Autor Wątek: Miękkość szczytówki a waga podajnika  (Przeczytany 12903 razy)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #15 dnia: 22.09.2016, 20:24 »
Był tu kiedyś u nas kolega, który uważał, że moc szczytówki nie może być większa niż masa pustego podajnika.
Fakt, zbyt twarda szczytówka przy zbyt lekkim podajniku może być powodem przesuwania (poruszania) podajnika przy napiętej żyłce.
Nie sądzę jednak, że trzeba rygorystycznie przestrzegać wspomnianej wyżej zasady. Podajnik leżący na dnie generuje pewien opór, siłę tarcia. Jest też ciężar samej żyłki i jej rozciągliwość. Dlatego myślę, że stosując szczytówkę 1 oz niekoniecznie musimy używać podajników ważących co najmniej 28 gramów. Z powodzeniem możemy zastosować lżejsze karmniki i odpowiednio napiąć żyłkę. Oczywiście, wpływ na zachowanie zestawu ma ukształtowanie dna oraz jego twardość. Łowiąc na większym spadzie skierowanym w naszą stronę może być konieczne zastosowanie ciężkiego podajnika przy bardziej miękkiej szczytówce i/lub delikatnym napięciu żyłki. Ja na swoich wodach zwykle używam podajników 45 g oraz szczytówek o mocy 1,5 oraz 2 oz. Zdarza się, że założę podajnik 30 g. Należę jednak do tych wędkarzy, którzy nie stosują zbyt dużego napięcia żyłki. Wspominam o tym, bo nad wodą widzę, że wielu kolegów stosuje dość mocne napięcie i ich szczytówki są naprawdę zdrowo wygięte.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #16 dnia: 30.09.2016, 14:52 »
Więc jeśli szczytówki to tylko "sygnalizatory", to jak myślicie, dobrym rozwiązaniem byłoby dokupienie miękkiej 1 oz szczytówki i założenie jej do feedera do 120 g??
Oczywiście podajnik 15-20 gramów.
Bo tak sobie myślę, że oryginalne szczytówki będą jednak zbyt toporne na wiosenne rybki.
Czy jednak lepiej by było zakupić lżejszego feederka??

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 317
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #17 dnia: 30.09.2016, 16:04 »
Więc jeśli szczytówki to tylko "sygnalizatory" to jak myślicie?dobrym rozwiązaniem było by dokupienie miękkiej 1 oz szczytówki i założenie jej do feedera do 120 g??
Oczywiście podajnik 15-20 gram .
Bo tak sobie myślę że oryginalne szczytówki będą jednak zbyt toporne na wiosenne rybki.
Czy jednak lepiej by było zakupić lżejszego feederka??
 
Tak, jeżeli chcesz skubać drobnice  ale nie zmienia to faktu, że lepszy do takiej roboty jest lekki feeder picker.

Sam posiadam kije do long distance (4,2 m 120 g+) które w standardzie miały 0.5 oz jak i 1 oz. Ale przy takim łowieniu na dobór wpływ ma sporo czynników, które zostały wymienione. Lecz dochodzi jeden bardzo istotny czynnik w takim łowieniu dystans i właściwości plecionki. I to właśnie one mają decydujący wpływ na wybór danego tipa.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #18 dnia: 30.09.2016, 16:18 »
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś tak właśnie zrobił. Trzeba jednak pamiętać, że szczytówka, będąc sygnalizatorem, jest integralnym elementem kija, który ma wpływ na jego pracę. Mając kij o ciężarze wyrzutowym 120 gramów, raczej nie pogorszysz jego pracy złym doborem szczytówki :)

