Ja mam u siebie na półce zarówno Worm'a jak i Maggot'a.
Teraz non stop jadę na F1 Dark na klasycznym koszyku. Na tą chwilę nie mieszałem jej z niczym, ale właśnie jak pogoda pozwoli będę próbował ww wraz z F1.
Trzeba nadmienić, iż Maggot jest bardziej bezpieczny, natomiast Worm to tak jak kompościak, kalifornijska czy Dendrobeana - czasem może być świetnym dodatkiem za którym ryby będą szalały, a na innej wodzie może zaszkodzić na wyniki.
W każdym razie na tą chwilę F1 u mnie ma nowe życie
Powodzenia nad wodą 😊🐟