Autor Wątek: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?  (Przeczytany 7490 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 639
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #45 dnia: 06.01.2021, 07:32 »
A najbezpieczniej dla ryb to ich w ogóle nie łowić.

W punkt! I tym akcentem można podsumować dyskusję o szkodzeniu rybom :)
Lucjan

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #46 dnia: 09.01.2021, 21:11 »
Tak tylko dla nowych użytkowników wstawię link do podobnej dyskusji na temat dopinek sprzed 2 lat.
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=8870.msg376768#msg376768
Tak naprawdę to gadaliśmy wtedy w dwóch różnych wątkach o tym.

Jako że temat dotyczy techniki gruntowej i zestawu końcowego, pozwolę sobie przenieść go do działu Grunt.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Szymek123

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 2
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #47 dnia: 09.01.2021, 21:40 »
Tak, tylko nie upieraj się nad tym palomarem, zastosuj węzeł z pętlą, tu zobacz:

Mam takie same nożyczki i naprawdę polecam, są z stali nierdzewnej.

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 624
  • Reputacja: 108
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #48 dnia: 20.07.2022, 18:04 »
Jaką średnicę fc radzicie zastosować do przywieszki gdzie żyłka główna to 0,26/6.3kg ? Głównie w zbiorniku są karpie i w nie których miejscach spore "zaczepy". Z tego co wyczytał w wątku powinno się zastosować mniejszą średnicę fc od żyłki głównej ale nie wiem czy idę w dobrym kierunku. Ktoś coś mi podpowie.
Z poważaniem Marcin

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #49 dnia: 22.07.2022, 00:09 »
Max dla żyłki 0,26 mm to wytrzymałość 4,5 kg. Dałbym FC o podobnej średnicy. Jest nieco słabszy niż żyłka. Np. Drennan Supplex Fluorocarbon 50m - 0,25 o zmierzonej wytrzymałości ok. 4 kg. Ewentualnie słabszy Drennan Supplex Fluorocarbon 50m - 0,22 o wytrzymałości ok. 3 kg. Ale to do przyponów 0,20 i mniejszych/
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 624
  • Reputacja: 108
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #50 dnia: 22.07.2022, 21:09 »
Przez większość czasu łowienia na methodę kompletnie nie używałem żadnych przywieszek czy strzałówek, po prostu było mi to zbędne i nie potrzebne a skręcający się końcowy odcinek głównej żyłki odcinałem. Wszystko zmieniało się z biegiem czasu a tak na prawdę ze względów danego łowiska gdzie głównie przebywam a gdzie jest masa różnego rodzaju podwodnych zaczepów i ryb które sprytnie próbują tam przy zacięciu uciekać.

Przy poznawaniu łowiska masa straconych zestawów, koszyczków itp., a co za tym idzie zatopionych PLN których nikt nie chciałbym tracić i to tak na prawdę zmusiło mnie żeby coś zmienić lub też próbować zminimalizować zatopionych i utraconych kosztów hobby.

Na początku były to przywieszki odcinków 50-60 cm z tej samej żyłki co główna lub też lekko grubszej o 0,2 mm niż główna, w tym sezonie w testy wpadł leadcore 35lb a świeżutko dotarł do mnie fc Sunline SiglonFC 0.29mm.

Przypomnę że główną żyłkę mam obecnie Musashi monofilament Nylon 0.26mm z Sasame  i na początku wahałem się czy fc którego chciałem przetestować ma być śr mniejszy czy większy od głównej żyłki. I tu delikatnie z pomocą jeśli chodzi o śr pomógł mi jeden z pracowników Drapieżnika, żeby jednak zastosować grubszy fc niż główna żyłka. I jakby na to nie patrzeć ma to jakiś sens w zbiornikach o zwiększonej ilości zaczepów.

Ponadto fc nie jest tradycyjną żyłką i jest od niej odrobinę sztywniejszy. Kolejny plusem fluorocarbonu, jest jego zupełna niewidoczność w wodzie. I mówiąc zupełna, mam na myśli całkowita. Po prostu go nie widać. Nie odbija on promieni słonecznych, nie ma zapachu. Wszystko to co najlepsze, żeby przechytrzyć ostrożną rybę.

