Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: flowgrid w 05.11.2018, 21:16

Tytuł: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 05.11.2018, 21:16
Cześć

Na rynku jest obecnie w ofercie niezliczona ilość różnej maści zanęt na różnego rodzaju ryby czy też na różne sposoby wędkowania. Są bardzo tanie zanęty i droższe. Warto zainwestować w jakaś droższą zanętę? Jak wynika z waszych doświadczeń czy faktycznie droższe zanęty zwiększają branie ryb? Szukałem na sieci ale niestety na ma na ten temat za dużo ciekawych informacji na ten temat.

Jak na razie nie mam bogatego doświadczenia w stosowaniu różnych zanęt.

Pzdr
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Studnik w 05.11.2018, 21:27
Wszystko zależy od łowiska , pory roku i naszej strategii. Są łowiska gdzie musisz podać dużą ilość zanęty i wtedy średniej klasy zanęta w dużej ilości będzie lepsza niż mniejsza ilość dobrej. Gdy musimy walczyć o każdą rybę bądź łowimy na zawodach/ łowiskach o dużej presji to ciężko o dobry wynik na słabej mieszance. Wszystko trzeba samemu przetestować , czasem nie warto przepłacać i nie raz miałem podobne jak nie lepsze wyniki na zanęcie 5zł/kg niż  kumpel 20zł/kg . Ale nie na każdej wodzie tak się da. Na komercjach pewnie jest jeszcze inaczej ale o tym się nie wypowiem z racji braku wiedzy.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Piker w 05.11.2018, 21:36
Jeśli nęcisz dużo, to spożywka może być tańsza, ale uzupełniona ziarnem, robactwem. Natomiast jeśli podawana np. w metodzie, to uważam że droższa lepiej się sprawdza. Mi MMM sporo ryb dał.
A tak to wszystko jak zwykle - zależy.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.11.2018, 21:36
Wg mnie warto łowić na dobre zanęty, jeżeli nas nie stać na takie, to powinniśmy sobie je wyprodukować. Tanie miksy należy omijać szerokim łukiem, co najwyżej wykorzystywać jako wypełniacz własnego miksu :)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 05.11.2018, 21:44
Moim zdaniem też warto zainteresować się tematem zanęt i produkować je samemu. Wyjdzie taniej, można z tego dużo wiedzy wyciągnąć jak i zafundować sobie ciekawe zajęcie (o ile ktoś lubi poruszać się w świecie tego typu "kulinariów") :D :D :D
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.11.2018, 21:57
Wszystko zależy od łowiska , pory roku i naszej strategii. + ryb jakie chcesz połowic i konkurencji na danym łowisku.

