Autor Wątek: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?  (Przeczytany 8855 razy)

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #15 dnia: 16.04.2018, 10:44 »
Ludzie przecież wg obecnych przepisów mógł mu dać w łeb i go zjeść, pewnie wtedy było by mniej hejtu niż teraz.
Pastwicie się nad jakimś karpiarzem jak by to było nie wiem co. Facet uratował ryba a że przy okazji pewnie zarobi to jego.
Nie można tu winić wędkarza tylko system który na to pozwala.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #16 dnia: 16.04.2018, 10:45 »
Czyli mięsiarza, który codziennie zabije 4 liny i 3 karpie (zgodnie z RAPR) też nie można winić, bo system mu na to pozwala? :facepalm:
Marcin

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #17 dnia: 16.04.2018, 10:48 »
Wychodzi na to że tak. Można ich moralnie piętnować i tylko tyle.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #18 dnia: 16.04.2018, 10:49 »
Może powiem coś niepopularnego, ale tak właśnie jest. Jak można w ogóle winić kogoś że postępuje zgodnie z prawem? To jest rzecz niewyobrażalna dla prawnika ;) W głębi duszy uważam, że jest to złe, ale tylko w głębi duszy, bo na zewnątrz brak mi argumentów dla obrony mojego stanowiska, skoro prawo na to zezwala i chce tego większość osób stosująca to prawo.

Offline bibosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfino
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #19 dnia: 16.04.2018, 10:56 »
Wychodzi na to że tak. Można ich moralnie piętnować i tylko tyle.

To też Paweł robimy. Nie można mówić, że taka sytuacja jest normalna, bo RAPR na to pozwala. Szkoda mi wody, z której zabrano taką rybę. Jest tam świetna infrastruktura, zrobionych ponad 80 kładek dla wędkarzy w tym również tych niepełnosprawnych. Nie dość, że wiele osób odławia i zabiera mniejsze ryby, to jeszcze znajdą się tacy, co okazy po prawie 20kg również wywiozą z tego łowiska. Najprawdopodobniej nikt nie poniesie żadnych konsekwencji, ale nie można tego absolutnie akceptować.
Pozdrawiam - Robert


Feeder Maniak
https://www.facebook.com/FeederManiak/

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #20 dnia: 16.04.2018, 11:00 »
Nie sądzicie, że taka postawa zmienia nas w maszyny, które pracują zgodnie z napisanym dla nich programem? A co z uczciwością wobec innych wędkarzy? Ktoś może tutaj widzieć uratowaną rybę, ale ja tutaj widzę również cwaniaka, który znalazł sobie sposób na zarobek kosztem innych. Z wędkarskiego punktu widzenia efekt jest taki, że ryba nie wróciła do wody, z której została wyciągnięta, już nikt nigdy jej tam nie złowi - tak samo, jakby poszła na kotlety - jeszcze raz podkreślam, z wędkarskiego punktu widzenia.

"Chytra baba z Radomia" też nie złamała prawa, ale czy to znaczy, że mamy się godzić na takie zachowanie?
Marcin

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #21 dnia: 16.04.2018, 11:01 »
Zgadzam się tyle tylko ze nie akceptowanie czegoś i piętnowanie zachowań nie jest receptą. Nie możesz wędkarzowi zabronić zabrania ryby jeśli nie ma takiego zakazu, człowiek ma opłaty wędkuje zgodnie z przepisami i nic mu nie możesz zrobić poza posłaniem paru #$%^&* pod nosem.
Trzeba zmienić przepisy ale o tym było już milion postów na forum.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 845
  • Reputacja: 389
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #22 dnia: 16.04.2018, 11:22 »
Taki karp powinien trafić do swojego środowiska. Może on zle zniesc zmiane akwenu i nawet zdechnąć. Pomijam fakt, że ryba została sprzedana bo to jest oczywiste. Teksty, że ktoś kierował się dobrem ryby mnie rozwalają.

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #23 dnia: 16.04.2018, 11:28 »
Tu chodziło w 100% o kasę nie ma co ściemniać, ale przy okazji rybka dłużej pożyje bo na PZW duże ryby nie maja szans. 
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 479
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #24 dnia: 16.04.2018, 11:33 »
Może powiem coś niepopularnego, ale tak właśnie jest. Jak można w ogóle winić kogoś że postępuje zgodnie z prawem? To jest rzecz niewyobrażalna dla prawnika ;) W głębi duszy uważam, że jest to złe, ale tylko w głębi duszy, bo na zewnątrz brak mi argumentów dla obrony mojego stanowiska, skoro prawo na to zezwala i chce tego większość osób stosująca to prawo.

Myślę tak samo :thumbup:

Czy wędkarz może transportować żywe ryby?

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 845
  • Reputacja: 389
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #25 dnia: 16.04.2018, 11:38 »
Tu chodziło w 100% o kasę nie ma co ściemniać, ale przy okazji rybka dłużej pożyje bo na PZW duże ryby nie maja szans.

