Przecież nikt nie kusi dzielić się tym łowiskiem z innymi użytkownikami. Mariusz który tworzy ten portal, jest również zapalonym wędkarzem i tworzy to dla siebie, jak i dla innych ludzi. Sam zauważył potrzebę i wyszedł z taką inicjatywa. Dopóki nie zauważyłem tego projektu to sam o czymś takim myślałem, chciałem by coś podobnego było. Podejrzewam że nie tylko ja tak miałem. I tutaj pojawia się coś takiego. Mariusz włożył w to multum serca i czasu, bo to co jest tworzy więcej niż dwa lata.
Obawiam się ,że nie wiele osób tutaj, zdaje sobie sprawę jak wiele trudnej pracy włożył Mariusz w portal. Należą mu się wielkie brawa!
A teraz ktoś pisze że może dane wykorzystać.. No sory, ale jakbym był twórcą i miał taki zamiar, to skończyłbym projekt w pół roku, wydał pieniądze na zespół programistów, marketing i by szybko zarobił..
Albo nie
Ale kosztu zespołu programistów mało osób może sobie wyobrazić.
I powiem wam, z mojego punktu widzenia, że niektórych podejście jest takie typowo polskie. Ktoś coś robi, to spoko, ale może się na czymś dorobić. No sory, ale przy takiej włożonej pracy nawet jakby zarabiał nie wiadomo ile to by się należało.
Jest to niezwykle irytujące. Ci, którzy piszą o 'dorabianiu się' i 'sprzedawaniu danych' zapewne chodząc do sklepu część towaru wynoszą pod koszulką, w nocy spuszczają paliwo sąsiadom z baku, a każdy samochód warty więcej niż 20k PLN rysują gwoździem, a to wszystko po to by była sprawiedliwość społeczna i Ci co ciężko pracują nie zasługują na owoce pracy.
Dla mnie fishing-book.com jest bardzo wartościowym portalem i będę dodawał możliwe jak najwięcej danych. Ponieważ nawet jeśli moje łowiska są ukryte, to pokazuję, że łowię. Wrzucam wyniki i inspiruję innych. Mam nadzieję, że wkrótce wszystkie zawody w kraju (te liczące się) będą na fishing-book'u. I mówię o komercyjnych zawodach, na łowiskach gdzie ryba jest, gdzie wpisowe jest może wysokie, ale nagrody też są wysokie. I mocno wierzę, że spowoduje to jeszcze silniejszy ruch 'komercyjnego' wędkarstwa, który spowoduje, że coraz więcej okręgów będzie dbało o swoje wody, po to by ludzie nie jeździli tylko na komercje.
Panowie od fishbook-a, myśleliście o jakimś oprogramowaniu do rejestracji zawodników i śledzeniu zawodów?
PS. Przydał by się artykuł na fishing-book o tym jak założyć zbiornik komercyjny.