Ja stosuję generalnie zanęty ze średniej półki, ale czasem musiałem kupić droższe a czasem wyszukałem "perełki" nie drogie ale skuteczne w danych warunkach.
Tu na tym forum jest wiele informacji co warto wypróbować, tylko trzeba tego poszukać w różnych wątkach.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 05.11.2018, 22:02
A co myślicie o zanęcie wyprodukowanej z podanych tutaj składników? Wydaje się, że zrobienie takiej nie będzie wiele kosztowało a dla ulepszenia można przecież na łowisku potraktować ją jakimś atraktorem dodatkowo.
http://www.poradnik-wedkarski.pl/skladniki-zanet#
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.11.2018, 22:09
Ja myślę, że pisał to ktoś 20 lat temu :) Najlepszy jest jeden składnik zanęty - kartofle :D :D :D
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: mrucin w 06.11.2018, 11:00
Trzeba pamiętać też o tym, że
tanie = popularne = znane rybom.
Klasycznym przykładem jest pellet Aller Aqua około 6zł za kg. Jest on powszechnie używany przez hodowców ryb i na komercjach do podkarmiania.
Ja używam go jako dodatek do miksu do metody i często łowię na ten największy 11mm. Wielokrotnie widziałem, że dawał on mi przewagę na łowiskach komercyjnych.
A w tym roku przekonałem nawet do niego ryby na prawie dzikim jeziorze.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 07.11.2018, 17:59
Temat o zanętach jest jak rzeka, ale ja osobiście jestem najbardziej szczęśliwy jak sam kombinuje i daje to efekty ;)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: ŁYSY0312 w 08.11.2018, 09:44
Tak naprawdę skuteczność zanęt nie zależy tylko od ich ceny, ale od tego jak je przygotujemy. To własnie wg mnie dokładna znajomość charakterystyki zanęty i sposobu jej przygotowania jest kluczem do sukcesu. Bo, co z tego że ktoś kupi paczkę zanęty za 30zł i spartoli jej konsystencje, źle dociąży czy użyje nieodpowiedniej do warunków na łowisku.
Czy zanęty z wyższej półki są skuteczniejsze? Tak, choć nie zawsze - nie na łowiskach gdzie non stop są sypane duże ilości paszy, praktycznie jedynej dostępnej w pobliskim wędkarskim. Poza tym, sytuacje kiedy ryby pobierają samą zanętę nie są częste. Ważne jest to co podamy w mieszance czyli robak czy inne mięsko/warzywko :D Niejednokrotnie ładnie połowiłem podając samą ziemię/glinę z aromatem i robakami.
Dlatego też myślę, że warto wybrać sobie kilka rodzajów zanęty jednego z producentów i dobrze się ich nauczyć tzn jak je mieszać ze sobą lub nie, co dodawać, jak nawilżać, gdzie i kiedy stosować.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Ania w 08.11.2018, 13:54
Właśnie o to chodzi, sposób przygotowania to duża część sukcesu :thumbup:
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 08.11.2018, 14:50
A Ty Ania robisz jakieś swoje zanęty czy wyłącznie kupne?
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Ania w 08.11.2018, 15:03
Kupne, co prawda mieszam sobie ze sobą różne i czasami kombinuję. Dodaję też często pellety, czasami całe czasami pokruszone czy zmielone, czasem robaki i wychodzą różne miksy. ;)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 08.11.2018, 15:07
O zanętach można długo dyskutować.  Pozwólcie na kilka uwag z mojej własnej praktyki. 
Dla mnie bardzo ważna jest powtarzalność jakości i pracy zanęt  danego producenta.  Z tym bywa różnie. Każdy ma tu swoje własne doświadczenia.  Ja także mam kilka wybranych zanęt i ich się trzymam.  Na wodzie stojącej nie ma dużych problemów ze składem i klejeniem zanęty.  Ja osobiście preferuję MMM , czasem Swim Stim Ringer's i często mieszam je 1:1 z VdE Bremes.

Kiedy łowię na rzece  używam raczej zanęt spożywczych ( Lorpio i VdE) które prawie zawsze dopalam mączką rybną  (od Katmay'a) i dociążam gliną. Często dodaję garść pelletu 4mm lub 2mm. Jeśli  ma to być zanęta pod tyczkę, bolonkę  lub przystawkę gliny dociążającej musi być sporo, a zanęta ma być Ciężka i kleista aby powoli uwalniała składniki.  Do koszyka oczywiście zanęta nie powinna być tak kleista i ciężka.  Wszystko zależy od siły prądu  i każdy sam musi eksperymentować i nabrać doświadczenia.    Mrożone robaki i castery w zanęcie działają doskonale , chyba że jest dużo drobnicy, wtedy lepiej zrezygnować z robaków bo jak znęcimy np jelce czy ukleje  będziemy mieli kłopot.  W takich razach zamiast robaków dodaję raczej ziarna: pszenicę, kukurydzę oraz drobny pellet.
I jeszcze jedna uwaga. Zauważmy że w rzece koszyk ustawiony jest na dnie zawieszką w dół rzeki z powodu naporu prądu na zyłkę. To trzeba brać pod uwagę szczególnie przy nabijaniu koszyków z denkiem.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Moryc w 08.11.2018, 15:51
Powiem tak:
Po pierwsze to znajomość łowiska...
Po drugie śrutownik stołowy + zaufany sprzedawca w sklepie z paszą dla gołębi i jakiś rolnik handlujacy ziarnem na targu = ŚWIEŻE i tanie zanęty własnej produkcji.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 08.11.2018, 16:19
I jeszcze jedna uwaga. Zauważmy że w rzece koszyk ustawiony jest na dnie zawieszką w dół rzeki z powodu naporu prądu na zyłkę. To trzeba brać pod uwagę szczególnie przy nabijaniu koszyków z denkiem.

