Autor Wątek: Rzeka Barycz  (Przeczytany 1712 razy)

Offline Maciej Dobosiewicz

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Reputacja: 7
Rzeka Barycz
« dnia: 20.02.2020, 08:31 »
Koledzy!
Kusi mnie odwiedzić rzekę Barycz, która nie jest aż tak daleko od Poznania, gdzie mieszkam. Czy ktoś mógłby mi poradzić jakieś miejsce, gdzie warto się wybrać?

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 339
  • Reputacja: 795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Barycza
« Odpowiedź #1 dnia: 20.02.2020, 10:12 »
Chodzi o rzekę Barycz?
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline KrzysztofR

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 291
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
    • Naturalne leki
  • Lokalizacja: Odolanów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Barycza
« Odpowiedź #2 dnia: 20.02.2020, 10:46 »
Jak chcesz połowić na Baryczy to tylko poniżej Milicza w górę rzeki można się zapuścić w okolice Lelikowa

Offline Maciej Dobosiewicz

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Reputacja: 7
Odp: Barycza
« Odpowiedź #3 dnia: 20.02.2020, 14:29 »
Chodzi o rzekę Barycz?

Tak, zakręciłem się w odmianach trochę :D

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 339
  • Reputacja: 795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Barycza
« Odpowiedź #4 dnia: 20.02.2020, 14:48 »
Ze znanych mi odcinków polecam Świętoszyn-Sułów. Rzeka do dziś nie odkryła tam przede mną swych pełnych zasobów (a wiem, że zdarzają się tam ładne okazy różnych gatunków). Rybność w tym miejscu ma m.in. związek z konserwacją Baryczy powyżej Sławoszowic sprzed kilku lat, gdzie został otwarty jaz i większość ryb spłynęła w dół :facepalm:. Rzeka jest tam mocno dzika - meandry, zwisające drzewa, dołki itp. Niestety są i wady tego odcinka - trudny dojazd, stali bywalcy i kajakarze!!! W sezonie nie ma za dnia po co tam jechać, bo spływająca hołota robi taki harmider, że nie ma mowy o wędkowaniu. Zostaje nocowanie, świt i do domu. Barycz bliżej Milicza to niestety monokultura, pod postacią skarłowaciałego japońca. Zaatakowałbym jeszcze ujście do Odry (Wyszanów) - tam jest pełen wachlarz gatunków, o ile trafisz na dobry poziom wody. Generalnie od Osetna do Wyszanowa powinny być dobre wyniki, na pewno dużo lepsze niż u mnie w Miliczu :-\.

PS. Popraw nazwę rzeki w tytule wątku :).

Opisywany przeze mnie odcinek 2:09-7:38:

Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Maciej Dobosiewicz

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Reputacja: 7
Odp: Rzeka Barycz
« Odpowiedź #5 dnia: 20.02.2020, 15:06 »
Dziękuję. Poprawione. Do Baryczy wpada też rzeka Orla, która należy do poznańskiego PZW. Warto tam zajrzeć?

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 339
  • Reputacja: 795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Rzeka Barycz
« Odpowiedź #6 dnia: 20.02.2020, 15:35 »
Nigdy na Orlej nie łowiłem, ale blisko mnie w powiecie żmigrodzkim to mały ciurek, więc cudów bym się nie spodziewał, szczególnie w ostatnich latach suszy. Rybność wody już nawet pomijam :facepalm:.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 403
  • Reputacja: 350
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Rzeka Barycz
« Odpowiedź #7 dnia: 20.02.2020, 19:08 »
Kiedyś często łowiłem w Sułowie, teraz to już tylko raz na rok, dwa odwiedzam, z sentymentu raczej. Jak wspomniał fishunter, niestety kajakarze bardzo utrudniają. Z rybą też różnie, japoniec, mały okoń i jazgarze potrafią całkiem odciąć inną rybę. Zawsze można było spotkać też lina, a już w starorzeczach bywały naprawdę ładne sztuki - niestety najfajniejsza woda od wieków już sprywatyzowana. Ze dwa lata temu byłem jeszcze w okolicy Bartkowa - zachwalanej głównie ze względu na drapieżniki. Złowiłem kiełbika i dwa okonki, 30 cm miały po zsumowaniu długości, więc nie potwierdzam tych opinii ;)
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Mareo

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wąsosz
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rzeka Barycz
« Odpowiedź #8 dnia: 20.02.2020, 20:13 »
Koledzy może sprostuje, rzeka nazywa się Orla. Taka mała ciekawostka mieszkam w miejscowości Wąsosz tu Orla wpada do Baryczy. Jedna miejscowość , dwie rzeki należące do dwóch różnych Okręgów,wielki brak słów.
Marek

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 339
  • Reputacja: 795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Rzeka Barycz
« Odpowiedź #9 dnia: 20.02.2020, 20:16 »
Koledzy może sprostuje, rzeka nazywa się Orla. Taka mała ciekawostka mieszkam w miejscowości Wąsosz tu Orla wpada do Baryczy. Jedna miejscowość , dwie rzeki należące do dwóch różnych Okręgów,wielki brak słów.

A jak z rybnością obu rzek w Wąsoszu? Są klenie i jazie, bo u mnie to rzadkość :facepalm:? Dodam tylko, że prawie przez 30 lat wędkowania, w Baryczy złowiłem całe 2szt jazia (w tym mój obecny PB z awatara) :facepalm:...
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 923
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
;)