Autor Wątek: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg  (Przeczytany 9494 razy)

Offline grzecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 539
  • Reputacja: 47
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Grzesiek
"W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym" G. Orwell

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Praca jest dobra dla tych, co nie umieją wędkować
  • Lokalizacja: Holandia 'ZH'
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #1 dnia: 24.11.2018, 21:32 »
Za rok znowu zobaczymy tą rybę, a pod nią wagę 52,4kg ;)

Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka

Wracając z wyprawy, weź ze sobą zrobione zdjęcia, a pozostaw jedynie ślady stóp 😉

Offline grzecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 539
  • Reputacja: 47
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #2 dnia: 24.11.2018, 21:35 »
O tym samym pomyślałem - pewnie to ta sama rekordowa ryba z 2017 roku. Może tam tylko ta jedna pływa :P
Grzesiek
"W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym" G. Orwell

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Praca jest dobra dla tych, co nie umieją wędkować
  • Lokalizacja: Holandia 'ZH'
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #3 dnia: 24.11.2018, 21:43 »
Tam jest bardzo dużo dwu cyfrowych karpii - rosną tak dobrze bo mają lepszą dietę niż niejeden zawodowy kulturysta.

Pozostaje tylko gratulować łowcy.



Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka

Wracając z wyprawy, weź ze sobą zrobione zdjęcia, a pozostaw jedynie ślady stóp 😉

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #4 dnia: 24.11.2018, 22:11 »
Krótki instruktarz jak pędzi się takie świnki.....
Maciek

Offline Świtek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: lubelskie
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #5 dnia: 24.11.2018, 22:56 »
Tuczą karpie jak świnie w zagrodzie po to, żeby je później z tej zagrody odławiać co roku większe. :facepalm:

Nigdy nie zrozumiem tego typu wędkarstwa.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #6 dnia: 25.11.2018, 05:32 »
W październiku zeszłego roku ten sam karpik też był rekordem świata przy wadze 49kg, także przyrosty ma niezłe... Rok czasu i +2kg Rośnie jak na drożdżach

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #7 dnia: 25.11.2018, 08:55 »
To łowisko budzi spore kontrowersje, ponieważ tam się sypie olbrzymie ilości pelletów, powodując takie przyrosty. Nie jest też tam tanio. W brytyjskiej prasie co chwila są jakieś zdjęcia z rybami z tej węgierskiej wody, Angole są tam stałymi bywalcami.

Mnie ciekawi ile pelletu przerzucają tam w ciągu roku :) Zapewne więcej niż spora hurtownia pasz :P 8) 8)
Lucjan

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #8 dnia: 25.11.2018, 09:16 »
No raczej... Żeby wykarmić takie stado prosiaków i podtuczyć trochę trzeba do tej wody wrzucić, a tanie to nie jest

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #9 dnia: 25.11.2018, 09:34 »
Tam jest krótka piłka, łowisz i masz nęcone, ale płacisz za to :) Z tego co pamiętam, jeden Angol łowił tam dwa tygodnie  i do wody trafiło kilkaset kilo pelletu (bodajże 250-300 na tydzień). Czyli na dzień  40 kilogramów ??? To prawie dwa wory! Jednak chętnych jak widać nie brakuje. Koszt takiego dnia to w samych pelletach z 80-100 funtów! A do tego lecą kulki, ziarna... Na jednym z forów karpiowych w UK podano cenę, że za tydzień łowienia na Euro-Aqua chcą 2500 euro, we wrześniu, podczas gdy normalnie jest to 1500 eurasów za dwie wędki. Niezłe, co? Jak pomyślimy, że są zabukowani non stop, to widać jaka to maszynka do robienia pieniędzy. Jakby nie było, pomysłodawcy zrobili dobry biznes na tuczeniu karpi wędkarzom :)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #10 dnia: 25.11.2018, 09:36 »
Czy coś jest w tym złego? Nie. Są amatorzy, jest firma, która zaspokaja zapotrzebowanie. I super.
Mnie takie coś nie interesuje, więc nie mam w planach (czy raczej o tym nie marzę), by tam pojechać.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #11 dnia: 25.11.2018, 09:48 »
Jeżdżę głównie po komercjach ale taki typ łowiska raczej nie jest dla mnie (pomijam aspekt finansowy).
Ale uczciwie trzeba przyznać, że właściciele tej wody wyczuli rynek i zapotrzebowanie na tego typu łowisko, dobrze je przygotowali, rozreklamowali, i dbają o nie... Teraz tylko gruby trzepać

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #12 dnia: 25.11.2018, 09:50 »
Ceny na to łowisko są z kosmosu.... oficjalnego cennika niema z taka opinia sie spotkalem w necie.
Oferowane ceny dla wedkarzy z uk to 1000 funtow za tydzien , ale na ta sama date i dla polaka to podobno 2500 funtow....
Z opisow lowiacych na tej wodzie glowna baza weglowodanow jest skisla kuku. A miecha czyli protein to pellet.
Mostek masz racje jest popyt jest rynek.
Ogladlem sobie dziubek tej rybki w necie jest on dobrze pokazany. Nie widac by byl pocharatany... nawet kucia nie widac.
Maciek

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 898
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #13 dnia: 25.11.2018, 11:07 »
Można to jeszcze rozwinąć.

GPS wszczepiony okazom:
1. odpowiednie opłaty za lokalizacje ich ścieżek i żerowisk
2.  ... łódki ścigacze wożące zestawy w ślad za :fish:



;)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowy rekord świata - karp o wadze 51,2 kg
« Odpowiedź #14 dnia: 25.11.2018, 11:18 »
Ale czy to już będzie miało cokolwiek wspólnego z przygodą jaką jest wędkowanie...? Nie sądzę... To już tylko polowanie na konkretną sztukę, bądź sztuki z ogromnym prawdopodobieństwem sukcesu bez miejsc na pomyłkę.
Technika ogólnie pomaga, ale w Naszym hobby chyba nie tędy droga...

Mirek ma rację. Jeszcze chwila i będziesz wiedział gdzie w danym zbiorniku i jaka ryba przebywa... Zero niepewności i wyobraźni

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