

Co to oznacza? Oznacza to, że skoro cała umowa użytkowania obwodu rybackiego (wraz aneksem) jest jawna dla każdego, to jej załączniki stanowiące integralną część umowy użytkowania obwodu rybackiego, też powinny być jawne (tym bardziej dla członka stowarzyszenia). Dotyczy to w szczególności deklarowanych corocznych nakładów rzeczowo-finansowych na zarybienia obwodu rybackiego (materiałem zarybieniowym w ilościach, sortymencie, gatunkach wskazanych w tej deklaracji).

Jeżeli jest zawarta umowa dzierżawy danego zbiornika, a nie całego obwodu rybackiego, to mamy do czynienia z identyczną sytuacją. Też przecież jest tam np. przetarg (kłania się wówczas art. 139 ust. 3 ustawy - Prawo zamówień publicznych).

Dlatego dla mnie totalnie niezrozumiałe jest zasłanianie się tajemnicą przez działaczy PZW :facepalm: Ktoś powinien "dać im kopa w tyłek", tym bardziej, że to jest Wasza kasa.

Jak zawsze petarda selektor :bravo: :thumbup:

Jeżeli pzw spuszcza was po kiju , nie dajcie sie mają obowiazek informacji kiedy i co wpuszczaja do wody. No i oczywiscie rozliczyc się z kasy.
Jezeli tego nie robia proponuje bunt na zebraniach kół niech im sprawozdania za dany rok nie przejdą , a wtedy cwani działacze mogą miec problem przed sadem za niegospodarność.
Maciek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #1139 dnia: 23.02.2019, 08:58 »
Ponadto, okręg nadal nie zamierza informować wędkarzy gdzie i ile ryb wpuścili za pieniądze wędkarzy:

Ja się nie dziwię, że okręgi utajniają takie informacje. Kiedyś wrzucałem budżet Okręgu Mazowieckiego (jest to bogaty okręg). Wczoraj Sati Jabajii na swoim profilu wrzucił projekt preliminarza budżetowego Okręgu w Olsztynie (biedniejszego okręgu). Okręg nie sieciuje. Zgodnie ze statutem opiera swą działalność na pracy społecznej swych członków, więc praca społeczna członków wygląda tak:

Przychody ze składek 1 330 657 zł
Zakup zarybienia 353 673 zł
Wynagrodzenia pracowników 362 500 zł
Pochodne od wynagrodzeń 73 881 zł

Przychody 1 533 840 zł
Koszty 1 503 850 zł

Pewien księgowy ;) wyliczył, iż średnia wynagrodzenia wynosi tam 6 tysięcy złotych.