Autor Wątek: Gdzie ta ryba?  (Przeczytany 62506 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #375 dnia: 22.04.2018, 08:34 »
Mylisz się kiedy pisze z niechęci do Twojej osoby ale to kwestia przekonania i takie wnioski można wyciągnąć. Irytujące jest ciągłe krytykowanie a kiedy ktoś wspomni że sam możesz coś zrobić to zaczynasz się wykręcać. Zwyczajnie nie rozumiem takiego podejścia, aż tyle. Nie należę do ludzi którzy wstydzą się mówić wprost i napisałem kolejny raz co widzę. Moim zdaniem dużo tracisz z wizerunku jaki sobie zbudowałeś ale to Twoje życie i nic mi do tego.

Ja piszę mając doświadczenie. Próbowałem coś zrobić ale ludzie się nie garną, mam nadzieję, że teraz to zrozumiesz. Wpadka z petycją 'Stop sieciom w PZW' jak i druga pikietą nauczyła mnie, że lepiej nie wyskakiwać jak guma z majtek. Niestety, ale te dwie nieudane akcje (wbrew J.Kolendowiczowi petycję uważam za klęskę) spowodowały, że beton z Twardej poczuł, że wędkarze są jeszcze zbyt słabi aby coś zrobić. Między innymi dlatego wprowadzili poprawkę do zasad wyborów delegatów na zjazd. Było to odebranie i tak małych praw wyborczych wędkarzom, pogwałcenie zasad działania stowarzyszenia działającego w polskim państwie. To był ordynarny strzał pięścią w nos, od Bedyńskiego i spółki. Wyobraź sobie, że wędkarze się tu nie postawili, przyjęli cios, pochylili głowy. Smutna prawda. Jeszcze bardziej smutne jest to, że nowe władze usunęły ten zapis dopiero gdy zareagowała prezydent Warszawy. Wydawałoby się, ze zrobią to zaraz po wyborach.

Dlatego większość działąń teraz powinna polegać na budowaniu świadomości, na pokazywaniu nieprawidłowości, na zachęcaniu do tego aby w końcu 'tupnąć nogą'. Wędkarze muszą wystąpić z pozycji siły. Przede wszystkim zaś trzeba ukazać powiązania jakie mają władze związku z IRŚ. Jak ZG się dofinansowuje z zabierania ryb wędkarzom sieciami. Jak pod pretekstem grup rybackich działających niby dla dobra związku, dobija się strategiczne wody - jak Zalew Zegrzyński. Jeżeli wędkarze z różnych okręgów wesprą wędkarzy z OM i Mazur w ich walce, może uda się obalić pewne zasady. Podstawą jest skończenie z rybactwem w PZW, z tym korytem, jak również zmiana zasad gospodarki wodami. To wstyd, że realizujemy cele jakie wytycza nam lobby rybackie. Tragedią jest, że wielu uważa, że zasady jaki mamy, oparte o system 10 letnich operatów są słuszne. Wykreowano pogląd, jakoby wędkarze są tu winni. Pogląd ten podsycali zwłaszcza panowie Kotwic i Rybal, pracownicy IRŚ, ten drugi działający w PZW :facepalm: Mało kto zauważa, że tylko Polska ma takie słabe wody, jednocześnie tylko my mamy też taką 'doskonałą' gospodarkę rybacką.

Mam zorganizować zawody jak radzi Enzo, aby pokazać jak się je robi? Mam organizować pikiety w Warszawie? Co jeszcze? Ja zrozumiałem, że PZW będzie takie, jakie nim sobie uczynimy. Jak nie będziemy robić nic, to będzie kiepskie. Należę do koła Dzierżno Duże, niczego nie zmienię poprzez obecność na zebraniu w tym kole, tam trudno coś ulepszyć, bo jest chyba maksimum tego co może być w PZW. To co robić jeszcze? Pisałem, że własne wynalazki dobrze się będą sprzedawać. Czy taki podajnik do Metody z Mikado (zwłaszcza Douglas), jest zły, czy się nie sprzedaje jak ciepłe bułeczki? Na pewno trzeba kupować kradzione patenty od Chonoli, zamiast zlecić coś własnego? :)

