Koledzy, ok, bo trochę to wszystko się "rozsypało":
skoro ustaliliśmy że łowimy na dużych dystansach, dużymi podajnikami i plecionka lepiej będzie sygnalizować brania, robimy do plecionki przypon strzałowy z żyłki (oczywiście nie dyskutujemy w tym miejscu o jego długości bo to już wiemy), ale nie sądzę żeby te kilka metrów żyłki "wybaczało nam błędy holowania", od tego mamy feedery, (a nie karpiówki), które przecież a przynajmniej w moim przypadku Team Daiwa 3,9/150 ułatwiają nam hol
, a przede wszystkim operujemy hamulcem. Zgoda? Czy się mylę?
Interesujące mnie pytanie - jakie grubości żyłki zastosować, aby sprostały przeciążeniom przy rzucie.
Kozi wyjaśnił sprawę, że zależy to od warunków na łowisku i podał rozmiary żyłki i plecionki
Ponieważ rozmawialiśmy o żyłce głównej 0,28 - pozostał problem jaki przypon do żyłki? Jeżeli plećka to jaki rozmiar? A jeżeli żyłka to jaka? I tu znowu musimy się zgodzić, że żyłka na takich dystansach będzie mniej pokazywać delikatne brania ze względu na swoją rozciągliwość, wiec z czego przypon strzałowy do żyłki 0,28, z plecionki czy z żyłki? I jakiej?