Hmmm. Sprawdzałeś to może w jakikolwiek sposób? Pytam poważnie - to by tłumaczyło konstrukcję korumowskich koszyków na rzekę. W każdym razie, ja na to nigdy tak nie spojrzałem, a ma to sens.  :thumbup:
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 10.08.2019, 13:15
Drogie zanęty mają to do siebie że są ukierunkowane na dany kierunek ryby oraz lowisko np. Zanęty champions feeds. Użycie takiej zanęty musi być przemyślane i precyzyjne wtedy przyyniesie pozytywny rezultat. W momencie gdy przelejemy ją lub źle podamy to mamy katastrofę. Tanie zanęty tez czasami są udane np. Bolland czy timarmix. Wystarczy dopalic i mamy super zanete
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 10.08.2019, 13:51
Moim zdaniem warto robić mieszanki droga,/tania zaneta i wzbogacać o dodatki.

Np. Sensas Gros Gardons 3 kg kosztuje u mnie w okoniu w Rudzie Śląskiej 36 złotych. To jest mega moc. Potem rozcienczam ja zaneta budżetowa z tej serii czyli Gros Gardons Club 3 kg za ok 15 złotych. Czyli za 50 złotych mam 6 kg zanety, więc jest naprawdę nieźle w tej cenie. Całość po wymieszaniu paczkuje, a przygotowując nad wodą mieszam z konopiami, ochotka, siekana dendrobena, rzepikiem, pinka, madami, kukurydza. Do wyboru do koloru. Tak bogaty miks to petarda, a zaneta jest bardzo dobrej jakości za niskie pieniądze.

To samo można zrobić samemu z innymi zanetani z tych serii albo innych sprawdzonych firm.

Zaneta zawodnicza plus budżetowa z tej samej serii, plus konkretne dodatki.

Ewentualnie samenu zmielic pellet, ale uwaga, dobry i sprawdzony, nie cudawianki sklepowe na wagę. Np. Aller Aqua, Skretting i Coppens po 1 kg, do te kilo maczki rybnej, np od Wójciksa, 1 kg konopii, i z pół kilo soli.

Lacznie 5,5 kg zanety, roboty nie ma za dużo, w tej cenie nie dostaniesz w sklepach nic porównywalnego.

Kilo Allera 6 zł, kilo Skretting 13 zł, kilo Coppensa 12 zł, mączka rybna ok 12 zł, konopie 9 zł, sól 3 zł.

55 zł za 5,5 kg zanety to daje 10 zł za kilo. Budżetówkę, a jaka jakość! Znajdzie się coś w tej cenie w sklepach? Wątpię...
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 10.08.2019, 14:21
Nie porównuj Gross Gardos i zanet z serii club. Te ostatnie to dramat poniżej najtańszej zanęty trapera. Kiedyś się przejechałem na tym gownie.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: ŁYSY0312 w 10.08.2019, 14:25
Dokładam 10 zł i mam 5kg zanęty Zbyszka Milewskiego z serii Platinum, jak dla mnie nie ustępującej Sensasowi…….. ot taki przykład.
Dodatkowo jak kolega powyżej - Sensas Club to zwykła buła i zmiotki z linii produkcyjnej, jak dla mnie absolutnie nie warte tej ceny.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tstg w 10.08.2019, 14:55
Dokładam 10 zł i mam 5kg zanęty Zbyszka Milewskiego z serii Platinum, jak dla mnie nie ustępującej Sensasowi…….. ot taki przykład.
Dodatkowo jak kolega powyżej - Sensas Club to zwykła buła i zmiotki z linii produkcyjnej, jak dla mnie absolutnie nie warte tej ceny.

