Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Krismuaythai w 06.10.2019, 17:16
-
Cześć.
Chciałbym zapytać czy któryś z kolegów próbował łowić lekkim feederem w rzece typu Odrą? Chodzi mi o feeder do 40g. Jeśli tak to jak podejść do tematu, ponieważ jestem kompletnie zielony w łowieniu gruntowym na rzece. Dziękuję za odpowiedzi.
-
W sumie żadna filozofia, taka gramatura w przypadku dużych silnych rzek ogranicza cię oczywiście do łowienia w klatkach między główkami - tam gdzie płycej i jedyny nurt to ten wsteczny. Reszta informacji: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=5723.0
-
lub tutaj http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1551.msg38233#msg38233
-
Dziękuję za linki zapoznałem się, ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Może zadam je inaczej: Czy łowienie na koszyk 25-30g w rzece (klatki) jest możliwe, czy nie jest to przerost formy nad treścią oraz gdzie umieszczać takie zestawy?
-
Jest możliwe, sam tak łowię w Bugonarwi. W dzień ślę koszyki daleko na pogranicze nurtu, w nocy bliżej na blat. Na pogranicze nurtu to te 30 g trochę mało, ale trójkątna 40-stka już jest ok. Wszystko zależy od miejscówki i uciągu. Za sąsiednią główką już muszę używać minimum 60 g bo woda inaczej kręci.
-
Oczywiście ze jest możliwe
-
Oczywiście ze jest możliwe
Z Twoimi podrasowanymi drutem miedzianym koszykami tym bardziej. ;)
-
Może rozwiniecie Panowie swoje wypowiedzi? :D
-
Wyręczę trochę kolegów i pozwolę sobie rozwinąć ich myśl. Chodzi o to że chłopaki do standardowych koszyków dorabiają takie wąsy z drutu które działają jako dodatkowa kotwica. W koszyku bez takich dodatków za zakotwiczenie odpowiada tylko masa koszyka. Gdzieś na forum były zdjęcia z tym rozwiązaniem.
Ja troszkę zmodyfikowałem pomysł kolegów i do drucianego koszyka zapinam dwa lub cztery grube zaciski elektryczne (tyrtytki) i obcinam końcówki tak by wystawały jakieś 2-3 cm poza koszyk. Też bardzo dobrze kotwiczą koszyki.