Autor Wątek: Problem z zacięciem suma  (Przeczytany 1898 razy)

Offline PoProstuWędkarz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 471
  • Reputacja: 27
Problem z zacięciem suma
« dnia: 05.07.2019, 14:40 »
Witam. Chciałbym abyście mi doradzili gdzie popełniam błąd - chociaż mam pewne przypuszczenia.

Otóż od jakiegoś czasu nie potrafię zaciąć sumów, a niekiedy brania są naprawdę mocne. Raz sum jak łódź podwodna rozcina tafle wody atakując moją gumę, po czym odpływa bo go nie zaciąłem. Drugi raz po chwili w opadzie czuję szarpnięcie, to samo. Szczupak to to nie jest, nie ma śladów po zębach.

Teraz tak. Osobiście uważam, że mogą być 2 przyczyny.

Pierwszą jest kij o akcji szczytowej a nie parabolicznej, przez co sumy szybko wypluwają gumę.
Drugą przyczyną mogą być złe haczyki. Kiedyś używałem mustadów, niestety nie mam już do nich dostępu.


Polecilibyście jakieś dobre główki jigowe na suma?
Oraz jak zbroić przynętę, może to też wina. Czy haczyk może mocno wystawać, czy lepiej, aby tylko lekko wystawał.

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #1 dnia: 05.07.2019, 14:59 »
https://sjp.pwn.pl/so/haczyk;4439918.html

Popraw. Wątek przeniosłem.

Jeśli nie zdążasz z zacięciem, to zmiana kija na paraboliczny tylko pogorszy sprawę. Prawidłowo zacięta ryba nie wypluje haczyka ot tak.

Ja bym obstawił zbyt dużą gumę i za mały hak, może ryba w ogóle nie sięga pyskiem do haka.


Offline PoProstuWędkarz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 471
  • Reputacja: 27
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #2 dnia: 05.07.2019, 15:12 »
Guma nie jest za duża, zwykle to Relaxy 4L. Haczyki też nie są małe. Właśnie duża szansa, że sum skubie w ogon. No ale co w związku z tym zrobić. W końcu tam ciężko dozbroić.

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #3 dnia: 05.07.2019, 15:14 »
Potrzebna może większa guma, większy hak. Bo aż ciężko mi sobie wyobrazić, żeby sum (nie sumik) łapał dziesięciocentymetrowego Relaxa tylko za ogonek.

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #4 dnia: 05.07.2019, 17:58 »
To nie sum tylko sumik, ostatnio byłem na Wisełce pod wąsacza właśnie z kijem od szczotki - prawie ;) i hakiem chyba na rekina :D to takie 40-50 trząchały wędziskiem jak by to było z  przynajmniej  z 8 kg ryba a zaciąłem tzn już wisiał 40 cm sumik hehe, tylko wątrobę obżerał
ps. jak byś trafił fajną sztukę to pewnie byś wyjmował takiej wielkości przynętę z gardła a nie pyska. 
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek

Offline PoProstuWędkarz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 471
  • Reputacja: 27
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #5 dnia: 06.07.2019, 08:26 »
Itak dwie przynęty z ciekawości uzbroiłem w dodatkowy,pojedyńczy haczyk.Przeszyłem igłą całą gumę i teraz haczyk znajduję się na samym czubku gumy.Raczej nie ma szans,aby teraz ryby nie zaciąć.


Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 867
  • Reputacja: 392
Odp: Problem z zacięciem suma
« Odpowiedź #6 dnia: 06.07.2019, 12:29 »
Taką gumę jak pisałeś to wciąga szczupak 35 cm. A ty na suma chcesz dozbrajać hehe, nie tędy droga.