Autor Wątek: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!  (Przeczytany 17362 razy)

Offline beret_89

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 230
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Puchaczów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #15 dnia: 01.12.2016, 18:01 »
Ze stowarzyszeniami jest mały problem...za trzy lata będzie przetarg na jezioro, na którym się wychowałem, bardzo mały zbiornik ale z ogromnym potencjałem. Roczny koszt dzierżawy 20 000 zł, a do tego dojdą jeszcze koszty zarybienia wynikające z operatu, żeby wygrać przetarg trzeba przedstawić operat na kwotę powyżej 18 000 zł (za tyle nie zarybia aktualny dzierżawca, gospodarstwo rybackie, w gminie wiedzą że nie zarybiają ale nic nie mogą zrobić bo gospodarstwo samo sobie kwita wystawia że zarybione tak jak trzeba). Czyli powiedzmy że 40 000 rocznie trzeba wyłożyć...z racji wielkości jeziora nie można zaszaleć z liczbą członków stowarzyszenia, powiedzmy że 30 osób było by spoko ale nie więcej bo nie ma tyle linij brzegowej żeby każdy członek w weekend rozstawił się ze sprzętem (ponad połowa linij brzegowej jest niedostępna z racji bagnistych terenów). Wychodzi że każdy członek stowarzyszenia musiałby wyłożyć ponad 1300 zł żeby utrzymać jezioro, przy liczbie członków 30 osób...dla mnie to nie problem, mogę płacić i 2000 zł rocznie, ale dla innych...każdy woli zapłacić 20-30 zł na komercji żeby sobie połowić w weekend...a w siedmiu czy nawet dziesięciu nie uciągniemy.
Poza tym uważam, że PZW powinno zostać zniszczone

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #16 dnia: 01.12.2016, 18:31 »
Tu jest ten mały problem ze stowarzyszeniami on głównie dotyczy małych zbiorników którymi zaopiekowało by się miejscowe koło. Mały zbiornik równa się mniej członków a za tym idzie większa oplata na łba  chyba że można by było pozyskać niewielkie środki z oplat za wędkowanie od osób z innych kół tzw dobówki.  Nie pomyślałem o tym.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #17 dnia: 01.12.2016, 18:39 »
Skąd takie potworne kwoty? Nie raz już czytałem, że dzierżawa wody to są grosze. Katmay pisał, że kwota uzależniona jest od ceny kwintala pszenicy np...

Poza tym czy PZW dzierżawiłoby taką małą wodę za tak ogromne pieniądze? Jakoś nie chce mi się wierzyć.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 728
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #18 dnia: 01.12.2016, 18:41 »
I teraz gminy, miasta jeśli się z orientują że PZW to już nie związek sportowy będą  żądać inną kasę za dzierżawę.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 994
  • Reputacja: 176
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #19 dnia: 01.12.2016, 18:47 »
Powoli więc kończyć się będzie dyktatura, a zacznie się przymilanie do wędkarzy i szukanie wsparcia u nich.

Czy zacznie się przymilanie zarządu PZW do wedkarzy? Tego nie jestem pewien. Myślę, że zarząd nadal będzie mieć wędkarzy w dupie, tak jak to jest obecnie. Czy kiedykolwiek, w historii PZW zdarzyło się, że liczył się głos wędkarzy?

PS. Mam kartę wędkarską od 1981 roku.

Edit:
------------------------------------------
Skąd takie potworne kwoty? Nie raz już czytałem, że dzierżawa wody to są grosze. Katmay pisał, że kwota uzależniona jest od ceny kwintala pszenicy np...

Poza tym czy PZW dzierżawiłoby taką małą wodę za tak ogromne pieniądze? Jakoś nie chce mi się wierzyć.

Nasuwa się stare, prawdziwe powiedzenie. "Skoro nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze".
To chyba ceny zaporowe i chyba chodzi o łojenie kasy, a nie zagospodarowanie wody.

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 728
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #20 dnia: 01.12.2016, 18:51 »
A jak to się ma do wyłonienia Reprezentacji Polski ?
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #21 dnia: 01.12.2016, 20:18 »
....z racji wielkości jeziora nie można zaszaleć z liczbą członków stowarzyszenia, powiedzmy że 30 osób było by spoko ale nie więcej bo nie ma tyle linij brzegowej żeby każdy członek w weekend rozstawił się ze sprzętem (ponad połowa linij brzegowej jest niedostępna z racji bagnistych terenów). ...