To prawda, że zwykły Gardons jest mega, ale na Club też miałem niezłe wyniki na kanale Żerańskim. Jest to raczej budżetowa zanęta i nie ma nawet sensu ich porównywać pod względem składników. Aczkolwiek GG i Club to inne zanęty. Club jest dobrze wyprażony, wpada w czekoladę jak Magnetic Roach od Lorpio.

W tej cenie to właśnie Magnetic Roach jest dobrym wyborem. Niezły kompromis jakość - cena.

Co do tania ws. droga zanęta to ostatnio odwiedzam komercję i staram się łowić na MMM i inne Supercrush od Sonu. Wyniki są o wiele lepsze niż u innych i w mojej opinii (bardziej chodzi o to co ładuje na haczyk i do koszyka, a nie moje umiejętności), nawet jeśli dwa kilo to 40 zł, to przy metodzie nie zużywam dużo,  mam wyniki, dlatego nie warto oszczędzać. Chodzę na ryby średnio 2-3 razy w miesiącu (w rocznym zestawieniu), dlatego muszę zmaksymalizować swoje wysiłki i stosować najlepsze zanęty.

Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 10.08.2019, 15:11
Każdy wybiera to co lubi ja używam tylko lorpio na zmianę z timarmxem. Fakt jest jeden że niektóre zanęty można jeszcze wzbogacić I uatrakcyjnić a niktorych jak Club sensasa to nawet nie ma sensu zabierać nad wodę. Dlatego lubię zanęty bolland nieco 12zł za 3kg i mamy może nie najlepsza zajęte Ale bardzo podatna I lubiaca dodadatki mieszankę.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 10.08.2019, 15:17
Każdy wybiera to co lubi ja używam tylko lorpio na zmianę z timarmxem. Fakt jest jeden że niektóre zanęty można jeszcze wzbogacić I uatrakcyjnić a niktorych jak Club sensasa to nawet nie ma sensu zabierać nad wodę. Dlatego lubię zanęty bolland nieco 12zł za 3kg i mamy może nie najlepsza zajęte Ale bardzo podatna I lubiaca dodadatki mieszankę.

Myślę że o serii Club masz zbyt mocne zdanie, nie wyszło Ci z nią, niewiem z jakich powodów, ale można znaleźć wpisy na forach zawodniczych gdzie zawodnicy nie używają jej w zawodach, ale do łowienia rekreacyjnego już jak najbardziej.

I o dziwo polecają, popatrz 8) z reszta niech każdy lowi jak uważa za słuszne :)

Co to znaczy że zaneta jest podatna j lubiąca dodatki? Jak odróżnić taka ktora lubi i taka która nie lubi dodatków? ;D :D
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 10.08.2019, 15:46
Każdy wybiera to co lubi ja używam tylko lorpio na zmianę z timarmxem. Fakt jest jeden że niektóre zanęty można jeszcze wzbogacić I uatrakcyjnić a niktorych jak Club sensasa to nawet nie ma sensu zabierać nad wodę. Dlatego lubię zanęty bolland nieco 12zł za 3kg i mamy może nie najlepsza zajęte Ale bardzo podatna I lubiaca dodadatki mieszankę.

Myślę że o serii Club masz zbyt mocne zdanie, nie wyszło Ci z nią, niewiem z jakich powodów, ale można znaleźć wpisy na forach zawodniczych gdzie zawodnicy nie używają jej w zawodach, ale do łowienia rekreacyjnego już jak najbardziej.

I o dziwo polecają, popatrz 8) z reszta niech każdy lowi jak uważa za słuszne :)

Co to znaczy że zaneta jest podatna j lubiąca dodatki? Jak odróżnić taka ktora lubi i taka która nie lubi dodatków? ;D :D

Bardzo dobry wpis jeśli chodzi o rekreację, a zawody.
Pytanie moje jest takie:
Jak to zrobić, aby łowiąc rekreacyjnie, czyli bez kolegów wędkarzy na stanowiskach obok, którzy najczęściej są lepsi ode mnie (zawody),
zbytnio nie nadwyrężając budżetu, jednocześnie trenować pod kątem zawodów.
Piszecie o różnicach w zanętach pro i zwykłych.
Jeśli używam łowiąc rekreacyjnie zanętą np: sensas club 3000 gros gardons, jak to się ma do zastosowania zanęty droższej na zawodach.
Czym one się różnią i na co zwracać uwagę?

