Autor Wątek: Żywe robaki - w dobrej cenie  (Przeczytany 25009 razy)

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #30 dnia: 26.02.2015, 21:32 »
P.S . Moj aktualny rekord to 242 ukleje w godzinę . Zawdzięczam go fifisom

To w tej wodzie chyba wybili wszystkie drapieżniki, skoro tyle tej drobnicy :) Rybka co 15 sekund robi wrażenie.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

elvis77

  • Gość
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #31 dnia: 26.02.2015, 21:38 »
Nie jestem pewien,ale słyszałem,że 300-400 wśród zawodowców to nic nadzwyczajnego,a rekord to 660 czy jakoś tak i nawet nazwa zanęty miała w sobie tą liczbę.  Ale 242 to i tak nadzwyczajny wynik.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #32 dnia: 26.02.2015, 21:54 »
Spoko, umiejętności, to jedno. Rybostan, to drugie. Ile tam tej drobnicy musi być, by natłuc np. 400 uklei w godzinę.
Ja się pytam gdzie szczupak był i jak mógł się tak zaniedbać w obowiązkach :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 166
  • Reputacja: 892
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #33 dnia: 26.02.2015, 22:02 »
Spoko, umiejętności, to jedno. Rybostan, to drugie. Ile tam tej drobnicy musi być, by natłuc np. 400 uklei w godzinę.
Ja się pytam gdzie szczupak był i jak mógł się tak zaniedbać w obowiązkach :)
Bigdom u mnie tez są takie osiągi na zawodach  nic szczególnego
co do drapieżców sa sandały szczupy okonie jak walnie bolec to dziesiątki uklei w góre walą
Maciek

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #34 dnia: 26.02.2015, 23:49 »
Nie jestem pewien,ale słyszałem,że 300-400 wśród zawodowców to nic nadzwyczajnego,a rekord to 660 czy jakoś tak i nawet nazwa zanęty miała w sobie tą liczbę.  Ale 242 to i tak nadzwyczajny wynik.
Chyba miałeś na myśli 515
Pozdrawiam - Gienek

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #35 dnia: 26.02.2015, 23:53 »
Łowienie szybkościowe uklei to coś pośredniego między wędkarstwem, ekwilibrystyką i grą na perkusji :) Postaram się kiedyś nakręcić filmik i pokazać wam jak łowię ukleje :)
Pozdrawiam - Gienek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #36 dnia: 27.02.2015, 00:48 »
Spoko, umiejętności, to jedno. Rybostan, to drugie. Ile tam tej drobnicy musi być, by natłuc np. 400 uklei w godzinę.
Ja się pytam gdzie szczupak był i jak mógł się tak zaniedbać w obowiązkach :)

Szczupak był w zamrażarce... :D
Lucjan

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #37 dnia: 27.02.2015, 06:58 »
Spoko, umiejętności, to jedno. Rybostan, to drugie. Ile tam tej drobnicy musi być, by natłuc np. 400 uklei w godzinę.
Ja się pytam gdzie szczupak był i jak mógł się tak zaniedbać w obowiązkach :)

Szczupak był w zamrażarce... :D
:) :) :D
Robert

Offline koks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #38 dnia: 27.02.2015, 12:18 »
Spoko, umiejętności, to jedno. Rybostan, to drugie. Ile tam tej drobnicy musi być, by natłuc np. 400 uklei w godzinę.
Ja się pytam gdzie szczupak był i jak mógł się tak zaniedbać w obowiązkach :)

Szczupak był w zamrażarce... :D
Dokladnie jak mowisz Luk :thumbup:

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #39 dnia: 09.03.2015, 20:36 »
Koledzy, jeszcze jacyś sprawdzeni i godni polecania sprzedawcy robaków?
Chodzi mi głównie o barwione białe, kastery i dżdżownice.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #40 dnia: 09.03.2015, 22:36 »
Pan Jarosław 501529231  ;)
 
Mateo jeszcze raz polecę tego sprzedawce (nie żadna reklama, ani znajomy). Dziś dzwoniłem i jutro będę składał zamówienie:)). Co prawda w domu będę dopiero w środę , a w czwartek już świerzutkie przynęty przyjadą:)).
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #41 dnia: 09.03.2015, 23:41 »
Nigdy nie zamawiałem robaków przez net i mam takie pytanie. Jak robaki znoszą transport? Przecież standardowo w sklepie trzyma się je w lodówce.
Jožin z bažin

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #42 dnia: 09.03.2015, 23:49 »
Te ktore ja zamawiam przychodza w styropianowym pudełku. W środku jest butelka z zamrożoną wodą. Owinięta gazeta (coś jak tzw. ruski termos). Bardzo dobre chłodziwo. Wszystko jest popakowane w pudełeczkach plastikowych (pinki,białe, castery w woreczku próżniowym, ochotka haczykowa w zależności od ilości jaką chcesz. Klasyczne małe pudełeczko plastikowe takie jak w każdym wędkarskim.  Jeśli chcesz  więcej to na wagę. Zawinięta w gazetkę. Jokers również owinięty ładnie w gazete). Jeśli towar jest swierzutki (jokers,hakówka bo to wiadomo jest najdelikatniejsze, mówiąc o przeżywalności). To naprawdę nie ma co się martwić że coś będzie nie tak, nic się nie popsuje. Mi się jeszcze nie zdażyło aby zamówione przynęty były jakieś wadliwe.
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #43 dnia: 09.03.2015, 23:59 »
Dziękuję za odpowiedź znów dowiedziałem się czegoś nowego
Jožin z bažin

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Żywe robaki - w dobrej cenie
« Odpowiedź #44 dnia: 10.03.2015, 00:14 »
Super, dzięki Grzegorz!
To muszę zadzwonić i spróbować ten pierwszy raz :)
Z tego, co czytałem, to niektóre sklepy wysyłają tylko w dany dzień tygodnia, inne znowu mają bardzo drogie przesyłki.
Mi zależy, żeby mieć towar w piątek do południa. Czasem wezmę więcej, a czasem mniej robaków, bo wiadomo, że nie zawsze tyle samo się zużywa. Zaś w stacjonarnym sklepie wędkarskim nie zawsze wszystko jest, nawet jak się zamówi. Zobaczymy :)
Pozdrawiam
Mateusz