U nas w stowarzyszeniu jest grubo ponad 50 osób . Wszyscy na raz nigdy jeszcze nie zjawili się nad wodą. Nie przejmuj się ilością miejsca, lepiej więcej czasu poświęć na zebranie grupy ludzi.
Nie ma nic lepszego jak szybki wypad po pracy w letni wieczór na ryby. I są, i biorą, i innym też, i człowiek wraca znad wody wyluzowany. Własna woda jest super. Co nie oznacza, że zrezygnowałem z komercji :)
Po pierwszym roku zobaczysz że warto !!
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #22 dnia: 01.12.2016, 20:46 »
Im większy zbiornik tym lepiej, im więcej osób w kole też dobrze. Czarek ma reakcję chyba się nie zdarzy by wszyscy koledzy w kole w jednym czasie przyjechali nad wodę chyba że na zawody. Emeryci, renciści, dzieciaki w czasie wakacji, osoby pracujące po pracy a najgorzej to w weekendy wtedy może być tylko problem i w czasie majówki jak wypadną 3-4 dni wolnego
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Kadłubek

  • Gość
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #23 dnia: 01.12.2016, 21:03 »
Jeżeli wszyscy będą się znali i będą minimalnie uprzejmi to nawet jak się wszyscy zjadą nad wodę to dadzą radę. Najważniejsze jest żeby znaleźć ludzi chętnych do płacenia i pracy. Moja sugestia jest taka: płacą wszyscy tyle samo ale trzeba parę godzin odpracować na rzecz łowiska np. posprzątać śmieci, pokosić trawę, przyciąć drzewa itd. lub zapłacą więcej.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #24 dnia: 02.12.2016, 01:58 »
Luk, to nie tak. To nie MS wywala PZW, tylko PZW wywala się samo. To, że MS wykreśla jest po prostu koleją rzeczy, która jest skutkiem działania PZW.
Piszesz, że ZG PZW zdejmuje z siebie parasol ochronny, nic bardziej mylnego. Koledzy powyżej maja rację, że to jest działanie majace na celu utrzymanie status quo. Rząd zabrał się za wywalanie postkomuchów z przestrzeni publicznej i to też dotyczy sportu:
http://m.niezalezna.pl/87353-rewolucja-w-polskim-sporcie-byli-esbecy-wylatuja-na-bruk

Więc można założyć, że PZW ucieka przed kontrolą. Będą sobie siedzieli we własnym sosie dalej, jako już zupełnie niezależne stowarzyszenie, np. takie, które jest założone na parkingu społecznym pod moim blokiem :)
No i co im Pan teraz zrobisz, skoro nie podlegają teraz nikomu? :)


Powiem Wam jak ja to widzę.

Dawniej PZW było stowarzyszeniem sportowym, brało kasę z ministerstwa. Za PO i Muchy, obcięto kasę PZW, bo te nie dostosowało się do wymogów jakie spełniać miały te organizacje. Ale co istotne, jako związek sportowy z kasa czy też nie - PZW uchodziło za organizację pracującą ze sportem, szkolącą kadry, młodzież i takie tam. Jeżeli Mucha chciałaby przywalić PZW, wtedy bronić go mógłby PiS. Tak więc zostali gdzieś pomiędzy, unikając uwagi rządzących ekip. PO patrząca na sondaże nie angażowała się w nic, PiS jako opozycja zajęty był czym innym. 

Teraz skończył się wreszcie sport. PZW więc musi stawić czoła nowym okolicznościom. Kwestią czasu jest, kiedy PiS wyciągnie łapę po kasę - bo przecież członkowie związku nie płaca żadnych podatków, podobnie jak niezrzeszeni kupujący opłaty dniowe czy tygodniowe.

I tu się zaczyna. Jeżeli rząd postanowi się zainteresować dlaczego PZW obraca sobie sporymi kwotami bez płacenia podatku, który płacić ma każdy obywatel, to wtedy powstanie kwestia zwiększenia składek. Zwiększenie składek to niezadowolenie wędkarzy. I tutaj wtedy trzeba wykorzystać ten gniew i go zogniskować na Twardej 42 i wszystkich baronach, diukach i innych pijawkach.