Michał, musisz też zrozumieć, że to nie jest tak, że to co robimy tutaj nie daje żadnych owoców. Daje, i to spore. Ale nie są to natychmiastowe efekty. Na ten przykład obecny prezes działa pod presją, co jest bardzo dobre. Jest medialny, umie korzystać z mediów społecznościowych (w przeciwieństwie do poprzedników). Dlatego zaczyna się coś dziać, nie będzie już raczej takich numerów jak za Grabowskiego i Ziemieckiego, bo na mediach jest presja na związek. Wędkarze jednak muszą się ruszyć. Muszą zacząć żądać. Nie ryb do wzięcia za 100 zeta, ale normalności. Skończenia z wałkami i działalnością która teoretycznie jest dobra dla związku, skupienia się na wędkarzach, nie zaś na celach drugorzędnych. Tak jest teraz właśnie - PZW realizuje cele poboczne, nie zaś główny, jakim jest zapewnienie jak najlepszych warunków do wędkowania dla zrzeszonych.

I jeszcze jedno. Zadaniem opozycji jest krytyka obecnej władzy, wskazywanie jak można zrobić pewne rzeczy lepiej. I to robimy właśnie tutaj, będąc jednym z jej ogniw. Matchless próbował pokazywać jak można zmieniać PZW od środka, wielu ludzi do tego przekonywał swoim oddaniem i zaangażowaniem. Ale u niego do wód kołowych trafia po kilka ton karpi rocznie, bo to nie zbiorniki RZGW. Więc i jego warunki do działania są inne. W 90% nie przeskoczy się w kole niczego ze względu na operaty, i działanie kończy się zanim zaczęło tak naprawdę. Gdybyśmy ustalali na zebraniach jak będziemy teraz zarybiać i za ile, jak będziemy prowadzić wodę, byłoby całkiem inaczej, nie byłoby takich gadek o IRŚ, operatach czy ZG. Wtedy można opracowywać dobre programy jak sprawić aby ryba była pomimo zabierania, można dbać o wody, pilnować. Jednak w rzeczywistości zderzamy się wciąż z ta samą ścianą. Więc trzeba ją obalić :)

A mój wizerunek mnie mało interesuje. Nie zależy mi na tym aby być dobrym wujkiem którego lubią wszyscy i który mówi sami przyjemne rzeczy, aby było mu miło lub aby zarabiać na tym. Niestety, często trzeba ludźmi potrząsnąć, pokazać pewne rzeczy, które miłe nie są. Ja nie czerpię przyjemności z kłócenia się, męczy mnie to i frustruje. Jednak forum nie powstało po to aby dyskutować tylko o tym jaka jest najlepsza przynęta na lina lub aby zgłębiać tajniki Metody i feedera czy wagglera. Chodzi głównie o to, aby pokazywać jak ma wyglądać normalne, nowoczesne wędkarstwo. Ja takie mam w UK, i widzę na jakich zasadach jest zbudowane. Wcale nie uważam to za najlepszy model, nie jestem zachwycony tym co 'angielskie'. Ja widzę to, że związek wędkarski jest dla wędkarzy a wędkarze mają wszystko organizowane w jak najlepszy dla nich sposób. Podobnie tez jest w innych krajach, dlaczego więc ma być inaczej w Polsce? Skazani jesteśmy na komunistyczne zasady działania PZW i bezrybne wody? Wg mnie nie 8)

Lucjan

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #376 dnia: 22.04.2018, 13:03 »
Ja chciałbym z Wami jeszcze raz porozmawiać o ustawie o Rybactwie Śródlądowym.
Nie jestem prawnikiem ale uważam, że ta ustawa jest w sposób rażący łamana jeśli chodzi o ochronę ryb.

Też tak uważam.

