Autor Wątek: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?  (Przeczytany 1429 razy)

Offline ZiZ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 169
  • Reputacja: 21
Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« dnia: 08.09.2019, 21:55 »
Witam.
Wybrałem się ostatnio na wędkowanie na "pusto". Jako nowicjusz "pogubiłem" się w załadunku i nad wodą stwierdziłem, że brakuje mi i zanęty i pelletu. W torbie odnalazłem kilka 8-mek pelletu, który kiedyś mi się wysypał. Postanowiłem posiedzieć, związałem zestaw z oliwką i pellet poszedł do wody. Wyciągnąłem kilka karpików i skończył się "wysypany" pellet.
Do jedzenie miałem kanapki  i troszkę jesiennych owoców, więc postanowiłem jeszcze posiedzieć i do akcji poszła śliwka naprzemiennie z winogronem. O dziwo, nie narzekałem na brania, wyciągnąłem jeszcze 4 karpie i 3 amurki.
Obserwujący mnie wędkarze pod koniec podeszli z zapytaniem "na co łowiłem?", bo u nich było bardzo cienko, co też zauważyłem.

Reasumując wyjazd stwierdzam, miał być method feeder, wyszło method oliwka. Okazało się też, że nie zawsze jest potrzeba walić "kilogramy" zanęt przy rekreacyjnym wędkowaniu.
Pozdrawiam.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 845
  • Reputacja: 389
Odp: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« Odpowiedź #1 dnia: 08.09.2019, 22:07 »
Kolego to nie jest takie proste. Tak w skrócie jesli trafisz w miejsce gdzie są ryby to nie musisz nęcić bo ona czekają aż wrzucisz przynęte do wody. Nie wiem gdzie wędkowałeś, ale po ilości karpi i amurów obstawiam komercje. Jedz na pzw i spróbuj tej samej taktyki to się przekonasz, że jednak zanęta (nie sypka tylko gruby towar) jest potrzebna.

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« Odpowiedź #2 dnia: 08.09.2019, 22:21 »
Nawet na komercji nie jest łatwo, trzeba wiedzieć gdzie siedzi ryba. Jak trafisz miejsce to nawet na lśniący haczyk złowisz, jak nie jesteś w stanie zlokalizować ryb to musisz je jakoś zwabić w mieście w którym wedkujesz chociaż i to nie zawsze się udaje. Ja jestem zwolennikiem znajdowania bytności ryb, często na komercji zdążyło mi się ładować pasze w jedno miejsca a i tak kończyło się słabym wynikiem.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« Odpowiedź #3 dnia: 09.09.2019, 09:42 »
Ogólnie ciężko bez nęcenia dobrze połowić. Na komercjach, często mocno zarybionych, ryba jest głodna, bo pokarmu nie ma w nadmiarze. Wtedy bardzo mocno reaguje na plusk, i często nie trzeba mocno nęcić. Tam ryba wie, że trzeba się spieszyć aby coś zjeść :)

W UK jedną z zakazanych technik łowienia tyczką na komercjach jest tzw. tapping. Polega ona na tym, że końcem topa uderza się rytmicznie o wodę. Ten plusk zwabia ryby, i brania następują bardzo szybko. Nie trzeba niczym nęcić, wystarczy mieć przynętę na haku. To działa na większości wód gdzie jest karp. Wydaje się to trudne do uwierzenia, ale działa, i to bardzo dobrze.  Tak więc rybę zwabia się pluskiem, na słuch i ruch. Dlatego często brania mamy tak szybko po zarzucenia na 'rybnych' wodach. Ryba dobrze kojarzy plusk podajnika czy zestawu, i szuka takiego miejsca.
Lucjan

Offline Ania

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 564
  • Reputacja: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Trotka Warszawa
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« Odpowiedź #4 dnia: 09.09.2019, 09:51 »
Skuteczne wędkowanie, nawet to rekreacyjne, to suma tylu czynników, że aż głowa boli. Często analizuję, wyciągam wnioski, staram się modernizować swoje zestawy i towar. Wśród tego wszystkiego zawsze jednym z istotnych czynników jest tzw. szczęście, zwane często pozytywnym zbiegiem okoliczności :D czasami nie potrzeba wiele, żeby połowić, innym razem okazuje się, że mimo wielu zanętowo przynętowych rozmaitości, jest ciężko o branie. Udało Ci się zrobić satysfacjonujący Cię wynik przy minimalnym wkładzie za co :bravo: przyczyn może być wiele, tak jak piszą koledzy wyżej. Możesz też zrobić sobie takie mini wyzwanie i w podobny sposób spróbować wędkować na tej wodzie z różnych innych miejscówek, może akurat ryby na tym zbiorniku trzymają się z dala od dużej ilości pokarmu, są podejrzliwe i wolą trzymać się na ,,uboczu" :D Raczej nie zaryzykowałabym w swoim wędkowaniu takiej minimalistycznej techniki, moich łowiskach podaję mało towaru, ale bardzo często i zauważyłam, że daje to efekty :thumbup:
Ania

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 213
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy zanęta naprawdę jest konieczna?
« Odpowiedź #5 dnia: 09.09.2019, 11:06 »
Tydzień temu jak łowiłem płocie to zanęciłem jedno miejsce mieszanką typowo płociową i udało się połowić. Ale kilka razy zarzuciłem w miejsca losowe, które nie były wcześniej nęcone i też w takich miejscach udało się połowić ;)

Natomiast w przypadku łowienia karasi zanęcenie miejsca zwiększa wyraźnie ilość złowionych sztuk (nęcenie na grubo daje większe sztuki karasi, ale wyraźnie jest ich mniej; natomiast nęcenie nie na grubo daje karasie różnej wielkości).

Powyższe opisy dotyczą łowienia na dzikich zbiornikach wodnych.
Marcin