Autor Wątek: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?  (Przeczytany 7511 razy)

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 729
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #15 dnia: 21.01.2019, 11:20 »
Nie mnie to oceniać, na pewno dużo jest emerytów biednych dla których każda podwyżka to dramat. Pewnie można by to rozwiązać ale nie widzę zainteresowania ze strony samych emerytów.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #16 dnia: 21.01.2019, 11:22 »
A co z emerytami to prawda, że ich składki wzrosły 100%? Wie ktoś coś na ten temat? :)

Do składki ulgowej uprawnieni są ci, co płacili 20 lat składki i zachowali ich ciagłość. I to jest rewelacyjne. Bo w systemie, gdzie zabiera się masę ryb, nie może być tak, że ktoś jest uprzywilejowany, a drugi płaci za niego. Gdyby nie zabierano ryb ulgi byłyby OK, ale teraz są po prostu idiotyzmem. PZW nie jest po to, aby emeryt mógł sobie dorabiać lub się żywić rybami non stop. To nie jest szwedzki stół, ryb w obecnym systemie nie można wprowadzić tylu (zarybieniami) co dawniej. Dlatego trzeba zasobami rozsądnie gospodarzyć.

Uważam, że sprawiedliwie byłoby zrobić status łowcy no kill w PZW, i wtedy starsi wędkarze po 65 roku życia byliby uprawnieni do zniżek, jak najbardziej. Nawet powinni płacić 30 lub 40% pełnej składki.

U nas w kole dodatkowo podjęto uchwałę, że każdy musi zapłacić ekstra 50 zł na cały cykl nocnych zawodów (panowie wyjątkowo lubią ten rodzaj zawodów ;)), bez względu na to, czy będzie się w tych zawodach uczestniczyć. W sumie zapłaciłem 290 zł.

Uważam, że powinno się w proteście odejść z takiego koła. Zresztą słyszałem o innym, co też tuli 49 zeta więcej, cholera wie za co tak naprawdę.

Jak można robić sobie zawody nocne i zmuszać innych do płacenia na to? To jakiś kabaret. Trzeba to opisać, bo w pale się to nie mieści. Może prezes koła i jego totumfaccy lubią też inne rzeczy? Na co im się jeszcze pozrzucać? Striptizerkę podczas zawodów? 

Co się z ludźmi porobiło? Przecież to jakiś absurd :facepalm: :facepalm: :facepalm:
Lucjan

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #17 dnia: 21.01.2019, 11:24 »
Fakt jest faktem Janusz całe to kombinacje z opłatami o du...pę rozbić :facepalm:człowiek z roku na rok się tylko zniechęca do Pzw >:O

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #18 dnia: 21.01.2019, 11:25 »
U nas w kole dodatkowo podjęto uchwałę, że każdy musi zapłacić ekstra 50 zł na cały cykl nocnych zawodów (panowie wyjątkowo lubią ten rodzaj zawodów ;)), bez względu na to, czy będzie się w tych zawodach uczestniczyć. W sumie zapłaciłem 290 zł.
Tutaj tabele ze składkami -> http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/2186/%EF%BF%BD_skladki_czlonkow_pzw_2019

Dałeś się tak zrobić na 50 zł ??? Wg mnie wkręcił Cię Prezes, nawet gdyby była taka uchwała i do tego byłaby legalna - ja zmieniłbym koło. Nie wiem w jakiej miejscowości mieszkasz, ale na Śląsku, w obrębie 30 km jest po 10-15 kół, chyba, że mieszkasz na mniej ludnych terenach, ja zmieniłbym koło dla zasady.
Już 3 razy w życiu zmieniałem koło i naprawdę to nic strasznego. 

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #19 dnia: 21.01.2019, 11:28 »
Po 50 zł każdy, to ile to kaski w sumie jest na całe koło :facepalm: Nosz kur... rabunek w biały dzień >:O

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #20 dnia: 21.01.2019, 11:29 »
JA bym im podniósł 200% a co, albo z 300%(...) Tylko gdzie to doprowadzi?   