Mam zakupione parę kilo sensasa club, czy mogę przyjąć jako bazę wyjściową do tej lepszej, którą będę stosował na zawodach?

Z czym to się je?

Chyba, że macie jakieś inne propozycje na mieszanki treningowo/zawodnicze.
Chyba ... chcę wybrać jedną firmę której będę się trzymał i stąd pytanie.


Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 10.08.2019, 16:28
Moim zadaniem w przypadku metody to zanęta łowi a nie przynęta. Przy dobrym wsadzie do podajnika można łowić nawet na szklane paciorki :P.
Ja specjalnie nie oszczędzam - łowię w sezonie nie częściej, niż 1 raz na tydzień.
Jako zanęty używam: 2kg dark MMM + 0,7 Lorpio method krill + 0,7 Lorpio method betaina z konopią.
Jako pellet - tricolor sktetting/coppens: basic + green betaine + red halibut.
Na łowisku przygotowuję mix 50:50.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 10.08.2019, 17:06
Najlepsza zanęta to własny pomysł i nikt mi nie powie ,że jest inaczej :beer:
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: ŁYSY0312 w 10.08.2019, 17:08
[/quote]
Bardzo dobry wpis jeśli chodzi o rekreację, a zawody.
Pytanie moje jest takie:
Jak to zrobić, aby łowiąc rekreacyjnie, czyli bez kolegów wędkarzy na stanowiskach obok, którzy najczęściej są lepsi ode mnie (zawody),
zbytnio nie nadwyrężając budżetu, jednocześnie trenować pod kątem zawodów.
Piszecie o różnicach w zanętach pro i zwykłych.
Jeśli używam łowiąc rekreacyjnie zanętą np: sensas club 3000 gros gardons, jak to się ma do zastosowania zanęty droższej na zawodach.
Czym one się różnią i na co zwracać uwagę?

Mam zakupione parę kilo sensasa club, czy mogę przyjąć jako bazę wyjściową do tej lepszej, którą będę stosował na zawodach?

Z czym to się je?

Chyba, że macie jakieś inne propozycje na mieszanki treningowo/zawodnicze.
Chyba ... chcę wybrać jedną firmę której będę się trzymał i stąd pytanie.
[/quote]

Nie da się trenować na "słabej" mieszance, a startować na "lepszej". Taki trening powoduje brak konkretnych wniosków. Nie można powiedzieć sobie np. ooooo na słabej mieszance dobrze połowiłem, to na zawodach na "lepszej" dopiero będzie się działo..... Na zawodach praktycznie wszyscy będą stosowali dobre mieszanki, i cała sztuka polega na tym żeby swoją dobrze podać i "przebić' w jakiś sposób konkurencję. Sam skład zanęty jest dużo mniej istotny niż konsystencja, proporcje zanęta/ziemia-glina, robaki, sposób i taktyka podania oraz donęcania itd. itp.
Żeby dobrze i skutecznie łowić trzeba trenować na takich samych mieszankach na jakich startujemy, i uczyć się ich, aż do skutku, i wtedy będą decydować niuanse.
Dobra zanęta, powiedzmy "zawodnicza" to taka, moim zdaniem, której nie trzeba wzbogacać, czy dopalać. Po prostu jest kompletna i nie wymaga niczego więcej oprócz wody i kleju, czasem słodzika, lub rzadko jakiegoś atraktora. Moim zdaniem jeśli bawić się w jakieś zmiany, to mieszać zanęty między sobą. Oczywiście w jakimś konkretnym celu np. płoć z leszczem w celu wygrubienia i przygaszenia zanęty.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.08.2019, 17:08
Moim zadaniem w przypadku metody to zanęta łowi a nie przynęta. Przy dobrym wsadzie do podajnika można łowić nawet na szklane paciorki :P.

