Autor Wątek: Fizyka spławika - spławik i jego czułość  (Przeczytany 64085 razy)

Offline Pszenicznik

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Fizyka spławika - spławik i jego czułość
« Odpowiedź #60 dnia: 16.06.2023, 10:27 »
@koko

Bije się w pierś, że wziąłem to na chłopski rozum a w tym przypadku jest to temat bardziej złożony. Dzieje się tak przez dwie siły, które działają na siebie. Jest to siła grawitacji, która topi przedmiot w zależności od jego masy oraz siła wyporności, która wypycha go ku górze. W rzeczywistości materiał antenki nie znaczenia w kontekście czułości brań a jedynie jego widoczność i trwałość ma znaczenie.

Mamy korpus wyważony tak, że unosi się minimalnie pod powierchnią wody a my zakładamy 4 antenki o tej samej średnicy i długości:
1. Antenka metalową: spławik będzie szedł na dno.
2. Antenka o gęstości wody, spławik wraz z antenką będzie dryfował pod powierzchnia wody.
3. Antenka połowie gęstości wody, połowa antenki będzie widoczna nad powierzchnią.
4. Antenka o bliskiej zeru masie np malutka rureczka z folii napełniona powietrzem, cała antenka będzie widoczna nad powierzchnią.

Podsumowując, o tyle ile waży antenka musimy niedoważyć korpusu aby ją unosił, jeżeli więc antenka jest piekielnie lekka a zatem i wyporna możemy precyzyjnie wyważyć cały korpus spławika. W innym przypadku korpus musi być lekko niedoważony aby unosił całą antenkę.

Nie mniej intuicyjny wybór antenki wykonanej z włóka szklanego był dobrym wyborem bo jest wyraźnie widoczna i trwała.

Mówiąc o cienkiej żyłce w kontekście zatapiania zestawu chodziło mi o odcinek od spławika do szczytówki bo on ma największy wpływ na przytapianie czułej antenki.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 370
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Fizyka spławika - spławik i jego czułość
« Odpowiedź #61 dnia: 16.06.2023, 11:22 »
"Aby przytopić jakąś dowolną część wystającą nad wodą pływającego obiektu trzeba użyć siły lub obciążenia, które są zależne wyłącznie od objętości tej części. Siła ta nie zależy więc od gęstości czyli materiału z którego część przytopiona jest wykonana"

Nie jestem w stanie pojąć tego fragmentu.

Jeśli mamy antenkę metalową pustą w środku, to musimy sporo siły użyć, by ją przytopić. Jeśli ta antenka będzie z metalowego pręta, to pod własnym ciężarem zatonie. Objętość się nie zmienia, gęstość tak.

To pomyśl o tym tak: my nie chcemy jej przytapiać samym ciężarem. Chodzi nam przecież o to, żeby antenka była widoczna, a dopiero branie ją przytapiało. Więc skoro w stanie "spoczynku" antenka jest nad wodą, podtrzymywana przed odpowiednio wyporny korpus (on już ci "wyzerował" siłę ciążenia działającą na antenkę), to żeby ją zatopić musisz (ryba musi) przyłożyć siłę, która pokona siłę wyporu dla obiektu, który chcesz zatopić - czyli antenki w naszym przypadku. A siła wyporu (https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82a_wyporu) zależy od objętości zanurzanego obiektu.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Reputacja: 655
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Fizyka spławika - spławik i jego czułość
« Odpowiedź #62 dnia: 16.06.2023, 13:08 »
@koko
……………………………..
………………………………
Nie mniej intuicyjny wybór antenki wykonanej z włóka szklanego był dobrym wyborem bo jest wyraźnie widoczna i trwała.

Mówiąc o cienkiej żyłce w kontekście zatapiania zestawu chodziło mi o odcinek od spławika do szczytówki bo on ma największy wpływ na przytapianie czułej antenki.

Dobór spławika, antenki i innych elementów dokonujemy w oparciu o różne kryteria. Czułość zestawu jest tylko jednym z możliwych kryteriów.
Jeśli zależy nam na widoczności, to zdecydujemy się na spławik to zapewniający, np. z włókna szklanego.
Dobierając sprzęt musimy iść na różne kompromisy.
   
Jeśli chodzi o zatapianie zestawu przez żyłkę od szczytówki do spławika, to nie tylko przytapia ona zestaw, ale także szczególnie w przypadku łowienia nad gruntem i przy braku dryfu przemieszcza spławik w kierunku brzegu. Im jest większa głębokość tym żyłka niżej opadnie i nastąpi większe zbliżenie.

"Aby przytopić jakąś dowolną część wystającą nad wodą pływającego obiektu trzeba użyć siły lub obciążenia, które są zależne wyłącznie od objętości tej części. Siła ta nie zależy więc od gęstości czyli materiału z którego część przytopiona jest wykonana"

Nie jestem w stanie pojąć tego fragmentu.

Jeśli mamy antenkę metalową pustą w środku, to musimy sporo siły użyć, by ją przytopić. Jeśli ta antenka będzie z metalowego pręta, to pod własnym ciężarem zatonie. Objętość się nie zmienia, gęstość tak.

Michale Twoje rozumowanie jest prawidłowe ! :D :D, ale zauważ, że nie dotyczy rozpatrywanego przypadku.

Nasz przypadek dotyczy jakiegoś obiektu (może to być spławik) unoszącego się na wodzie jako całość. Obiekt jako całość ma więc gęstość mniejszą od wody.
Z tego obiektu odstaje jakiś element i aby część jego zatopić musimy użyć siły zależnej tylko od objętości tej części.

W przypadku pływającej metalowej i pustej w środku rurki aby ją całkowicie zatopić musisz użyć siły w [G] równej tyle ile wynosi objętość w [cm3] części rurki nad wodą.

 :)
Marian

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Fizyka spławika - spławik i jego czułość
« Odpowiedź #63 dnia: 16.06.2023, 14:06 »
Aaa, teraz poniał :thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 325
  • Reputacja: 598
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Fizyka spławika - spławik i jego czułość
« Odpowiedź #64 dnia: 16.06.2023, 18:39 »
Prawo Archimedesa. Koko ma rację. Czy antenka z gwoździa, czy z rurki tej samej średnicy, do zatopienia w obu przypadkach trzeba użyć tej samej siły równoważnej wadze wypartej wody.
Pozdrawiam,
Tomek