Nie ma tutaj wyłączenia z Art 10 zezwalające na handel takimi rybami.
innymi słowy - mogą złowić ale nie mogą sprzedawać. i nie mogą transportować takich ryb.

Tutaj nie mogę się zgodzić z tym poglądem, ale żeby Ci wyjaśnić dlaczego jest tak a nie inaczej, musiałbym się cofnąć do pierwszego roku prawa i wyłożyć Ci znaczną część Wstępu do prawoznawstwa, a na to nie mam ani czasu ani ochoty.

Teraz przyjrzyjmy sie temu artykułowi 17;
Co to znaczy - w szczególnie uzasadnionych przypadkach?
Przypadek, to z definicji jest zdarzenie jednorazowe i nie może się odnosić do zasady zapisanej w ustawie.
Szczególnie uzasadniony znaczy, że każdy taki przypadek do którego odnosi się decyzja Marszałka, musi mieć szczegółowe uzasadnienie - dlaczego pozwala na odstępstwo od zasady.
Reasumując - Marszałek może wyłączać stosowanie art 10 tylko w przypadku konkretnego zdarzenia i musi swoją decyzję szczegółowo uzasadnić.
Nie może wydawać decyzji odnoszącej się do zasady zapisanej w ustawie i do tego bez żadnego uzasadnienia. Po prostu nie ma takich uprawnień żeby znosić zasady ochrony ryb zapisane w ustawie. Jeżeli to robi, to nadużywa swojej władzy. Taka jest moja opinia.

Masz 100 % rację ;) Jednak jak to często bywa w tym kraju przepisy swoje, a praktyka swoje.

Przykładowo Zarząd Okręgu Mazowieckiego występuje do Marszałka Województwa Mazowieckiego o zezwolenie na odstępstwo od zakazu połowu ryb przewidzianych ustawą o rybactwie śródlądowym i wskazuje cel - dlaczego chce np. odławiać ryby w okresie ochronnym - oraz uzasadnia ten wniosek.

Cel jest potwierdzony "naukowymi wywodami" pewnego instytutu rybackiego np. wodzie grozi pogłębienie się zjawiska eutrofizacji albo też że ZO chce po prostu pozyskać ikrę szczupaka i wyłącznie teraz ma możliwość jej pozyskania. To i to będzie szczególnie uzasadnionym przypadkiem. I teraz powiedz mi jak inspektor rybacki zatrudniony w urzędzie marszałkowskim, który załatwia tą sprawę, ma odmówić PZW i narazić się na konsekwencje prawne ze strony związku oraz ze strony swojego przełożonego?   

Każda decyzja marszałka posiada uzasadnienie. I w praktyce naprawdę łatwo jest uzasadnić  "szczególnie uzasadnione przypadki" zgodnie z wnioskiem wnioskodawcy, który przecież ma dodatkowo oparcie w badaniach "naukowców".

Zrozumcie handel rybami nawet niewymiarowymi, w okresie ochronnym to dla PZW jest czysty biznes. Dlatego są takie uchwały (decyzje) jak ta Zarządu OM w sprawie "wyrażenia zgody na handel rybami będącymi w okresie ochronnym, zakupionymi od podmiotów posiadających stosowne zezwolenie, w sklepach ZR Janowo i OR Wierzbica"
Ciekawe jakie to podmioty posiadają stosowne zezwolenie ? ;D ;D ;D Czyż nie samo PZW posiada takie zezwolenie 8)

Ośrodek Rybacki  w Wierzbicy posiada hotel, smażalnię, sklep rybny. Ośrodek ten został powołany "dla potrzeb prowadzenia prawidłowej gospodarki rybackiej na Zbiorniku Zegrzyńskim" To do tej smażalni trafia spora część ryb z Zalewu Zegrzyńskiego w ramach walki z eutrofizacją tego zalewu.


