Chyba jest pomysl na kolejny eksperyment na łowisku komercyjnym. Tinca Fan - napisałeś to tak jak chemik lub biolog
Podobało mi się...
Co do pH - to jestem pewien, że odczyn zmieniają same składniki zanęty, sól nie ma wielkiego wpływu...
Co do działania. Angole - karpiarze - stosują sól kamienna w dużych grudach, aby na dywanie zanętowym wolno się rozpuszczała. Ja samemu stwierdziłem, że skoro oni walą sól kamienną, to do Metody trzeba zmielonej. Póxneij okazało się, że wielu wędkarzy tak robi. Różnica polega na tym, że w UK ktoś bazując na samym miksie z Sonubaitsa ma słoną zanętę, ale po rozcienczeniu jej zwykłą słodka zanętą, soli robi się mało... Mi i tak się miks sprawdzał. Raz nawet wyniki miałem słabsze - okazało się, że bazowałem na produkcji w której o soli zapomniałem
Może i inni popróbują? Ciekawi mnie ile tej soli sypać tak naprawdę. Bo karpiarze walą czasami straszne ilości. Warto by mieć jakieś 'wytyczne'.