Tak więc ZG PZW przestaje się chronić za parawanem 'sportowym' - i wystawia się teraz na cel. Ja wątpię, aby im przepuszczono. Jeżeli machina dekomunizacyjna PiS zwietrzy co za gagatki siedzą w PZW, będzie wesoło. Dlatego spodziewam się odwilży i tego, że ZG PZW nagle zacznie słuchać wędkarzy i się do nich przymilać. Zagrywki sprzed kilku lat, takie jak te,  gdzie watażka Bedyński ze spółką zaserwował wędkarzom rybaków na Zegrzu to już raczej przeszłość. Widzieliście co dał protest wędkarzy w Koninie?  Z odłowów sieciowych zrezygnowano, a przecież nakazywał tego operat (Boże coś Polskę), już stawiano sieci! Pamiętacie miny tych z Twardej  z filmu o majowych protestach? Oni się boją i wiedzą co się zaczyna dziać, ziemia pali im się pod nogami. Oczywiście nie należy ich nie doceniać, bo tego typu osoby są gotowe do wielu rzeczy aby postawić na swoim...

Jednakże zaczyna się nowy etap. Według mnie PZW zmieni piosenkę, i to już za kilka miesięcy. Uważam, że nawet jeżeli zmienili statut w tym roku uniemożliwiając wybieranie szeregowych wędkarzy na stanowiska delegatów, jest to do odkręcenia. Wprowadzono zapis? Można więc wprowadzić inny.

Panowie, wszystko zależy od nas samych. Od tego czy będziemy głośno protestować, czy tylko gadali, że się nie da lub że nie ma sensu bo coś tam. Ja twierdzę, że postkomuszki z ZG pokazują 'miękkie podbrzusze', słaby punkt... ALe aby powalić przeciwnika, trzeba uderzyć. Bez tego nic się raczej nie zmieni. Musimy pokazywać jak strasznie zdegradowane są polskie wody, jak roztrwoniono zasoby jakimi są ryby, jak nieużyteczna jest obecna gospodarka rybacka okraślana jako 'zrównoważona'.  Powinniśmy działać mądrze, zjednoczyć się, szukać sojuszników. Działanie PiSu, na pewno osłabia gości z PZW... Pomyślcie, co by się działo, gdybyśmy wystosowali zbiorowe pismo do prezydenta lub premier, aby przyjrzeli się sytuacji w związku, nad wodami. Jak by wyglądała rzeczywistość, gdyby na Twardej lub Wiejskiej protestowało kilka tysięcy osób? Można wiele uzyskać samymi protestami!
Lucjan

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #25 dnia: 02.12.2016, 07:13 »
Zbyt mocno to analizujesz politycznie Luk :) Tu po prostu chodzi o to, by być własnym stowarzyszeniem, niezależnym od nikogo. Za poprzednich rządów na pewno jakieś tam profity z ministerstwa były. Pewnie jakaś kasa szła, głównie na szkolenie młodzieży. Teraz też by poszła. Niestety niezależnie od tego rząd chce zastosować zapis mówiący m.in. o niemożliwości posiadania udziałów w spółkach, które współpracują ze Związkiem. I tu jest spory konflikt interesów. Nie doszukiwałbym się niczego więcej.
Jeśli chodzi o odwilż, to z tego co wiem okręg mazowiecki (nie mój, więc opieram się na przekazie internetowym) ma wprowadzić zakaz łowienia na trolling. No to gdzie tu odwilż? :) Zaraz pewnie będzie, jak na wodach gospodarstw rybackich zakaz łowienia z łodzi w maju, itp., itd.
Tu nie ma mowy o odwilży, bo "raz zdobytej władzy nie oddamy już nigdy" :) Fidel, czy Kimy w Korei do samego końca walczyli, czy też walczą (jakież ciekawe porównanie mi do mojej pustej głowy wpadlo :) ).
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #26 dnia: 02.12.2016, 09:23 »
Bigdom, ale ja nie uważam, że oni będą sami z siebie chcieli oodać władzę. Ba, ja nawet uważam, że jej nie oddadzą. Ale tu chodzi o ludzki faktor. Po prostu szary wędkarz się po raz pierwszy wkur..i tak, że będzie naprawdę zły. I wtedy zaczną się dziać całkiem inne rzeczy niż dotychczas.