Ze sposobów wykorzystania fluororocarbonu, warto wspomnieć także o wędkarstwie karpiowym (do wiązania zestawów karpiowych np. przy Zig Rigu, aby ograniczyć wątpliwości karpi lub jako niewidzialną w wodzie strzałówkę, gdy łowimy w trudnych warunkach).

Moja przywieszka z Sunline SiglonFC 0.29mm ma ok 60 cm, i z jednej strony przywiązana jest do krętlika Sasame w rozmiarze 7 a na drugim końcu quick change swivels medium od Prestona ( ale muszę przyznać ze mógłby być większy o rozmiar a nawet dwa), a do głównej żyłki przymocowany krętlik z agrafką od Sasame w rozmiarze 8. Na obu końcach dałem węzeł Palomar i zobaczymy nad wodą co będzie się działo i jak to będzie ze sobą grało i pracowało.

Bardziej zastanawia mnie wytrzymałość takiej przywieszki z fc na węźle ale to pewnie wyjdzie wszystko w praniu.

Z poważaniem Marcin

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #51 dnia: 22.07.2022, 22:20 »
Przywieszka to dobry pomysł. Możesz sobie zmieniać zestaw końcowy w zależności od potrzeb. Nie patrz na "kolejne słabe punkty zestawu" ponieważ są one równie mocne jak najsłabszy węzeł. Każda agrafka jest mocniejsza od każdej zastosowanej linki. Tu się muszę zgodzić, że jeśli ktoś stosuje gówno krętlik, czy agrafkę, a porównuje z wytrzymałością topowej plecionki pokroju 0.7mm to znajdzie wyjątek.
Na plus łączenia zestawu końcowego na agrafkę z krętlikiem jest mniejsze skręcanie żyłki głównej.
Na minus jest to co każdy przechodzi zaczynając z odległościówką. Jak już sobie uświadomisz, że przyczyną splątane nie jest konstrukcja zestawu końcowego, tylko sposób zarzucania, to kombinój 10 łączników.
Marcin

Online Thompson

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 348
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazowieckie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #52 dnia: 22.07.2022, 22:26 »
Przywieszka to dobra opcja szczegolnie jak sie nie uzywa systemu ICS Prestona. U mnie przywieszka z zylki 0.28 mm MS Range ShockLeader oraz kretlik z agrafka od Spinwall-a o wytrzymalosci 15 kg. Kretlik na przywieszce duzo daje bo mniej skreca sie zylka podczas sciagania podajnika i holi ryby

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka


Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #53 dnia: 23.07.2022, 13:15 »
FC jest moim zdaniem lepszym materiałem na przywieszkę, niż żyłka:

1. Większy ciężar właściwy, przywieszka leży na dnie przyciśnięta dodatkowo krętlikiem i agrafką z krętlikiem na połączeniu z linką główną. Eliminuje to obcierki płoszące rybę w bezpośredniej bliskości podajnika.
2. Duża odporność na przetarcie chroni zestaw przed przetarciem np. ostrą płetwą grzbietową karpia.
3. Na zgięciach szybko wraca do pierwotnego kształtu po naciągnięciu. Ja po prostu owijam przywieszkę wokół podajnika. Prostuje się już przy pierwszym rzucie.
4. Jest prawie niewidzialna w wodzie.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline bilox

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #54 dnia: Dzisiaj o 18:12 »
Odświerzam temat, z początku właśnie byłem przeciwnikiem przywieszek i w związku z tym dodatkowych węzłów na zestawie jednak po ostatniej akcji kiedy miałem sporego karpia na haku przed samym podbierakiem pękła mi żyłka główna którą przetarł mi płetwą grzbietową dlatego zamontuję przywieszkę około 70cm FC 15lb przy żyłce głównej 17lb miejmy nadzieję że zapobiegnie podobnej sytuacji. Przy okazji dodam że haki zmieniam na karpiowe z Kordy bo kamasany się gną na potęgę zawiodły mnie nie polecam. 😉
Pozdrawiam