Wiele zalezy od przejrzystości wody. Na wodach czystych prezentacja zestawu, zanęta jak i przynęta są równie istotne. Do tego łowiąc pewne gatunki wręcz należy kombinować. Leszcz, będąc wzrokowcem, będzie szczególnie podatny na przynętę odróżniającą się od reszty. Ta ryba żerując w stadzie, krąży nad nęconym miejscem, pikując na wybrane kąski. Dlatego jak coś jest bardzo widoczne, to działa to o wiele lepiej.

Ale i na wodach mętnych przynęty są istotne. Wielu wędkarz, ja również, robiliśmy nie raz doświadczenia, z których jasno wynikało, że pewne przynęty dają więcej brań niż inne, przy tym samym miksie. Wielkość, kolor, zapach, wyporność, miękkość - to wszystko w jakiś sposób robi grę.

Dlatego nie do końca podzielam taką opinię, że przynęta w Metodzie jest nieistotna :)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 10.08.2019, 18:12
No dobra, dobra :D Nie łowię przecież na szklane paciorki, tylko stosuję różne przynęty i to z różną skutecznością. :-[
Jenak myślę, że najpierw rybę coś musi skusić, żeby zainteresowała się zawartością podajnika. Często dorzucam do miksu kilka trochę większych pelletów i taki sam daję jako przynętę. Przynęta zasysana jest wówczas przy okazji zasysania zawartości podajnika.
Mam wrażenie, że w bardzo mętnej wodzie, jak wiele karpiowych komercji, "kolorowe koraliki" są mniej skuteczne od zwykłego pelletu.

Jednak nie mam dużego doświadczenia w łowieniu na metodę w wielu zróżnicowanych łowiskach :(
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 10.08.2019, 18:20
Z jakiegoś tam doświadczenia wiem, że ważną kwestią jest również prezentacja samej przynęty ;)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 10.08.2019, 18:45
Zapach / smak przynęty też jest istotny. Wiele razy łowiąc na mix doprawiony na słodko kulki słodkie nie dawały brań. Widać było tylko podciągnięcia na szczytówce od przesuwanego podajnika i masę bombli na powierzchni wody, świadczące o tym że ryba weszła w zanętę. Brania zaczęły się dopiero po podaniu śmierdziela na który raczej wcześniej nie było tam brań. Zazwyczaj sprawdza się tam ringers doprawiony jakaś słodka zalewą i kulka owocowa. Wracając do zanęty to jeśli do markowej zanęty z dobrymi składnikami damy dodatkowo tanich i dobrych składników to tylko lepiej. Do jednych zanęt warto dać mielone pelety do innych np spożywczych można dać biszkopt zamelasowany.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 10.08.2019, 18:54
Na forum jest filmik, jak koleś na podajnik do metody chleb tostowy mielony dawał i jakieś tam przynęty i sobie fajnie łowił ;),czasami kawałek pianki koloru żółtego czy czerwonego robi robotę na haku kilka białych i można się zdziwić :narybki:
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 10.08.2019, 18:56
Każdy wybiera to co lubi ja używam tylko lorpio na zmianę z timarmxem. Fakt jest jeden że niektóre zanęty można jeszcze wzbogacić I uatrakcyjnić a niktorych jak Club sensasa to nawet nie ma sensu zabierać nad wodę. Dlatego lubię zanęty bolland nieco 12zł za 3kg i mamy może nie najlepsza zajęte Ale bardzo podatna I lubiaca dodadatki mieszankę.

Myślę że o serii Club masz zbyt mocne zdanie, nie wyszło Ci z nią, niewiem z jakich powodów, ale można znaleźć wpisy na forach zawodniczych gdzie zawodnicy nie używają jej w zawodach, ale do łowienia rekreacyjnego już jak najbardziej.