Kiedyś bardzo często łowiłem feederem o długości 360 cm i c. w. 120 gramów. Było tak, gdy musiałem polować na leszcze, które stały głęboko, daleko od brzegu. Zakładałem szczytówkę w granicach 1 oz, która w całym rozrachunku spisywała się świetnie. Można powątpiewać w zasadność używania kija o tak wysokim ciężarze wyrzutowym, polując na niewielkie ryby (cały czas mam na myśli leszcze), jednak jego specyficzna sztywność przekładała się (i przekłada) na zaskakująco daleki rzuty, oczywiście stosunkowo lekkimi zestawami (koszyki już od 20 gramów). Generalnie odległość, na której łowimy, "regulujemy" długością kija, a nie jego ciężarem wyrzutowym (jest jednak zależność między tymi czynnikami). Lubiłem ten kij, teraz już mniej go lubię, ale to inna para kaloszy.

Inną kwestią jest to, że nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś kupił inny, "lżejszy" kij. Wędzisk nigdy za wiele, wręcz przeciwnie ;)

PS
Kolega był szybszy. Skubany :)

Jacek

Offline Norbas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 971
  • Reputacja: 56
  • Lokalizacja: Kampinos
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #19 dnia: 29.06.2020, 01:12 »
Odgrzejmy więc temat po niespełna 4 latach :-)
Łowisko to komercja z raczej płaskim dnem. Feeder Trabucco Precision XT SW Sensor 300M. Action M, 300cm, CW25-70g
Posiadam do niego jedną fabryczną szczytówkę w kolorze czerwonym. Niestety opis akcji na niej jest zatarty ale jest bardzo delikatna. Druga szczytówka to już noname w kolorze zielonym troszkę sztywniejsza. Podajnik aperio L 15g.
Z racji niedanego pogłebiania przeciwległy brzeg ma spadek w moim kierunku i na zielonej szczytówce po naprężeniu jej do powiedzmy max 20stopni podajnik się przesuwa/zsuwa i szczytówka prostuje. Przy zarzucie na środek łowiska gdzie dno jest już płaskie udaje mi się naprężyć szczytówkę do powiedzmy 25stopni. Ale i tu zdarza się, że szczytówka zielona po kilku/kilkunastu minutach wraca powolutku do wyprostu. Czy to znak że powinienem użyć tej oryginalnej i bardzo mięciutkiej czerwonej? Mam delikatne obawy czy nie uszkodzi się podczas zarzutu lub holu choć to pierwsze to u mnie rytuał "bezpieczeństwa" bo zawsze sprawdzam przed zarzutem czy żyłka nie oplątana a same zarzuty staram się robić w sposób maksymalnie płynny. Rybki które wędka holuje to na razie liny oraz karpie ( okolice 3-5kg).

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Miękkość szczytówki a waga podajnika
« Odpowiedź #20 dnia: 29.06.2020, 11:18 »
To są kwestie, których nie rozwiążesz wzorami, więc trzeba podejść do tematu doświadczalnie, żeby odpowiednio dostosować się do warunków panujących na łowisku. Masz dwie ważne zmienne, czyli wagę podajników i krzywą ugięcia szczytówek, co pozwala wypracować odpowiedni układ. Nie unikaj stosowania delikatnych szczytówek tylko dlatego, że boisz się o ich trwałość, złamanie, bo daleko nie zajedziesz. Gdy słyszę o tych wszystkich złamaniach szczytówek, to zastanawiam się, co robiłem nie tak, że nigdy żadnej nie złamałem. Być może też miałem szczęście, że nie trafiłem na jakieś szczególnie kiepskie, ale do tej kwestii podchodzę sceptycznie, bo sporo szczytówek zrobiłem sam (resztę też), a nie wierzę, że zawsze miałem jakiś cudowny materiał. Przez wiele lat pickerowani czy feederowania straciłem tylko jedną szczytówkę, ale ona wybrała wolność, niknąc w głębi jeziora (ewidentnie coś nie pasowało tej szczytówce w rodzinnym gnieździe).

Poznawanie tych wszystkich zależności, uczenie się tego, jest bardzo przyjemne, więc nad wodę i łowić, a nie internetować.
Jacek