Średnioroczny dochód smażalni i sklepu rybnego PZW w Wierzbicy w poprzednich latach to kwota ponad 400 tysięcy złotych :bravo: :bravo: :bravo:

A teraz przejdźmy do kolejnego miejsca na mapie gdzie się walczy z eutrofizacją - tym razem jezior przy użyciu smażalni ryb i sklepów rybnych należących do PZW. Zakład Rybacki w Janowie (Szczytno), który gospodaruje na 28 jeziorach  i stawach. Mamy tam zarówno smażalnię, jak i sklep rybny.


Średnioroczny dochód smażalni i sklepu rybnego PZW w Janowie w poprzednich latach to kwota ponad 800 tysięcy złotych :bravo: :bravo: :bravo:

Tych smażalni PZW, sklepów rybnych jest cała masa w całym kraju np. w Opolu poprzez udział PZW w LGR Opolszczyzna, Toruń
http://www.pzw.torun.pl/oferta-zakupu-ryb-w-zespole-gospodarki-wedkarsko-rybackiej-grzmieca/

Dlatego odstępstwa od zakazów połowu ryb przewidzianych ustawą o rybactwie śródlądowym są dla PZW istotne, bo zapewniają ciągłą podaż ryb dla klientów (nieważne jakiej wielkości, i czy w okresie ochronnym) i dlatego podejmowane są takie decyzje jak ta w sprawie "wyrażenia zgody na handel rybami będącymi w okresie ochronnym, zakupionymi od podmiotów posiadających stosowne zezwolenie, w sklepach ZR Janowo i OR Wierzbica"






Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #377 dnia: 23.04.2018, 10:42 »
Wbrew Waszym sceptycznym wypowiedziom sytuacja jednak się rozwija. Przed godziną  zadzwonili z policji i zameldowali, że byli w Auchan i ustalali fakty. Auchan kupiło ryby u dużego hurtownika. Samo Auchan obiecało policji, że odpowiedzą mi na moje pismo. Następnie jeszcze lepiej, bo zadzwonili od Marszałka Województwa. Pytali o który sklep chodzi. Zgłaszają sprawę do straży rybackiej do kontroli. Ekstra pozwoleń na handel nikomu nie dawali. Twierdzą, że to obręby hodowlane handlują. Ja na to, że przecież obręby hodowlane nie są zwolnione z art 10, więc nie mogą handlować.  Jeżeli straż rybacka przypilnuje lady sklepowe, to będzie duży krok do przodu w ochronie ryb. Niedługo wybory samorządowe i każdy będzie chciał się wykazać. Właśnie teraz są gotowi wiele zrobić aby zadowolić wyborcę. Trzeba tylko im podpowiedzieć, co wyborcy leży na sercu.
Z tego, co obserwuję, to chyba było by mi łatwiej trupa reanimować, jak Was zachęcić do działania.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #378 dnia: 23.04.2018, 11:03 »
A jeszcze jedno. w sobotę byłem w Auchan i te szczupaki staniały z 39,90 na 17,90. jak widać, to Auchan chce się jak najszybciej wycofać z tej afery.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #379 dnia: 23.04.2018, 11:04 »
A może poprostu ryba traci ważność?
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #380 dnia: 23.04.2018, 11:07 »
Twierdzą, że to obręby hodowlane handlują. Ja na to, że przecież obręby hodowlane nie są zwolnione z art 10, więc nie mogą handlować.
Ty tak uważasz. Ja nie. Twórca szeregu przepisów w tej ustawie, członek PAN też tak nie uważa ;)

Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #381 dnia: 23.04.2018, 12:01 »
Możesz uważać inaczej. Ja do prawników nie mam zaufania. Ich zdanie zależy prawie zawsze od miejsca gdzie usiądą. Piszą prawo tak, aby jak im przyjdzie usiąść po drugiej stronie i coś na tym zarobić, móc mówić zupełnie co innego i też mieć rację.
Prawo jest dla zwykłych prostych ludzi i przez takich powinno być rozumiane. Prawda jest jedna i nie zależy od tego, w którym miejscu się siedzi. Jak jesteście tacy mądrzy, to wytłumaczcie prostemu człowiekowi, że mimo, że nie są zwolnieni z art 10, to jednak mogą handlować rybami chronionymi prawem. Prawo chroni rybę, a nie jakieś szemrane interesy cwaniaków.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #382 dnia: 23.04.2018, 13:05 »
Jeszcze jedno Selektor. Jesteś anonimem i ten twój członek PAN też jest anonimem. Ja występuje jawnie.
W mojej ocenie, to jesteście tajnymi współpracownikami tamtych, którzy grabią ryby na tarliskach.
Próbujesz wszystkich zniechęcić żeby nic nie robili. Interes społeczny Selektor, to jest taki żeby skończyć z tym procederem. Nie chcesz pomagać, to chociaż nie przeszkadzaj.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 425
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #383 dnia: 23.04.2018, 13:12 »
Krzyśku, trochę Cię poniosło. Najpierw zapoznaj się może z postami Selektora w działach o PZW.
Pozdrawiam Cię, bo popieram Twoją batalię.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #384 dnia: 23.04.2018, 13:13 »
Jeszcze jedno Selektor. Jesteś anonimem i ten twój członek PAN też jest anonimem. Ja występuje jawnie.
W mojej ocenie, to jesteście tajnymi współpracownikami tamtych, którzy grabią ryby na tarliskach.
Próbujesz wszystkich zniechęcić żeby nic nie robili. Interes społeczny Selektor, to jest taki żeby skończyć z tym procederem. Nie chcesz pomagać, to chociaż nie przeszkadzaj.


Bardzo Kolegę poniosło :facepalm:

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #385 dnia: 23.04.2018, 13:43 »
TW Bolek na usługach LGR "Będą tylko Ości":P Acha ten członek PAN to prof. Wojciech Radecki.
BTW zerknąłem w google na Twój nick. Widzę, że tytułujesz się prorokiem. Może to właśnie Ty jesteś tym wybrańcem, który zmieni PZW. Obyś znalazł drogę do zmian :thumbup: 

Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #386 dnia: 23.04.2018, 15:04 »
Selektor; jak sam się jeszcze przedstawisz, to zyskasz w moich oczach. Może faktycznie mnie poniosło. Tyle, że nie przedstawiasz żadnych argumentów za tym, że obręby hodowlane mogą rybą chronioną handlować. Ja przedstawiłem argumenty, że nie mogą. Ty
Powołujesz się na autorytety. Autorytet beż argumentów, nie jest żadnym autorytetem, argumentem tez nie jest.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #387 dnia: 23.04.2018, 16:11 »
Wiesz. Jesteś ostatnią osobą od której potrzebuję szacunku. Na tym forum jestem z uwagi na multum informacji na temat mojego hobby, a nie w celu szukania poklasku. Skoro uważasz, że zmieniasz świat to rób to. Ja Ci nie zabraniam tego robić. Ja Ci tylko pokazuje, że jak rozstrzygnięcie Twojej sprawy będzie takie a nie inne i się skończy na czynnościach sprawdzających Policji, to nie wiń wówczas Policji, spółki Auchan, marszałka, że to złodzieje, oszuści, że jest układ...bo tak nie jest. A z jakich powodów? O tym poczytasz w tym temacie.

Z takimi osobami jak Ty spotykam się na co dzień. Dlatego po mnie spływa co ludzie piszą o mnie w internecie. Takie jednostki kwestionują wszystko, widzą wszędzie złodziei, oszustów. Prawo według nich musi być proste, a jak nie jest i starasz się komuś to wyjaśnić, to pewnie jesteś z układu, jesteś Żydem lub komunistą, a na pewno nie polskim patriotą. Cóż mamy na to w tym kraju przyzwolenie płynące z góry, więc śmiało kwestionuj :)

