Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2018  (Przeczytany 390941 razy)

Online pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #945 dnia: 20.04.2018, 21:53 »
Dzisiaj od 13 do 18 komercja (Tak to ta "wanna z rybami dla karpiarzy gdzie ryba zawsze bierze) 2 feedery w koszyku skreting i zanęta z filmu Luka. Złowiłem 15 karpi 2-4 kg 2 z nich miały powyżej 6kg, 2 leszcze 64cm długości (nie wieedziałem że w tej wannie są takie leszki właścicielka też nie wiedziała), 4 liny 25-40 cm, i szczupaczek około 20cm uderzył w kulkę podczas zwijania.

Ps. W tej wannie z rybami gdzie to niby każdemu biorą dzisiaj brały tylko mi i koledze (złowił 6 karpi i 2 liny), a oprócz nas bylo jeszcze 5 wędkarzy.
Ps2. kolega złowił karpia około 10kg, jak podeśle to wstawię fotę. Tak też na feeder!
Pozdrawiam :D :)


Czyżby Lindis?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline lragus

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #946 dnia: 20.04.2018, 21:56 »
Nie, stawy szczęsne, wielu uważa to łowisko za słabe, a ja je bardzo lubię. Dzisiaj rozmawiałem z właścicielka i może niedługo pojawi się więcej rybek w głównym stawie.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #947 dnia: 20.04.2018, 21:59 »
Co do żółwia, to jest to żółw czerwonolicy, gatunek wywodzący się z Ameryki Północnej, silnie inwazyjny gad który potrafi przetrwać nawet surowe zimy, bardzo dobrze się czuje w naszym klimacie i szybko rozmnaża. Najsmutniejsze jest to, że wyparł on już prawie całkowicie jedynego żółwia naturalnie występującego w Polsce - żółwia błotnego :(
To tak jak karaś srebrzysty naszego złocistego, tak sobie skojarzyłem.

Spokojnie, wystarczy artykuł w WW o zupie żółwiowej...

Swoją drogą przypomniało mi się przecudowne opowiadanie Dickensa, w której wystąpiła zupa żółwiowa. Nosi tytuł "Obiadek "za godzinę". Naprawdę można się setnie pośmiać.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Ziomuś

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Reputacja: 1
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #948 dnia: 21.04.2018, 10:58 »
Q czwarty wyjazd na wodę PZW i cieniutko jak...... :'(
Nic nie działa na Leszcze i Liny. ani pikantna ani miksy  metoda i zwykły koszyk??  Jak żyć ?tego co słyszę to emeryci tydzień siedzą i jedną rybkę na rosówkę łapią. Jak dobrać sie im do du.. ??
Proszę o wskazówki.

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #949 dnia: 21.04.2018, 12:13 »
O której jeździsz?

Spróbuj od świtu do 9/10 - na większości zbiorników ryby blokują się po tej godzinie i możesz do wody wrzucać "CUDA NA KIJU", nie zobaczysz nawet drgnięcia ;-)

// Ja obserwuje jak z małej wody dziadki nie potrafią odłowić świeżo "napuszczonego" karpia... Coś GUMOFCOM skuteczność spada(przynajmniej tym co łowią wędkami)

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #950 dnia: 21.04.2018, 16:45 »
Pierwszy wypad na method feeder zaliczony.. Pierwszy raz na łowisku, wynik akceptowalny, ale mogło by być lepiej.. :(
https://www.fishing-book.com/expeditions/21-kwi-police-vanplesniak

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 994
  • Reputacja: 176
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #951 dnia: 21.04.2018, 17:10 »
Q czwarty wyjazd na wodę PZW i cieniutko jak...... :'(
Nic nie działa na Leszcze i Liny. ani pikantna ani miksy  metoda i zwykły koszyk??  Jak żyć ?tego co słyszę to emeryci tydzień siedzą i jedną rybkę na rosówkę łapią. Jak dobrać sie im do du.. ??
Proszę o wskazówki.
U mnie to samo.
Dziś od 6 rano do 16 i ani drgnięcia. Rybka się spławia sporadycznie, ale nie chce brać. Metoda, spławik, różne głębokości. Nic nie pomaga. Zazwyczaj na tym zbiorniku pokaźne japońce biorą na byle co, a wzdręgi wyjadają robaki z pudełka na brzegu.