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #55 dnia: Dzisiaj o 20:32 »
Przywieszka z FC jest ok ale trzeba pamiętać o kilku rzeczach. Jej wytrzymałość liniowa nie powinna być większa niż wytrzymałość linki głównej. Powinna się zerwać pod obciążeniem wcześniej niż linka główna, inaczej ryba z uwiązanym podajnikiem jest skazana na śmierć, zwłaszcza z hakami z zadziorem.
15lb to dość dużo, ok 6,8 kg, 17lb dla linki głównej to ok 7,7 kg. Wydaje się bezpiecznie ale pytanie o rzetelność podawania wytrzymałości przez różnych producentów, która w większości jest nieprawdziwa.
Wziąłbym przywieszkę z cieńszego FC o wytrzymałości trochę większej, niż przypon.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #56 dnia: Dzisiaj o 21:56 »


Odświerzam temat, z początku właśnie byłem przeciwnikiem przywieszek i w związku z tym dodatkowych węzłów na zestawie jednak po ostatniej akcji kiedy miałem sporego karpia na haku przed samym podbierakiem pękła mi żyłka główna którą przetarł mi płetwą grzbietową dlatego zamontuję przywieszkę około 70cm FC 15lb przy żyłce głównej 17lb miejmy nadzieję że zapobiegnie podobnej sytuacji. Przy okazji dodam że haki zmieniam na karpiowe z Kordy bo kamasany się gną na potęgę zawiodły mnie nie polecam.
Pozdrawiam

Kamasany to raczej na "łatwe" wody. Na "trudniejszych" dzikich wodach się nie sprawdząją. Mnie 2-3kg karpie potrafiły je rozginać latem, a co dopiero większa ryba.
Haki te fajnie trzymają rybę, ale ja je stosuję tylko na zimnej wodzie w czystych miejscach i na zawodach. Dużo lepiej sprawdzały mi się matrix MXC-4 X-Strong i na nie przesiadam się latem i w zaczepach cały rok. Niestety problemem wielu angielskich firm jest nr. 10 jako największy rozmiar. Jeśli chcesz coś większego to faktycznie już typowo karpiarskie haki.
Zaskoczyła mnie kiedyś wytrzymałość haków mikado, ale niestety jakość wykonania jest słaba.

Co do linki głównej to może była jakaś wadliwa albo to nie było 17lb?  Może była już zjechana? Ja czesto odcinam 2-3 metry żyłki, bo dość szybko zmienia swoje właściwości. 17lb (7,7 kg) kg to już odpowiednik żyłki 0,28-0,30  i nie tak łatwo zerwać. Na grzbiecie też nie strzela znowu tak szybko. Sprawdź czy podniesiesz 7kg.

Z moich testów: Kamasany się rozginają po przekroczeniu 3kg. 0,28 mikado dreamline strzela po przekroczeniu 6,5 kg.

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 810
  • Reputacja: 307
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Przywieszka z fluorocarbonu do Metody - ma to sens?
« Odpowiedź #57 dnia: Dzisiaj o 22:32 »
Odświerzam temat, z początku właśnie byłem przeciwnikiem przywieszek i w związku z tym dodatkowych węzłów na zestawie jednak po ostatniej akcji kiedy miałem sporego karpia na haku przed samym podbierakiem pękła mi żyłka główna którą przetarł mi płetwą grzbietową dlatego zamontuję przywieszkę około 70cm FC 15lb przy żyłce głównej 17lb miejmy nadzieję że zapobiegnie podobnej sytuacji. Przy okazji dodam że haki zmieniam na karpiowe z Kordy bo kamasany się gną na potęgę zawiodły mnie nie polecam. 😉
Pozdrawiam

Osobiście z Kamasanami nie mam/nie miałem problemów. Jednak od tego sezonu przerzuciłem się na Drennan Acolyte Carp Circle. Bardzo podobne do Kamasanów, ale wytrzymalsze.
Co do Kordy... w tamtym sezonie udało mi się (czy też raczej rybie) złamać grot haczyka tuż pod mikrozadziorem. A był to Korda Wide Gape X.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.