Takiego karpia raczej nie wyciągnie żaden amator rybiego mięsa. 90% karpiarzy wypuszcza ryby, reszta sprzedaje albo zjada. Według mnie taka ryba ma duże szanse żeby dożyć starości w swoim środowisku.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #26 dnia: 16.04.2018, 11:40 »
Ja też uważam, że teksty odnośnie dobra tej ryby powinniśmy sobie darować ;) Jednak to co dla jednego wydaje się oczywiste dla drugiego być nie musi. To, że ja wiem że gość sprzedał rybę nie oznacza jeszcze że potrafię mu to udowodnić. A swoje "wiem" to często mogę głęboko w cztery litery włożyć. I tak należy piętnować takie zachowanie, bo tylko to nam pozostaje.

Jednak muszę też włożyć łyżkę dziegciu do beczki miodu. Codziennie na tysiącach polskich łowisk uprawiane jest bicie w limicie (Koniu dzięki za ten tekst, który oddaje piękno łowienia na wodach PZW :P) Jednak mało się pisze o tym, że wymiarowe ryby o dużo mniejszej wadze niż ten karp są zabierane, sprzedawane, dawane sąsiadom i kotom, wyrzucane w krzaki. Mało kogo to obchodzi.
Jednak jak już zabierają nam dużą rybę z naszej wody to jest już odzew, że tak być nie powinno, że to jest złe, że sprzedaje ją ktoś na komercję. Jednak jak "wędkarze" sprzedają mniejsze ryby na komercje, dają sąsiadom, kotom to już jest to "mniej złe". A czym ten karp - oprócz tego że jest duży - w świetle zaakceptowanych przez warunków bycia w PZW, różni się od tych ryb o których piszę? Niczym. 

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 190
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #27 dnia: 16.04.2018, 11:58 »
Może zarządzający tym akwenem wpadną po rozum do głowy i ustanowią limity górne.
Jakie to proste. :) 
Problem się sam rozwiąże. :)
Marek

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #28 dnia: 16.04.2018, 12:03 »
Codziennie na tysiącach polskich łowisk uprawiane jest bicie w limicie (Koniu dzięki za ten tekst, który oddaje piękno łowienia na wodach PZW :P)
Polecam się ;)

Jednak jak "wędkarze" sprzedają mniejsze ryby na komercje, dają sąsiadom, kotom to już jest to "mniej złe". A czym ten karp - oprócz tego że jest duży - w świetle zaakceptowanych przez warunków bycia w PZW, różni się od tych ryb o których piszę? Niczym.

Co do zasady nie różni się niczym. Fakt. To ryba i to ryba. Ale czym się różni Dąb Bartek od dąbka Jędrusia, który rośnie u mnie w parku i mogę objąć jego pień dwiema dłońmi? To drzewo i to drzewo.

Taki duży, dziewiętnastokilogramowy karp różni się od wigilijniaczka właśnie wartością wyrażoną w czasie jaki dorastał (no, do pomnika przyrody trochę mu brakuje, ale ma potencjał). Tu wartości tarłowej nie ma, ale wiadomo, że to właśnie duże i sędziwe ryby przyciągają wędkarzy nad wodę. Plus, druga różnica to ta w cenie. Karpika 1,5 kg można kupić żywego na bazarze, po 12-14 zł za kilo. Wartość tego dużego karpia będzie rosła znacznie szybciej z każdym rokiem w wodzie i kilogramem przyrostu. Więc taki karp owszem, różni się od maluchów i "przyrodniczo", i finansowo ;)

A teraz wystarczy odnieść to co powyżej do sposobu patrzenia na rybę przez obecny RAPR - to sztuka i to sztuka. A obrazując, pod przewodnictwem PZW Dąb Bartek w majestacie prawa pojechałby na wykałaczki ;)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Fishing-Relax Jezierzyce - karp ukradziony z PZW?
« Odpowiedź #29 dnia: 16.04.2018, 12:09 »
Pod względem regulacji obowiązujących w PZW, które każdy z nas akceptuje przystępując do związku, ten sędziwy karp niczym się nie różni od wigilijnego karpia. A przykład z " Bartkiem" jest bardzo dobry przykładem...bo właśnie dąb Bartek podlega ochronie, a nasz sędziwy karp nie :)

Czy wędkarz może transportować żywe ryby?

RAPR jedynie w przypadku ryb złowionych spod lodu nakazuje ich uśmiercenie bezpośrednio po złowieniu, jak chce się je zabrać. Można więc transportować żywe ryby. Jednak transport tych ryb musi być odpowiedni. Np. transport żywego karpia w reklamówce podpada pod znęcanie się nad zwierzęciem tj. o czyn z art. 35 ust. 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt. I od wyroku Sądu Najwyższego z 2016r. penalizującego takie zachowanie jest już w Polsce kilka innych wyroków karnych za takie "akcje" męczenia ryb. Ta ustawa  określa też to jak ma wyglądać kwestia transportu zwierząt, ale do kogo się ją w zakresie transportu stosuje (np. czy też do wędkarzy z PZW) tego nie wiem, a nie chce mi się tego szukać i sprawdzać :P