I o dziwo polecają, popatrz 8) z reszta niech każdy lowi jak uważa za słuszne :)

Co to znaczy że zaneta jest podatna j lubiąca dodatki? Jak odróżnić taka ktora lubi i taka która nie lubi dodatków? ;D :D
Zanęty zrobionej ze śmieci tzn. Otręb pszennych oraz innych tanich wypelniaczy nigdy nie podniesiesz do logicznej jakości. Brak logicznej struktury uniemożliwia jej podkrecenie. Moim zdaniem dodawanie dodatków do zanet zawodniczych mija się z celem bo psuje jej cały charakter. Dużo lowielem tyczka, odległościowka i miałem do czynienia z wieloma zawodnikami i nie widziałem by któryś na treningu używał tanich tandetnych mieszanek zazwyczaj opierają się o swoje sprawdzone mieszanki z resztą jak to się mówi ale z gowna bata nie ukrecisz.
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 10.08.2019, 19:00
Tyczka jak dla mnie to przede wszystkim ziemia ,glina, jokers ,castery ,pinka czy cięta dendrobena wszystko podane w punkcie oczywiście piszę o łowieniu rekreacyjnym O:)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: Rebrith w 10.08.2019, 19:11
Jeszcze apropo zanęt "eko" - nawet na forum wyczynowców do rekreacyjnego łowienia świetne recenzje zbierała seria Niwa Nature: https://sklepdrapieznik.pl/sklep/zanety/2137-zaneta-niwa-nature-3kg-leszcz-super.html

Zwłaszcza, że to po prostu uboższe wersje zanęt Platinum, a można chyba uznać ze Zbigniew Milewski byle gówna swoim nazwiskiem by nie sygnował (zresztą sam te zanęty komponował)
Tytuł: Odp: Tanie vs drogie zanęty
Wiadomość wysłana przez: N3su w 10.08.2019, 20:44
Każdy wybiera to co lubi ja używam tylko lorpio na zmianę z timarmxem. Fakt jest jeden że niektóre zanęty można jeszcze wzbogacić I uatrakcyjnić a niktorych jak Club sensasa to nawet nie ma sensu zabierać nad wodę. Dlatego lubię zanęty bolland nieco 12zł za 3kg i mamy może nie najlepsza zajęte Ale bardzo podatna I lubiaca dodadatki mieszankę.

Myślę że o serii Club masz zbyt mocne zdanie, nie wyszło Ci z nią, niewiem z jakich powodów, ale można znaleźć wpisy na forach zawodniczych gdzie zawodnicy nie używają jej w zawodach, ale do łowienia rekreacyjnego już jak najbardziej.

I o dziwo polecają, popatrz 8) z reszta niech każdy lowi jak uważa za słuszne :)

Co to znaczy że zaneta jest podatna j lubiąca dodatki? Jak odróżnić taka ktora lubi i taka która nie lubi dodatków? ;D :D
Zanęty zrobionej ze śmieci tzn. Otręb pszennych oraz innych tanich wypelniaczy nigdy nie podniesiesz do logicznej jakości. Brak logicznej struktury uniemożliwia jej podkrecenie. Moim zdaniem dodawanie dodatków do zanet zawodniczych mija się z celem bo psuje jej cały charakter. Dużo lowielem tyczka, odległościowka i miałem do czynienia z wieloma zawodnikami i nie widziałem by któryś na treningu używał tanich tandetnych mieszanek zazwyczaj opierają się o swoje sprawdzone mieszanki z resztą jak to się mówi ale z gowna bata nie ukrecisz.
Club był dobry, jak wchodził na rynek teraz to trociny. W tej cenie są lepsze wybory spożywek jak, chociaż seria Magnetic. Która jest ekonomiczna, a nie odstaje zbytnio od topowych spożywek. A Roach(fine)z tej serii odpowiednio użyty nie raz gwałci oryginalnego GG. Więc ten sensas to dno, nawet jeśli chodzi o treningi i rekreacje. Lorpio, Harison, Boland i parę innych mniejszych firm mają naprawdę ciekawe perełki w klasie eko. A poznanie ich właściwości i potem wykorzystanie tego to już daje nam broń rybiej zagłady. I łowiąc dla przyjemności naprawdę niepotrzebna najdroższych spożywek by były efekty.