Ja się nie powołuje wyłącznie na autorytety. Ja powołuje się na prawo, które w tym kraju obowiązuje.... zarówno Ciebie jak i mnie. I to, że masz takie, a nie inne spojrzenie na to prawo nie oznacza jeszcze że inne osoby oraz organy tego państwa muszą je akceptować. Już Ci pisałem nie mam zamiaru przytaczać tu komentarza do ustawy, czy też uczyć Cię wstępu do prawoznawstwa, które jest na pierwszym roku prawa. Na naukę nigdy nie jest za późno. Dlatego brawo za chęci. Obyś coś odkrył. Poza tym są tu forum jednostki u których uzyskasz poklask, więc może coś wspólnymi siłami zdziałacie :beer:     

Offline krzysiekniepieklo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
  • Reputacja: 36
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #388 dnia: 23.04.2018, 16:28 »
TW Bolek na usługach LGR "Będą tylko Ości":P Acha ten członek PAN to prof. Wojciech Radecki.
BTW zerknąłem w google na Twój nick. Widzę, że tytułujesz się prorokiem. Może to właśnie Ty jesteś tym wybrańcem, który zmieni PZW. Obyś znalazł drogę do zmian :thumbup:

To prawda - jestem prorokiem. Tyle, że nie rozumiesz, kto to jest prorok i po co go Bóg powołuje.
Prorok, to nie jest ktoś, kto ma czarodziejską różdżkę i zamienia wszystko w "złoto" Jeśli świat dąży do samounicestwienia, to Bóg powołuje proroka żeby prorok ostrzegał wszystkich, że ta droga prowadzi do zagłady. Pokazuje też drogi, które pozwalają na naprawę sytuacji.  Być może ta cała sytuacja to jest dla mnie edukacja żebym lepiej zrozumiał pewne mechanizmy, które do takiej zagłady prowadzą. Co ja obserwuję. To żeby ryba była w wodzie, to jest nasz wspólny wędkarski interes. Ten nasz wspólny interes jest w oczywisty sposób zagrożony i chyba nikt z Was tego nie kwestionuje. Jak przedstawiam diagnozę i możliwości obrony wspólnego interesu, to nikt nie chce się włączyć do walki o lepsze jutro. Jak widać, to więź społeczna została całkowicie zniszczona i społeczność wędkarska nie potrafi wspólnie bronić swojego interesu. Stąd wniosek, że władzom zależy na niszczeniu więzi wszelkiego rodzaju między ludźmi żeby władza mogła robić co chce. Władza wychowuje sobie społeczność niewolników, która to społeczność będzie im służyć bez marudzenia. Władza przekonuje, że tak musi być jak władza chce i nie ma żadnych szans żeby było inaczej.  Teraz światowi włodarze chcą tak wymieszać narody żeby już żadne społeczeństwo nie mogło mieć interesu narodowego. Ta cała migracja ludności służy temu celowi. Chcą z nas zrobić taką bezwolna papkę, która w żaden sposób nie jest zdolna do jakichkolwiek więzi. Tylko koryto i forteca z domu żeby bronić tego co nagromadziliśmy. Tyle, że oni zagarniają coraz więcej, a dla nas jest coraz mniej. Ci najbardziej brutalnie ograbiani w końcu nie wytrzymają. Będzie coraz więcej szaleńców, samobójców. Przecież to można obserwować już dziś. Nawet w tych bogatych krajach wieli młodych odbiera sobie życie. Na dłuższą metę nie da się tak żyć.
http://blog.wiara.pl/krzysiekniepieklo

 i praktycznie jednoosobowe forum       http://prorok.phorum.pl

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Gdzie ta ryba?
« Odpowiedź #389 dnia: 23.04.2018, 18:42 »
Bardzo mi miło, ponieważ jesteś pierwszym prorokiem, którego poznałem (wirtualnie, bo wirtualnie, ale zawsze). Jestem prostym ateistą w winnicy Pana, więc trochę niezręcznie się czuję w towarzystwie boskiego wysłannika. Dziś rano uderzyłem się w łokieć, a teraz takie coś...

A to nie jest tak, że po owocach ich poznacie, a nie po wizytówkach?
Jacek