Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...

[ViS]

Chciał bym poznać wasze sposoby jakich używacie przy DS do łapania nocą? Ja na przyklad zakladam swietlik i to w zasadzie tyle-mi  to pasuje innym nie bardzo pewnie. Gdy lowie na dwie wedki czesto druga klade na sygnalizator podwieszam hanger i lapie tak "tradycyjnie" czy to używam do tego feedera czy karpiowki...  a jakie wy macie sposoby? Może cos podłapie ciekawego i bardziej praktycznego.

[Kafarszczak]

mój sposób, również taki sam jak twój tzn podczepiam świetliki do szczytówek i tyle, a jak mnie bierze na sen to na sygnalizator i po sprawie

[Druid]

Kapitalną sprawą jest podświetlana tablica - robi je nasz forumowy kolega Krzyś - Ścigacz. Jest nawet taki wątek :
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=847.msg24332#msg24332

[pio19681]

Farba fkuorescencyjna.

[stas1]

Świetliki przypinam za drugą przelotką i nic się nie plącze i nic więcej nie potrzeba

[ViS]

Farba fkuorescencyjna.

Mialem taka farbke jakis czas temu juz i z tego co pamietam nie swiecila zbyt dlugo i w drugiej polowie nocy juz i tak musialem przypinac swietlik... chyba ze teraz sa lepsze lub ja jakas "ciulowa" mialem :p


to może w takim razie i dodatkowe pytanie jak doczepiacie świetlik? ja mam 2 sposoby jeden to przyczepiam do szczytówki dzwoneczek, on ma w swoim mocowaniu miejsce na świetlik tylko dzwoneczek odłączam jak mam sąsiadów żeby ich nie denerwować a drugi to doklejam taśma rureczkę plastikowa, dołączane sa ze świetlikami, i tam wsuwam świetlik...  ze świetlikami doczepionymi chyba spada czułość szczytówki, w sumie tak mi sie wydaje, ale innego rozwiązania nie widze wiec je stosuje:) myślałem ze ktoś jakiś fajny bajer podpowie ale widzę ze większość świetliki ma jak narazie Druid podsuną dość fajne rozwiązanie tylko czy sie w każdych warunkach sprawdzi i będzie tak nie zawodne jak swietlik?   Pamiętam kiedyś w Polsce jak na nocki często jeździłem to razem z kolega porobiliśmy takie cudeńka a mianowicie: do szczytówki doczepiało sie malutka diodę  i wzdluz blanku az do  do dolnika(rekojesci) biegł cieniusieńki kabelek podklejony co jakis czas tasma i na koncu byla bateria paluszek:D Patrzac z perspektywy czasu troche to smieszne bylo i moze przekombinowane. Ale cos co dziala wcale nie jest glupie

[pankowaty]

Na wodzie stojącej oświetlam tablice, na tle której mam szczytowki. Nie lubię swietlikow , dzwonkow, ani niczego na wędce.

Na rzece, ponieważ nie stosuje tarczy, a wedki mam ustawione bardziej w pionie, to oświetlam je lekko z boku. Jako że wtedy używam najczęściej szczytowek żółtych lub zielonych, to oświetlam je niebieskim światłem, które działa trochę jak ultrafiolet.

[stas1]

Jeżeli jest noc bezchmurna ,nie używam nic stawiam tak kije żeby były na tle nieba wystarczy,nocą zawsze stosuje długie feedery

[Ścigacz]

Ja łowie w nocy z podświetlana tablica. Na zdieciu jest produkt browninga bo niestety mojej roboty tablicę zostawiłem  w domu. Generalnie super sprawa ale sprawdza się jak wędki ustawione są na brzegu lub blisko brzegu. Na ostatnich zawodach gdzieki tablicy kosilem konkurencję, bo były tak delikatne brania ze prawie nie było ich widać.A ja rybka za rybka:)

[stas1]

Z całym szacunkiem,ale to jak latarnia morska ja osobiście nawet latarki staram się nie używać  a tu taki neon chyba to światło ciut mocne

[Jędrula]

Jeżeli jest noc bezchmurna ,nie używam nic stawiam tak kije żeby były na tle nieba wystarczy,nocą zawsze stosuje długie feedery

Tylko pogratulować wzroku , ja tam w nocy nie odważyłbym się nie zainstalować świetlików .
 Polecam to proste i skuteczne rozwiązanie od Jaxona - http://allegro.pl/uchwyt-do-nasadki-swiecacej-swietlika-4mm-4szt-i5343128914.html

[Ścigacz]

Masz racje świeci ładnie ale jakoś w tych miejscach gdzie lowilem rybom to nie przeszkadzało i brały jak szalone. Fakt chłopaki śmiali się czy telewizję może ogladam ale jak zacząłem ryby wyciągać to byli w szoku.

[Ścigacz]

Jedna z tablic mojej produkcji ma nasz Gieniu. Może z czasem będzie w stanie opisać swoje wrażenia z nocnych połowów

[stas1]

Bywają dni letnie że bez świetlików widać wszystko księżyc załatwia sprawę,jak jest ciemno stosuje świetliki w podobnym uchwycie tyle że regulowanym plastikowym,często w nocy zarzucam zestaw tuż przy brzegu taka latarnia nie wchodzi w grę

[glizdziarz]

Ja świetlik mocuję do szczytówki za pierwszą przelotką dwoma kawałkami wentylka. Zakładam je przed przełożeniem przez przelotki żyłki a końce świetlika chowam pod wentylki takie długości około 1cm. Nic się nie plącze.