Autor Wątek: Płoć nie tylko na spławik  (Przeczytany 146619 razy)

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 237
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #255 dnia: 10.05.2020, 20:58 »
Jeżeli wrzucisz coś pracującego w moczarke to ona zabije pracę, i prawdopodobnie zatrzyma drobinki unoszące się ku powierzchni. W takiej wodzie, trudnej technicznie, moim zdaniem lepiej łowić na przynęty zawieszone w toni, ewentualnie jakieś pływające - z powierzchni (np. kawałek skórki chleba).

Do robienia chmury w wodzie aktywującej płoć, czy wzdręgę doskonale nadają się zblendowane konopie (po ugotowaniu) oraz zblednowana kukurydza. W toni robi się chmura, i mikro cząstki konopi i kukurydzy dryfują gdzieś powolutku na dno, wśród nich powinna się znaleźć Twoja przyneta. Jeśli w to miejsce będziesz jeszcze sukcesywnie strzelał madami Twoje szanse wzrosną.

Jako przynętę użyłbym kukurydzy albo białej lub czerwonej mady. Łapanie w moczarce bym sobie odpuścił, ewentualnie możesz gruntować wodę i szukać końca pasa moczarki a wtedy w takim miejscu położyć zestaw z gruntu.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 67 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 536
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #256 dnia: 10.05.2020, 21:02 »
Co należy zastosować - to zależy w szczególności od tego, czy w łowisku grasują żarłoczne ukleje lub drobne wzdręgi, które potrafią skutecznie utrudnić łowienie płoci z powolnego opadu/w toni.

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #257 dnia: 11.05.2020, 17:51 »
Dziękuje za odpowiedzi. W jeziorku nie ma uklei, ale w toni bliżej powierzchni wody żerują płotki i wzdręgi wielkości połowy dłoni.
Marcin

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 536
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #258 dnia: 29.05.2020, 15:39 »

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #259 dnia: 27.08.2020, 07:22 »
W kwietniu i maju tego roku jak jeszcze było chłodno łowiłem na jeziorku płocie na metodę "laying on" oraz na slidera 2g (jak było chłodno), później na slidera 3+2g (jak się zrobiło ciepło). Jak było ziomno stosowałem haczyk rozmiaru 18, a jak się zrobiło ciepło 14. Jako zanętę stosowałem mieszankę czarnej zanęty płociowej (MVDE, Lorpio czy Traper), ziemi, kukurydzy, pinek, pęczaku w różnych kombinacjach. Nęciłem mało bo ok. 1l mieszanki na sesje. Płocie brały przynętę z dna, ale znacznie lepiej reagowały jak była umieszczona w toni. Większość ryb jakie złowiłem to właśnie na kukurydzę albo pinki na haczyku w toni. Jak zrobiło się ciepło zabrałem się za łowienie na innym łowisku na metodę i odpuściłem prawie całkowicie łowienie płoci na opisywanym jeziorku płociowym. W ciepłym maju, czerwcu, lipcu oraz sierpniu byłem na jeziorku płociowym dosłownie łącznie kilka razy. Łowiłem na slidera 3+2g, haczyk 14. Żyłka główna 0,20, przypon 0,18 ze względu na różne zaczepy w łowisku. Sposób nęcenia stosowałem taki sam jak wcześniej czyli mieszankę czarnej zanęty płociowej (Lorpio czy Traper), ziemi, kukurydzy, pinek, pęczaku w różnych kombinacjach. Jako przynęta kukurydza albo 3 pinki na haczyk. Przynętą była umieszczana w toni oraz kładziona na dnie. Prawie całkowity brak kontaktu z rybą, brak brań. Jedynie ostatnio udało się złowić jedną płotkę na 3 pinki na haczyku. Ryba wzięła jak przynęta opadała i była tuż nad dnem. Jeziorko jest zarośniete mocno moczarką zarówno na powierzchni. Pzypuszczam, żę przy dnie także i to powoduje, ze ryba "nie widzi" przynęty nieruchomej. Dopiero jak przynętą opada i widzi to pobliska ryba to reaguje na nią. Łowiłem w różnych miejscach, ale w każdym jest tak samo jak opisałem.

Macie może jakieś pomysły jak podejść do łowienia płoci w takiej sytuacji? Dla porównania w tamtym roku płotki i wzdręgi ładnie brały na kukurydzę umieszczoną na haczyku na dnie. Łowienie było na slidera. Natomiast w tym roku jak zrobiło się ciepło na wiosnę to jakby coś się stało, że ryby nie reagują prawie wcale.
Marcin

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #260 dnia: 27.08.2020, 07:40 »
Marcin całe lato praktycznie łowię płocie z opadu ,z dna dopiero na wieczór coś brało,tylko że ja się bawię pickerem ,delikatny zestaw i długie przypony 70cm a na hak chlebek węgierski i biały robaczek ;)

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #261 dnia: 27.08.2020, 20:45 »
Pany, może ktuś jeszce cuś?
Marcin