Do normalności. Jeżeli wędkarz zabiera ryby, których brakuje i które trzeba wprowadzać zarybieniami, to nie rozumiem jak można mieć zniżki. System jest wzięty z PRLu, wtedy ryby jeszcze były. Teraz zaś trzeba ograniczyć odłowy, gdyż po prostu liczba zabieranych ryb jest zbyt duża - przez co nie uzupełnia się strat, w efekcie czego wody są puste. Można walnąć dwa razy więcej karpia do wody X - i tak z niej wyjedzie w szybkim czasie. Jak więc gospodarzyć w racjonalny sposób?

Ja rozumiem, jak jest z czego rozdawać, bo na przykład woda rodzi bardzo dużo. Na takich Mazurach, jeżeli usunąć sieci, to woda przy swojej zdolności produkcyjnej jest w stanie sprostać wysokim odłowom wędkarskim. Ale nie na Śląsku. Po prostu to nie zadziała.
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #21 dnia: 21.01.2019, 11:30 »
JA bym im podniósł 200% a co, albo z 300%. A tym co nęcą daleko od brzegu bym podniósł z 500%, bo generalnie odciągają rybę od brzegu - dłużej ją holują i ma mniejsze szanse na przeżycie, a młodym, bezdzietnym i kawalerom bym podniósł 300% bo generalnie więcej piją, a jak piją to śmiecą. A tym co kiedyś mieli wyrok to bym 500% dowalił, bo generalnie z prawem na bakier są i na pewno kłusują.
Tylko gdzie to doprowadzi?   

A dla bezpłodnych, ślepych, głuchych i z kokluszem - co byś zaproponował.... 8) :P :-X
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #22 dnia: 21.01.2019, 11:34 »
Teraz na poważnie co do emerytów. Mechanika jest prosta niczym cep...

Ile mamy rubryk w rejestrze (powiedzmy że 200 szt.), to dajmy emerytom 50% zniżki ale i rejestr z połową ilości rubryk do łowienia.

Jeśli ten rejestr to taka święta książeczka - i trzeba każde łowienie do niego wpisywać, to nic prostszego nie trzeba, nie wpisze - kłusol!!!

Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #23 dnia: 21.01.2019, 11:39 »
JA bym im podniósł 200% a co, albo z 300%(...) Tylko gdzie to doprowadzi?   

Do normalności. Jeżeli wędkarz zabiera ryby, których brakuje i które trzeba wprowadzać zarybieniami, to nie rozumiem jak można mieć zniżki. System jest wzięty z PRLu, wtedy ryby jeszcze były. Teraz zaś trzeba ograniczyć odłowy, gdyż po prostu liczba zabieranych ryb jest zbyt duża - przez co nie uzupełnia się strat, w efekcie czego wody są puste. Można walnąć dwa razy więcej karpia do wody X - i tak z niej wyjedzie w szybkim czasie. Jak więc gospodarzyć w racjonalny sposób?

Ja rozumiem, jak jest z czego rozdawać, bo na przykład woda rodzi bardzo dużo. Na takich Mazurach, jeżeli usunąć sieci, to woda przy swojej zdolności produkcyjnej jest w stanie sprostać wysokim odłowom wędkarskim. Ale nie na Śląsku. Po prostu to nie zadziała.

Lucjanie znam większe dramaty - kasa w związku jest, a nie mozna więcej zarybiać !!! - operat....

A wiecie, że za każde wejście w wode dzierżawioną przez użytkownika rybackiego - użytkownikowi należy się odszkodowanie za straty (mówię tu o każdej, nawet najdrobniejszej inwestycji - czy to remont brzegów, regulacja, itd.), nawet w Unii przy planach inwestycyjnych są przewidziane na to pieniądze.
U mnie w okręgu w 2018 prezes mi mówił, że już udało się tą drogą pozyskać fajne pieniądze na odnowe rybostanu!
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #24 dnia: 21.01.2019, 11:47 »
Lucjanie znam większe dramaty - kasa w związku jest, a nie mozna więcej zarybiać !!! - operat....

