Ja myślę, że chodzi zarówno o sód, jak i o słony smak
Dla zwierząt słony smak kojarzy się właśnie z elektrolitami (m.in z sodem). W ten sposób mogą uzupełniać sole mineralne w organizmie.
Wątpię, żeby ryba świadomie podejmowała decyzję o zjedzeniu danej zanęty, bo jest w niej sód, który jest jej potrzebny
Tak więc zapewne rybie oraz innym zwierzętom smak słony kojarzy się z solami mineralnymi, słodki z glukozą, gorzki z trucizną. Nie wiem czy ryby mają receptory dla smaku kwaśnego, który zwykle ssakom kojarzy z niedojrzałymi roślinami i fermentującą, psującą się żywnością.
U człowieka już dawno te wszystkie pierwotne smaki przestały odgrywać rolę sygnalizatorów. Człowiek spożywa zdecydowanie za dużo sodu (sól, konserwanty, przyprawy), co sprawia, że coraz częściej cierpimy na schorzenia układu krążenia.