Offline andre1975

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 484
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Bruksela / Łagów (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #952 dnia: 21.04.2018, 17:14 »
Dzisiaj zaliczyłem 6-ty wyjazd na ryby. Od 8 do 14 złapałem jednego leszcza 48 cm. Ryba się spławiała, ale nie chciała współpracować.
Andrzej

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #953 dnia: 21.04.2018, 17:58 »
Ja również wybrałem się nad "mój" zalew PZW. Pogoda bardzo wietrzna. Byłem od 5 do 11 i złapałem 4 leszcze, trzy ok. 1kg i jeden mniejszy. Wszystkie ryby na żółtego dumbellsa drennana. Leszcze przygotowują się już do tarła, całe są w "krostach". W sumie jestem zdziwiony, że tak dobrze reagują o tej porze na kulki. Rok temu zaczęły brać na metodę znacznie później. Najprawdopodobniej ma tu znaczenie temperatura wody, kiedy byłem we wtorek po południu nad wodą widziałem trące się płotki. Rok temu tarły się w maju.

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 623
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #954 dnia: 21.04.2018, 18:29 »
Robert

Offline Ziomuś

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Reputacja: 1
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #955 dnia: 21.04.2018, 21:33 »
Na dokładkę byłem popołudniu brań sporo ale same ploteczki i okonki. Duże leszcze  spławiały się cały czas ale nie chciały współpracować??  teraz to amory im w głowie.

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #956 dnia: 21.04.2018, 21:36 »
Dzisiaj kolejna sesyjka ze spławikiem.

Mam katar i powinienem pisać magisterkę, ale przecież jest super pogoda..

Tym razem inne łowisko jakieś 3 km od mojego mieszkania, zatoka połączona z Odrą. Głębokość w miejscu gdzie łowiłem ok 1.5m- idealnie!
Jestem nad wodą ok 15:15, szybkie gruntownie, myślę - jest super, ładny blacik. Rozkładam graty i równo 15:33 pierwszy rzut. Jakieś 7-8 m od brzegu, wiatr w twarz więc pada na wagglerka drennana 2g. Do wód leci pinka, konopie, kukurydza i tym razem czysty mmm, wszystkiego po trochu na start.

Nie mija wiele czasu jak wyciągam ukleje, taka z 20, jak na ukleje całkiem spoko. Następne 1.5h to nieustannie rosnąca frustracja, bo miałem może z 15 brań i żadnego nie mogłem zaciąc.. Robak wyssany, haczyk b911 nr 20.. Ok 18 zacinam okonka, następnie siada klenik, później pojawiły się fajne wzdręgi. Pewnie bym się bardzo cieszył ale po tych ostatnich, te ok 20 nie robią wrażenia :D

Wybiła 19:30, na haku 2 czerwone pinki. Piękne branie podnoszone i dźwięk hamulca, oho, będzie o czym pisać mówię :D

I taki oto zielony kolega ładuje w podbieraku. Powiecie że TYLKO 36cm, jednak ja się na lina wtyczekałem kilka lat, jeszcze z dzikiej wody. Uznacie że jestem chory psychicznie ale śmiałem się na głos i miałem ochotę skakać :D

Po nim weszły krąpie, takie pod 25 i bardzo grube, jednak ja chciałem kolejnego lina :D
I miałem.. Chyba.. Po jakichś 3m ryba spadła, haczyk 20 chyba zrobił swoje.

Ryby nie chciały reagować ani na kukurydze, ani na czerwone robaki. Dobrze sprawdzaly się tylko 2 czerwone pinki na haku 20 i przyponie 0.10, a niepodzielnie panowała kanapka, jedna czerwona, jedna żółta pinka.

Dzięki jeśli ktoś doczytał do końca :D

Pozdrawiam i połamania ;)
Dawid

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #957 dnia: 21.04.2018, 22:04 »
ładne :bravo:
Staś
Klasyczny Feeder

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #958 dnia: 21.04.2018, 22:06 »
Wyskoczyła dziś propozycja. Bierzemy dzieci i na koniec dnia jedziemy ma ryby.
Na godzinę.
Woda PZW moja ulubiona. Zanęta rozrobiona na szybko w przed trasą.
Jak dojechaliśmy moje wrzaskuny skutecznie spłoszyły wszystko w zasięgu 20m od brzegu.
Miałem pomoc strzelającą wałeczkami z procy. Zanęcone 40m2 :)

Mimo wszystko udało się wyciągnąć 4 sieje wielkości 20cm i jedną plotkę wielkość 10cm.

Fajny wypad. Jutro zabieram starszą córę na rybki.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline greg13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 525
  • Reputacja: 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #959 dnia: 21.04.2018, 22:17 »
Czas z rodzinką nad wodą bezcenny :bravo:

Powodzenia juto z Córką.
Ja swoją Młodą też jutro biorę na komercję - kilka godzin do południa, oby się coś uwiesiło...

Grzesiek