Drewnojady i Mączniki

[Marcin]

Witam,

Czytając na forum temat "Białe kontra czerwone" ( http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1151.msg26990#new ) trafiłem na wypowiedzi o różnych larwach od różnych much. Od razu przypomniało mi się, że czytałem kiedyś artykuł w którym autor pisał o alternatywie dla białych i rosówek. Tą alternatywą miały być właśnie drewnojady oraz mączniki

Drewnojady

Mączniki

Robaki podobno świetnie nadają się na przynęty wędkarskie, chciałem nawet kiedyś kupić po opakowaniu i sprawdzić, ale jakoś mi z głowy wyleciało. Czytałem, że mączniki są wybitnie skuteczną przynętą zwłaszcza na lina, a na drewnojady bardzo dobrze biorą leszcze i duże płocie.
Czy ktoś z Was miał styczność z tymi robakami? Lub ewentualnie z jakąś inną alternatywą "robakową"?

[Jędrula]

Nie stosowałem przez Ciebie wymienionych robaków ale za to używam ślimaków . Chodzi mi o ślimaka ziemnego o ile się nie mylę . Zazwyczaj pełno ich nad Odrą i często można spotkać je na brzegach . Spadają w dużych ilościach do wody , Panowie to doskonała przynęta , selekcjonuje największe ryby i szczerze ją polecam . Jedyny minus jest taki , że trzeba je na hak zakładać w rękawiczkach czy przez worek , czy co tam wymyślicie . Grunt , aby nie dotykały skóry albo ubrań bo brudzą śluzem  jak cholera .

[stas1]

Te śmierdziele co tak się złażą do zanęty o te chodzi?

[Jędrula]

Te śmierdziele co tak się złażą do zanęty o te chodzi?

Tak jest

[stas1]

I ci na to bierze wkręcasz mnie

[Marcin]

I ci na to bierze wkręcasz mnie

Haha

[Jędrula]

I ci na to bierze wkręcasz mnie

Kolego , ja jestem poważnym człowiekiem , za starym na żarty w takich sprawach . Pięknie bierze na to sum , klenie i brzany , duży karp też tym nie pogardzi . Dosłownie wszystko na to można złowić . Jak przyjdzie sezon to sam spróbuj , pamiętaj tylko o mocnej żyle i kutym haku .

[stas1]

Kurde siwych włosów mam pod dostatkiem ale słyszę o tym pierwszy raz,sum denna ryba brzana denna ryba wszystko mamy spróbuje latem

[Jędrula]

No właśnie , dlatego dobrze pogadać i powymieniać się pomysłami .

[Mateo]

Może być.
Ja kiedyś na ślimaki łowiłem węgorze. Pamiętam, że brania były bardzo dobre.

[Druid]

Gdy zaczynałem łowić ryby wtedy tu u mnie popularną przynętą były tzw korniki. Wg mnie nie były to prawdziwe korniki a raczej larwy jakichś chrząszczy żywiące się obumarłym drewnem. Na korniki były za duże - niektóre mialy nawet ze 3cm . Pozyskiwało się je idąc z siekierą do lasu i rozwalając obumarłe pnie drzew leżące na ziemi, stare , często już obrośnięte mchem. Nigdy nie dawało się ich znaleźć dużo . Były białe z brązową główką, przypominały trochę pędraki
Łowiliśmy na to karpie, większe karasie , liny a czasem i okoń sie skusił

[pawel]

Ja latem lapie na klodki, swietna przyneta jedna z kikerow.

[Marcin]

Gdy zaczynałem łowić ryby wtedy tu u mnie popularną przynętą były tzw korniki. Wg mnie nie były to prawdziwe korniki a raczej larwy jakichś chrząszczy żywiące się obumarłym drewnem. Na korniki były za duże - niektóre mialy nawet ze 3cm . Pozyskiwało się je idąc z siekierą do lasu i rozwalając obumarłe pnie drzew leżące na ziemi, stare , często już obrośnięte mchem. Nigdy nie dawało się ich znaleźć dużo . Były białe z brązową główką, przypominały trochę pędraki
Łowiliśmy na to karpie, większe karasie , liny a czasem i okoń sie skusił

Być może były to właśnie młode larwy drewnojadów, te larwy osiągają długość od 3 do 5 cm.