Online Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 022
  • Reputacja: 404
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #262 dnia: 27.08.2020, 21:38 »
Można kombinować ale najczęściej nie przyniesie to skutku. Trzeba pogodzić się z tym ,że każdy rok jest inny. W moich wodach płoć to ewidentnie sezonowa ryba (zależnie od zbiornika w miesiącach wakacyjnych mogę zapomnieć o wielkich płociach na każdej z wód na których łowię (Międzybrodzie, Żywiec, Rybnik, Dzierzno) ale już pod koniec września płoć na Żywcu /Międzybrodziu rusza a np na Rybniku najszybciej w listopadzie. W takim lipcu czy sierpniu można by siedzieć miesiąc i stwierdzić ,że płoci nie ma a w innym miesiącu mogę na jednej zasiadce złowić kilkadziesiąt płoci 35 cm + . Wydaje mi się ,że to kwestia dostępności naturalnego pokarmu. Np na takim Dzierznie Dużym mimo ,że są płocie to praktycznie się ich nie łowi ze względu na olbrzymią ilość naturalnego pokarmu w toni (niektórzy odławiają tam Dafnie na sprzedarz ze specjalnych łodzi w formie długiego pomostu z silnikiem ). Jeśli ryba może stać w górnych partiach wody i pokarm sam wpada je do pyska nie ma co liczyć ,że złowimy ją na białe czy kukurydzę ;)

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 536
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #263 dnia: 29.08.2020, 23:04 »

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #264 dnia: 11.09.2020, 19:17 »
Pany, w jaki sposób najlepiej jest nęcić płocie do łowienia w toni? Nie domaczać mieszanki zanętowej (czarna zanętą płociowa, ziemia z kretowiska, pinka, kolendra, mielone konopie) i kulki z takiej zanęty rzucać do wody w miejscu łowienia do wytworzenia słupa zanęty w toni wody?
Marcin

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #265 dnia: 12.09.2020, 09:02 »
Pany, w jaki sposób najlepiej jest nęcić płocie do łowienia w toni? Nie domaczać mieszanki zanętowej (czarna zanętą płociowa, ziemia z kretowiska, pinka, kolendra, mielone konopie) i kulki z takiej zanęty rzucać do wody w miejscu łowienia do wytworzenia słupa zanęty w toni wody?
Może coś ktoś?
Marcin

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #266 dnia: 12.09.2020, 10:06 »
Jak łowisz płocie w toni to nie używaj zanęty ale konopii, białych, pinki, nęcąc mało i często. Ryba będzie to przechwytywać, pytanie na jakiej głębokości. Można używać smużących zanęt, ale wtedy często zwabisz mega drobnicę, jak słonecznica czy ukleja, co nie jest wskazane. Często użycie dwóch białych zamiast jednego, kukurydzy może ci dać większe ryby jak jest drobnica.

Do łowienia płoci z opadu polecam zestaw wagglerowy który sięga dna. RYba często schodzi do samego dna przy nęceniu, więc masz szerokie spektrum działania zestawu. Jak nie masz bran z dna po minucie, dwóch, to zarzucasz ponownie. Jak ryba bierze tylko z toni, to po opadnięciu (spławik się ustawi we właściwej pozycji jak go wyważyłeś) możesz zarzucać ponownie. Płoć jak i inne ryby mają tendencję do podążania za przynętą, więc często możesz ściągnąć rybę do dna. Zależy ile jej jest, jak dużo, to musisz się odpowiednio dopasować nęceniem, zazwyczaj mniejsze ryby będą pierwsze. Więc dobrze jest tak ustawić obciążenie, aby przynęta szybciej penetrowała pierwszą strefę przy powierzchni, wolniej zaś opadała później. DLatego dobrze jest używać wielu śrucin czy stotzów, bo właśnie sobie to można dobrze ustawić. Polecam też sprawdzenie jak działa pellet haczykowy a nawet pellet na gumce. Bo karpiowy 4 mm na gotowcu lub z gumką osobną przypięta do haka świetnie selekcjonuje większą płoć.
Lucjan

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #267 dnia: 12.09.2020, 10:30 »
Dzieki za info :beer: Zbiornik ma głębokość 4 - 4,5m i jest na nim i na dnie dużo moczarki więc łowienie z opadu może być trudne. Planuje łowić na 2 - 2,5 m w toni.
Marcin

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #268 dnia: 30.10.2020, 13:48 »
Pany, jak łowicie płotki na spławik to do zanęty płociowej dodajecie MMM? Sprawdza się taki dodatek?
Marcin

Offline Michael

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 22
  • Carpe Diem
  • Ulubione metody: bat
Odp: Płoć nie tylko na spławik
« Odpowiedź #269 dnia: 30.10.2020, 13:54 »
"Polecam też sprawdzenie jak działa pellet haczykowy a nawet pellet na gumce." - to najgorszy możliwy pomysł

Płoć ma mały pysk, uwielbia drobne przynęty które może sobie powoli skubać, nie lubi dużych przynęt. Zaczynam łowić na jedną-dwie pinki by zobaczyć co jest w łowisku, jak udało się znęcić większe dodaję kastera, wtedy bardzo często zaczyna się zabawa. Rzadko kiedy skutkuje coś większego, takie czasy nastały, chyba, że wybierasz się do Czech. W Polsce na jedną kukurydzę to już musi płoć naprawdę żerować mocno i musi to być ładna płoć. Kiedyś kukurydza to był nr. 1 na płoć, dziś już nie (oglądajcie zawody). Pellety to pomyłka totalna, możesz je dodać do zanęty, ale nie na haczyk. Oczywiście wyjątkiem będą łowiska gdzie występuje piękna, 35cm płoć, u mnie już jej daaawno nie ma.
Człowiek nie przestaje się bawić, bo się starzeje, tylko starzeje się, bo przestaje się bawić.