Ten dramat właśnie dotyczy okręgu katowickiego, który jest jednym z najbardziej licznych okręgów w Polsce. Presja jest duża, ale ryb brakuje.

Co do kasy - to musi być wszystko robione z głową. Każdy powinien na przykład pracować dla koła i jakichś wód, i jeżeli tego nie robi, powinien zapłacić dodatkową składkę. I z tego można emeryta zwolnić. Ale nie można robić tak, że inni płacą za niego. Dodatkowo to nie zadziała na dłuższą metę, gdyż wędkarze się starzeją, i za niedługo emerytów będzie całe mnóstwo. Do tego cała masa ludzi ma dodatkowe zniżki, nie zapominajmy. Dopóki jest kasa, to można rozdawać i jest fajnie, gorzej jak kasa się skończy. Nie mam wątpliwości, że w wielu okręgach aby zbalansować budżet i zniżki, podwyższa się składki aby kasa się zgadzała. Zamiast zmniejszyć zabieranie ryb, działa się w inną stronę podnoszone są składki. Ludzie widząc co oferują komercje, często rezygnują z opłacania składek. Ten rok będzie chyba pierwszym, gdzie tylu wędkarzy nie opłaci składek. Wielu zapowiada właśnie taki protest, i to ludzi młodszych. Zobaczymy co na to PZW :)

Lucjan

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #25 dnia: 21.01.2019, 12:38 »
Z tymi opłatami dodatkowymi, to podobnie  było w kole PZW Czerwionka Leszczyny.
Każdy dokładał X PLN, żeby było jeszcze jedno dodatkowe zarybienie w roku ;D 

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #26 dnia: 21.01.2019, 13:11 »
Kiedyś przy okazji jednej ze spraw rozmawiałem z pewnym dyrektorem w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w dużym mieście. Opowiadał on, że często robią tak (a gdyby mieli kasę, to robiliby to częściej), iż na jednej "trasie" ("linii") w ciągu jednego dnia przeprowadzają "totalną" kontrolę biletów. Przez cały dzień wielu kontrolerów tzw. "kanarów" kontroluje wyłącznie 1 linię autobusową i tramwajową. Okazuje się potem, że na jakiś czas nie ma problemów z jazdą "na gapę". Idzie po prostu w świat informacja, że na tej linii "trzepią". Życzę tego samego całemu PZW ;)

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #27 dnia: 21.01.2019, 13:23 »
Wracając do tematu - co nowego (i starego), w PZW Katowice
http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/2627/%EF%BF%BD_zasady_wedkowania_w_okregu_katowice_w_2019
Odstępstwa od RAPR - pewnie części wędkarzy się nie spodobają, części się spodobają -  jak to w życiu, generalnie prawa trzeba przestrzegać, czy mi się podoba czy nie.
Podoba mi się to, że każdy zbiornik jest potraktowany indywidualnie, przez "lokalsów" - zmian nie wprowadza Pan, który na danym zbiorniku nigdy nie był, a który teoretycznie "wie lepiej" - za komuny Pan z Warszawy wiedział lepiej co ma być z glinianką na drugim końcu PL :).

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #28 dnia: 21.01.2019, 13:40 »
Wracając do tematu - co nowego (i starego), w PZW Katowice
http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/2627/%EF%BF%BD_zasady_wedkowania_w_okregu_katowice_w_2019
Odstępstwa od RAPR - pewnie części wędkarzy się nie spodobają, części się spodobają -  jak to w życiu, generalnie prawa trzeba przestrzegać, czy mi się podoba czy nie.
Podoba mi się to, że każdy zbiornik jest potraktowany indywidualnie, przez "lokalsów" - zmian nie wprowadza Pan, który na danym zbiorniku nigdy nie był, a który teoretycznie "wie lepiej" - za komuny Pan z Warszawy wiedział lepiej co ma być z glinianką na drugim końcu PL :).