Ja wierzę, że najlepsze ze zmian jakie się mogą wydarzyć, to te, kiedy szeroka fala niezadowolenia ruszy wędkarzy do protestów. Na nic statuty i zapisy, jak kilka tysięcy gardeł będzie krzyczeć pod sejmem lub na Twardej. Jak politycy zwrócą uwagę co się dzieje, jakie macki ma PZW ze swoim rybacko-zarybieniowym bigosem,będzie się działo.

Od dwóch lat próbuję pobudzić ludzi do działania, i nie wychodzi mi to. Wędkarze wolą czytać i dyskutować o zestawach, zanętach, tym co się sprawdza, co złowili lub kupili. Więc trochę zrezygnowałem. Ale teraz pojawia się światełko w tunelu, bo oliwa sama dolewa się do ognia.  Albo jako wędkarze będziemy rozumieli, ze naprawdę PZW to my, i że chcąc ratować związek, żądać musimy w nim zmian i reform, albo dalej będziemy się dawać golić niczym barany. PZW nie ma już co liczyć na przychylność władz od kiedy nie jest związkiem sportowym. Trzeba jednak działać i krzyczeć, demaskować i pokazywać co się dzieje. Bo nagroda za innowacyjność to policzek dla Polaków jak i samej innowacyjności, zaś szopka jaką łysy prezio odwalał na dożynkach w Spale woła o pomstę do nieba.

Wszystko więc rozbija się o jedną rzecz. Czy wędkarze się ruszą czy też nie!
Lucjan

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #27 dnia: 02.12.2016, 10:50 »
Nie wiem czy czytaliście nowy numer WW. Szanowny Pan Prezes wypowiada się tam, że trzeba ostro pomyśleć nad dyscypliną w związku. Jego wypociny zrozumiałem miej więcej tak, że wędkarze mają swoje obowiązki i ktoś ich musi z tego rozliczać. Nie można gadać i robić czego się chce, mówić głosem innym niż ZG. "Innowiercy" zostaną rozliczeni, bo jeśli mówią innym głosem od tego jedynie słusznego - należy się mocno zastanowić nad ich obeznością w PZW.

Reasumując - już kombinują, jak ujebać tych, którzy mówią źle o PZW i mają inne zdanie od nich. Chcą się takich ludzi pozbywać i rozliczać ich za to.
Także uważajcie, bo może za niedługo będziecie ze wzwiązku wydaleni!

 :thumbdown:

Będę w domu, wrzucę cytat.
Grzegorz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #28 dnia: 02.12.2016, 10:57 »
cyt. "Reasumując - już kombinują, jak ujebać tych, którzy mówią źle o PZW i mają inne zdanie od nich. Chcą się takich ludzi pozbywać i rozliczać ich za to.
Także uważajcie, bo może za niedługo będziecie ze wzwiązku wydaleni!"

Czyli zgodnie z zasadą kto nie jest z nami jest przeciw nam....  :facepalm:
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: No i stało się - PZW już nie jest związkiem sportowym!
« Odpowiedź #29 dnia: 02.12.2016, 11:06 »
Grzegorz, wiadomo, ze tak będą mówić. To jest straszak. Trzeba tez mieć świadomość, że jak tylu gości siedzi przy suto zastawionym stole i pasie swoje brzuszyska, to jeżeli ktoś im będzie chciał coś zabrać, będą ostrzy, a nawet groźni, cholera wie do czego się posuną. Ale aby właśnie taki szantaż prezia nie działał, musimy walczyć o swoje i krzyczeć. Zwłaszcza, jeżeli będą chcieli 'uwalić' takiego Saturnina.

Myślę, że jedną z podstawowych rzeczy jaką należy zrobić, jest nawoływanie do bojkotu Wiadomości Wędkarskich. 'Kto ma media ten ma władzę'... Oni mają problem z zyskownością, i jeżeli ta by im spadła znacznie, będzie manko. A wtedy będą redukcje. To pociąga kolejno za sobą jeszcze mniejszą sprzedaż i jeszcze mniejszą siłę tej propagandowej tuby.

Lucjan