Jako, że sporo łowię na produkty Method Manii warto się podzielić wrażeniami😀 Pomijam już hazardy, które były bardzo fajnymi slow-sinkami, ale chyba zostały zastąpione przez wu-waftersy, bo już dawno nie widziałem żeby gdzieś były uzupełniane stany... zostańmy więc przy wu. Są 3 nuty zapachowe typowy śmierdziel czyli hybrid, łamaniec czyli fusion oraz słodziak - dream.
Hybrida używamy wszędzie tam, gdzie ryby lubią takie klimaty, aczkolwiek jeśli trzeba wybrać tylko jedno pudelko to ananas ze skisłym masłem to ten aromat, który daje ryby przez cały rok. Jedynie z moich obserwacji wynika, że kiedy już mija okres wiosenny i robi się ciepło - wtedy według mnie już dream daje delikatną przewagę i obstawiam, że potrwa to do późnej jesieni. Dream aromatem to ringersów jest zbliżony, jedynie ta truskawka się troszkę wybija. Jeśli o same parametry chodzi, to twardość i wyporność ideał.
Inną przynętą którą warto wspomnieć jest tactic mango- który nazwą i opakowaniem nawiązuje do popularnych cukierków😀 przynęty są waftersami, mają ładny aromat i są czterokolorowe. Naprawdę robią mega robotę 💪 to tyle ode mnie. Jak stestuję washouty to dam znać 😀