To ważne, dziękuję za info :beer:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pytanie: co nowego w okręgu Katowice w 2019?
« Odpowiedź #29 dnia: 21.01.2019, 13:47 »
Wracając do tematu - co nowego (i starego), w PZW Katowice
http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/2627/%EF%BF%BD_zasady_wedkowania_w_okregu_katowice_w_2019
Odstępstwa od RAPR - pewnie części wędkarzy się nie spodobają, części się spodobają -  jak to w życiu, generalnie prawa trzeba przestrzegać, czy mi się podoba czy nie.
Podoba mi się to, że każdy zbiornik jest potraktowany indywidualnie, przez "lokalsów" - zmian nie wprowadza Pan, który na danym zbiorniku nigdy nie był, a który teoretycznie "wie lepiej" - za komuny Pan z Warszawy wiedział lepiej co ma być z glinianką na drugim końcu PL :).

Niestety, ci 'Panowie' z Warszawy wprowadzili poprawki do ustawy o rybactwie śródlądowym, które nie pozwalają na mocne zarybienia. Dawniej walono masę ryby tam do wody i wszystko hulało, od momentu kiedy nie można tak działać, są problemy. Według mnie spore zarybienia często są potrzebne, i nie ma sensu na siłę próbować robić ekologicznej wody czy zdrowych ekosystemów, bo presja wędkarska powoduje wtedy olbrzymie spustoszenia, które są o wiele gorsze niż obecność karpia w wodzie. Wielka część wód okręgu katowickiego to stawy, żwirownie i innego rodzaju wyrobiska, i możnaby tam naprawdę zarybiać dużo więcej. O tym właśnie pisał Mateo.

Kuriozalną jest sytuacja, gdy okręg ma kasę na zarybienia ale nie może tego robić, podczas gdy wody są puste. Gdyby w okręgu wprowadzono wody no kill w liczbie kilkunastu, jednocześnie zarabiając mocno inne zbiorniki, będące w sąsiedztwie tych no killowych, byłoby o wiele lepiej i wszyscy by na tym korzystali. A teraz jest dość ciężko - brak ryb powoduje, że wędkarze kłusują , bo są zdesperowani. Wielu uważa, że jeżeli nie są w stanie nic złowić na 10 wyprawach, to jak zabiorą jedną rybe więcej ponad limit dzienny, to nic złego się nie stanie. I jest w tym sporo racji. Bo ryba powinna być, zadaniem związku jest pilnowanie, aby to miało miejsce.

Obecnie częste kontrole mogą spowodować wiele problemów - jeżeli nie położy się nacisku na zmiany. Sami strażnicy stają się ofiarami tutaj, gdyż gniew wędkarzy kieruje się w ich stronę. Dlatego dobrze byłoby działać wielotorowo. Zastanawia mnie, dlaczego tutaj PZW nie naciska na zmiany. Byłoby to w ich interesie, jeżeli sytuacja by się poprawiała, wędkarze nie narzekaliby tak i nie sarkali na ewentualne podwyżki. A tutaj nie robi się nic. Wiele osób - jak Maciek, słusznie wskazuje, że bez większych zarybień trudno będzie o odbudowę wód. Jeżeli zeżarto już leszcza, i coraz trudniej o jego złowienie, to powinien być to sygnał, że jest naprawdę źle. Dlaczego ichtiolog okręgowy nie wnioskuje o zmiany w operacie? Dlaczego nie zapłacić za badania, skoro jest kasa na koncie, i to grube miliony? Trudno jest mi to pojąć. Jedna rzecz blokuje drugą, sprawia, że trzecia nie zadziała.

Lucjan